mraaau

Ja lubię Podróże Wojownika

Co oglądacie na youtubie? Potrzebuje coś wartościowego lub youtuberek, które nie są słupami reklamowymi, nie wymadrzaja się na każdy temat i nie są wkurzające. Pomóżcie.

11 godzin temu, babette napisał:

Najwyżej 15latki pomyślą, że tak wygląda prawdziwe dorosłe życie.

No ale sęk w tym, że prawdziwe dorosłe życie tak nie wygląda. To jest życie w bańce i stwarzanie pozorów. 

Znów się bawi w zbawicielke świata, nic mnie tak bardzo nie razi jak youtuberzy mający się za niewiadomo kogo i wygłaszający 10 minutowe mowy jak to nie jest ważne żeby się badać.. chyba każdy rozumny człowiek, któremu zależy na swoim zdrowiu wie o tym, ale one myślą, że jak powiedzą 'wpiszcie sobie na sztywno datę badań w kalendarz' to uzdrowią całe społeczeństwo. W jej ostatnim filmie chyba było z 5 współprac wannabe. Łącznie z printu, które już wszyscy reklamują i które chyba było jedynym powodem dla którego nagrała ten nudny vlog.

8 godzin temu, Ta_z_1_ napisał:

A czego wy właściwie od niej oczekujecie? Tak właśnie jej życie wygląda. To co ma pokazać? 

Może niech nie pokazuje swojego życia skoro nie ma nic ciekawego do pokazania. Jej codzienność to nieustanny event, który musi zaplanować... Niech się zastanowi co może sobą zaoferować i swoimi treściami, bo póki co jej filmy nic nie wnoszą do życia ludzi. Mi by było głupio na jej miejscu brać za takie coś kasę. Trzy filmy z podsumowaniami życia pod rząd..? Takie treści są szkodliwe, bo człowiek, który nie ma tyle czasu na pierdzenie w stołek co ona może poczuć się gorszy, bo nie przeczytał 500 książek w rok. Narzuca presję na to, że wszystko ma być poukładane i zaplanowane. Podatni ludzie mogą mieć wyrzuty sumienia. 

Trzecie podsumowanie pod rząd już na kanale.. brak słów już na to. I ona za to dostaje kasę...

Aśka wita nas po przerwie w niemrawym humorze z powodu pogody i... córki. Publiczne narzekanie na dziecko chyba stało się jej contentem i oczywiście p.i.e.r.d.o.l.e.t.y z actiona.

1 godzinę temu, jakaja1@tlen.pl napisał:

Właśnie. Tego określenia mi brakowało. Ciotka klotka. Pamiętam jak kiedyś oglądałam jakiś film to nie mogłam zdzierżyć jej maniery wypowiadania się i bałaganu w mieszkaniu i ogródku. Taka fleja z niej była. Nie wiem jak teraz. 

Nic się nie zmieniło, maniera nadal obecna, mieszkanie zagracone, a na tarasie nadal bałagan. Kiedyś w jednym z filmów pokazała jak pracuje jej mąż... W pokoju między suszarką do prania zawalona praniem i sterta PRowych paczek stało jego mikro biurko. Jak na pracownika największego producenta gier komputerowych w PL to nieciekawe ma warunki pracy. Kiepski z niej autorytet w kwestii udzielania rad dotyczących utrzymania domu i sprzątania. Kiedyś miała jakieś studio, nadal je ma? Bo w sumie po co jej skoro nic prawie nie nagrywa.

Teraz już nie widzę, ale jeszcze przed nowym rokiem był... Mają ludzi od zgłaszania wątków chyba

Nie wiem czy tu jest, też bym chętnie poczytała. Na forum wanda jest temat, czy ktoś wie czemu nie akceptują nowych użytkowników?

Zachowuje się jak ciotka klotka z dobrymi radami, o które nikt nie pyta.. sorry, ale deska przekąsek czy zwijana tortilla z łososiem i serkiem śmietankowym już była grana 5 lat temu. Czy naprawdę trzeba nagrywać o tym film.?

Udowadnianie, że jednak COŚ robi w życiu? Ma jakieś zainteresowania? A nie tylko siedzi w chacie i pierdzi w stołek czasami wychodząc na zakupy do lidla. Albo po prostu stwarzanie pozorów przed publika jaka to ona nie jest oczytana, stabilna emocjonalnie i życiowo... Karmienie narcyzmu. Swoja droga te jej resety mają najniższe wyświetlenia więc chyba mało kogo obchodzi. Osobiście mnie to nawet g.. obchodzi i nie włączam tego w ogóle.

Ciągle sprzątanie czystego mieszkania i tańce do muzyki z gramofonu niesamowicie męczą. Czy ktoś w ogóle potrafi zdefiniować o czym jest jej kanał...?

Na insta w stories stwierdziła, że ten miszmasz się ludziom podoba i będzie robić tego więcej... Ciekawe komu. Zagubiona na maksa.. jej insta i kanał to śmietnik.