Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

selkie

Zarejestrowani
  • Zawartość

    7860
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    4

Wszystko napisane przez selkie

  1. Wydaje mi się, że ona zaczyna straszyć płokułatulą za diagnozę "głupia", niedługo zacznie chodzić tu wirtualnie na rękach, żeby zwrócić uwagę moją, a przede wszystkim mojego Nadręcznego
  2. W ogóle jestem w szoku, bo chyba pierwszy raz zgadzam się ze wszystkim, co napisał libed i uważam, że merytorycznie nie ma jak podważyć tego, co napisał. Powiem też może słowo, o co była kiedyś ta nasza "drobna spina" z Marą, o której pisze - o to samo, co tutaj Na ero widmok rozwalał dział, był w istnej krucjacie hejtu (szczycił się potem, że zniszczył dział), pewnie Pieprz to pamięta, nie można było sobie z nim poradzić. Któregoś dnia wchodzi Szwajcaria cała na biało, która wcześniej czytała "z krzaków" nasze boje i pisze... żeby nie prowokować widmoka Nasz spina była naprawdę drobna, ustaliłyśmy potem wzajemne ignorowanie Natomiast przyczyna była... dokładnie taka sama jak teraz i tu
  3. Nie zapomniałam, a nawet muszę się szykować, bo jedzie, a idziemy na pokaz Obcego wersja reżyserka, więc miłego wieczoru z tym z kolei twoim stęsknionym mężem, Madzialenko
  4. Że też ci wcześniej nie wystarczało
  5. Czyli jak rozumiem, kłamałaś, naśladując mnie i mojego Nadręcznego, bo ci się chwilowo to wydawało jakimś "splendorem", coś jak kawa z Nimfą
  6. Ciekawe, czy ta wypowiedź według tutejszych niewinnych, nie jest wulgarna Tak jak szydzenie z dolegliwości zdrowotnych To jaki ten nick twojego faceta na kafeterii? Nie wiem, czy żyjesz lepiej, masz prawie 50 lat, zmyślasz szczęśliwy związek i bez przerwy harujesz. Jesteś słabowita intelektualnie i masz paskudny charakter. Nie widzę za bardzo pola do zazdrości
  7. Nie mam. Nie mam też konta na nerwicy i nie będę miała (nie odpowiada mi formuła jednego tematu, obok ludzi, których nie lubię jak za ciasna szpilka, czy ćpun).
  8. No nie, czasem nie ignoruję. Zresztą sam ostatnio odezwałeś się do pravola (czyli do upośledzonego ciężko osobnika) i właśnie do ćpuna, co nie ma sensu właśnie.
  9. 14 kolejnych powiadomień, chyba czas zakończyć
  10. Już to również skomentowałam. Grubi ludzie albo partnerzy grubych osób często uważają, że tylko one są pod kloszem. No nie, nie są, jeśli sami (lub ich partnerzy) nie umieją się zachować.
  11. A ty już wyklikałaś swoje nocne kompromy?
  12. Bo nie mam potrzeby tykać niezaczepiana, dlatego wcześniej nic nie pisałam
  13. Nie uznaję zachowań tego typu jak qwety, czy Malowanego (choć ogólnie do niego nic nie mam), jeśli się zaczyna stosować prztyczki i jednocześnie udaje, że się nic nie robi i nie wie, o co chodzi, to można oberwać. Tutaj dotyczyło to wyglądu, więc konsekwencje też otarły się o wygląd. Dla mnie wątek jest zamknięty. Nie szukam zwady z Malowanym.
  14. No ja go nie zaczepiam. Nie pamiętam bym kiedykolwiek w ogóle z nim post zamieniła.
  15. On jest albo cały czas naćpany albo ma kompletny autyzm (te jego tematu do nikogo, z ukraińskimi manieczkami itd.). Zazwyczaj mam go w kompletnym ignorze i jego majaczenia.
  16. A ty nie miałaś pracować na beciaka?
  17. A twój mąż cię czasem broni, jak tu pisze (to jaki ma nick)?
  18. A to już twoje wymysły Potrafię się sama bronić i potem właśnie są do mnie o to pretensje zgłaszane, bo powinnam płakać w kątku, ale to już nie mój problem
  19. No nie wymyśliłaś tu niczego nowego - zazwyczaj, jak ktoś się tu skompromituje, to potem pisze, że to albo była kreacja i prowokacja albo że pisze pracę na temat kafeterii
  20. No, bekowe było wypłynięcie jego prawdziwej foty (nie tej z doklejonym papierosem i okularami, bo to był oczywisty fejk) Wiele wówczas zrozumiałam ;D
  21. Będziesz teraz przeżywać to 3 lata, jak to, że wysyłałaś mu ubite racice na privek?
×