eliza2016
Zarejestrowani-
Zawartość
29 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez eliza2016
-
Jej sposób wysławiania , jak takiej Karyny spod bloku
-
Niezbyt sympatyczna , zadziera nosa , życia tez chyba nie ma lekkiego
-
Te jej wynurzenia ,że hak wakacje to dzieci siedzą w domu. To tylko jej niestety. Mój jest dużo młodszy od jej dzieci ,a bardziej aktywny niż jej wszystkie razem wzięte. Smutne to
-
O kim mowa ?
-
Jak. Przecież to dzieciaczki małe, w Piotrusia grają, trzeba je zabawiać.
-
O jakim kanale jest ten wątek?
-
No właśnie.. może 800 plus traktuje jako swoją pensje ,I dlatego nie odkłada tego na wyjazdy dzieciaków. Widzę, że zamiast ich gdzieś wysłać korzystają tylko z darmowych zajęć. Nie słyszę by dzieciaki gdzieś wychodziły oprócz Julci do sklepu. Mówiła, że jedyna odskocznia Antka są zajęcia z taekwondo.
-
Wierzysz ,że jej mąż utrzymuje z gołej pensji 5 osobowa rodzinę?
-
Nie pracuje ,bo ma dużo pracy w domu. I tak w koło Macieja. Dzieci są już nastolatkami i gdyby od małego były uczone odpowiedzialności to by mogła pójść do pracy. Na samodzielność dzieci pracuje się od małego. Ona je nauczyla ,że robi im obiadki dwudaniowe, piecze ciasta itd .i jest teraz ciężko to zmienić. Oni są tak nauczeni.
-
Ja mam na myśli spotkania z rówieśnikami,nie wypasione wakacje
-
Nigdzie. Raz na jakiś czas wycieczkę im zafunduje co ny wyszły z domu. I masę wypraw do CH
-
Czy im podoba się to ,że ciągle siedzą w domu...nikt ich też nie odwiedza. Jedyna atrakcją to zajęcia sportowe raz w tygodniu. Julka 14 lat i raz w życiu spala u koleżanki
-
Ona tak , a dzieci ?
-
Dzieciak 12 lat , a Monika wyłuszcza go tylko na taekwondo
-
Mnie zszokowało jak ostatnio pakowała na wycieczkę 12 latka. Gdzie jest kanał ewao i tam.mlpdszy chlopiec wszystko sam ogarnia. Dziś pojechali na jagody. Pamiętam jak Monila mówiła, że niedziela to obowiązkowo dzień, który muszą spędzić razem cała rodzina. Terroryzm. Niech poczeka aż dzieci będą starsze. Mateusz już się wycofuję. Im bardziej przytłacza się rodzinę i zmusza do czegoś tym gorzej. Ja za dzieciaka pamiętam ,że niedzielę to na spokojnie spędzałam do obiadu z rodziną, a potem ze znajomymi. A rodzice robili co chcieli.
-
Ale.ona go chyba tylko zawoziła autem. A jak miał tam dojechać?
-
Dokładnie tak. A Monika niestety pozwala sobie wejść na głowę,bo dzieciaczkom daje obiad pod nos ( 2 dania plus deser w weekend) i jeszcze za nimi sprząta.
-
Jest różnica robić razem , a robić samemu. Pamiętam jak w pierwszych vlogach mąż wykopał jej chrzan. Jaka ona była dumna. Pisała w kamerze jakiego to ma dobrego meza, bo jej chrzan wykopał. Mój mąż tez pracuje fizycznie ,ale.do głowy by mu nie przyszło żebym ja sama przekonywała ogródek, I cieszę się, że on taki jest .
-
To jeszcze ogrodzenie ma robić?
-
Ona nie raz mówiła, że poszłaby do pracy ,ale nikt jej nie pomaga przy niczym, a dzieci są za małe by je zostawić same w domu.
-
Gdzie niby ? Wszystko sama robi. Cały dom w środku pomalowała. Sadzi w ogrodzie wszystko też sama.
-
Oglądam Monikę od dobrych 2 lat. Uwielbiam jej początkowe filmiki ,ale.teraz chyba content się kończy, bo dzieci dorastają. Lubię ja , za to nie przepadam za jej mężem, bo jak można pozwalać by kobieta malowała cały dom ,kopała na polu i roniła wszystkie prace ogrodowe sama. A może ona sama tego chce ? Nie mam pojęcia. Razi mnie to. Ciekawe co robi w domu jej mąż oprócz pracy., bo cbhna nic.
-
Aśka zawsze mówi, że sprzątać nie musi przed świętami, bo ma zawsze czysto, cały rok. Tymczasem dziś dodała relacje z łazienki gdzie okno jest tak brudne, że ledwo widać co kolwiek. A mamy zaraz święta, a Aska nie sprząta przed świętami, bo ma cały rok czysto