- 
				Zawartość490
- 
				Rejestracja
- 
				Ostatnio
- 
				Wygrane dni1
Wszystko napisane przez Czarnula40
- 
	Jak będą portki no na bank się pochwali...zarzeka się, że nic już nigdy nie będzie gadać, ale ona nie wytrzyma...zresztą o czym my gadamy haha z nią nikt dłużej niż 30 min nie wytrzyma
- 
	I tak ucieknie jak zacznie pier...lić głupoty...
- 
	Bo to korek amantów którzy pędzą do Siwej walczyć o jej serduszko
- 
	Wyglada jak BrzydUla
- 
	Do ludzi poszła, a ubrała się w dres jakby śmieci szła wyrzucić...tragedia...i to futro jprd
- 
	No dokładnie...swoją drogą Siwa stwierdziła, że to widzki uważają, że wygląda w tych okularach jak Jaruzela, tak tak Siwa, wszyscy wiedzą, że nie czytasz kafe hahaha
- 
	Musiałam zmienić avek no musiałam hahaha grudzień Jar..uzelski wrócił
- 
	Już się budzi codziennie z ręką na obszczanym materacu
- 
	Tak, tam gdzie ten wysoki budynek, który widać u Siwej przez okno
- 
	Pandzie chodzi chyba o otwieranie prezentu od wielbiciela w najnowszym wlogu heh
- 
	Napis LIDL na czole
- 
	Łysa
- 
	
- 
	Nie mam już reakcji... Hahahahahahaha
- 
	2xCleo + 2xSocha + 2x butla wina = Siwa
- 
	Hahahahaha
- 
	Teraz wiemy czemu wyszła za pomidora
- 
	Wyobraziła sobie jak podpala chatę na Mazurach hahaha
- 
	No mina jak baba Jaga (mój avek)
- 
	No tak ale mój jak był mały to był diabłem wcielonym, Lolut przy nim to anioł...teraz z wiekiem złagodniał, w sumie jak skończył 4-5 miesiecy to stał się zupełnie innym psem i wiem że to też moja zasługa...
- 
	Tak, zdarza się, że nie chce, szczególnie z rana...najchętniej wychodzi latem jak jest ciepło, zimą mniej chętnie, jak pada to szybko na trawnik siku i do domu. Jak wiem, że kupy nie robił, to muszę go ciągnąć żeby się pożądnie załatwił. Wychodzi o regularnych porach czy chce czy nie chce...
- 
	A ja jestem psiarą, ba mam nawet chihuahua, ale był czas, że Lolut też mnie irytował...mój pies jest zupełnie inny, spokojny i nie drze japy na wszystko...niestety to jaki jest Lolutek to wina Siwej...gdyby mój chi był u Siwej zapewne też byłby taki jak Lola
- 
	Pewności nigdy nie będziemy mieć, a Siwa to kłamczucha...jakby brała to by nie miała takich schiz...dla mnie to typ bajkopisarza...
- 
	Wtedy spojrzała się centralnie na jego krocze, było pewne o jakie 6 cm chodzi
- 
	A pokazywała że je ma i bierze, czy tylko nazwy wymienia?

 
			 
					 
					
						 
					
						