-
Zawartość
187 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez poszukująca prawdy
-
Ojej, ależ synuś rozczulający:):):) Też bym nie poszła:D;):)
-
Molly_00, hoop hoop... co Ciebie? Jak Ty tam się masz?
-
<MamaMai, wooow, pięknieeee:) Ja korzystam z pięknej pogody teraz chodząc na długie spacery. Na biegi u mnie jeszcze kondycyjnie jest za wcześnie póki co. Ale nie wykluczam w przyszłości;)
-
Miaina, a czy ktoś Ci tu zarzucał, że zajmujesz się reklamą?:) Dopytuję o szczegóły bo jesteś pierwszą osobą, która stosowała lub nadal stosuje berberynę, z którą jak wiążę spore nadzieje na wyjście z insulinooporności i stanu przedcukrzycowego. Szukam, czytam, dopytuję bo niestety jak to z suplementami bywa - nie każdy suplement jest w działaniu taki sam. Mimo obietnic i zapewnień producenta... Po owocach ich poznacie:) Np. z wit.D3 spotkałam się kiedyś z sytuacją, że z jednej firmy nie działała a z innej już bardzo ładnie podnosiła poziom wit.D w organizmie. No niestety takie czasy, że zdarzają się nieuczciwi producenci a wziąwszy pod uwagę, że nie wszystkie suplementy diety przechodzą przez drogie i zaawansowane badania co do składu i skuteczności działania to pozostaje nam sprawdzać ich efektywność na samym sobie.
-
MamaMai, niedawno dr Skoczylas nagrał o tym ciekawy filmik na youtub pt.: Każdy CHUDNIE na tej metodzie.
-
Super::) Z jakiej wagi schodzisz i do jakiej dążysz?
-
MamaMai, dzięki za info. Dla Twojej berberyny producent pisze - cyt.: "Składniki — w porcji dziennej 2 kapsułek: ekstrakt z korzenia berberysu (Berberis aristata) standaryzowany na 95% berberyny HCL – 500 mg, w tym 475 mg berberyny, otoczka kapsułki: HPMC (organiczna pochodna celulozy), substancja przeciwzbrylająca: VEGESIL® - dwutlenek krzemu pochodzenia roślinnego (z ryżu). Zalecana porcja do spożycia: 2 kapsułki dziennie, do posiłku.. Opakowanie zawiera 30 sugerowanych porcji po 2 kapsułki." Moja berberyna to siarczan berberyny a Twoja to chlorek berberyny. U mnie producent pisze, że zaleca 1 kapsułkę dziennie a u Ciebie 2 kapsułki dziennie. Hmm... Poszukując różnicy pomiędzy berberyną HCL a siarczanem berberyny dotarłam też do takiego info.: "Berberyna HCL c.e.c.h.u.j.e się lepszą biodostępnością, co przekłada się na efekty jej stosowania." A i wpadłam też na taką informację: "Siarczan berberyny może być lepiej przyswajalny przez organizm w porównaniu z formą HCL. Dzięki temu może dostarczać większej ilości aktywnego składnika i prowadzić do lepszych efektów prozdrowotnych." No i... weź się tu teraz człowieku rozeznaj:D:D:D
-
MamaMai, idziesz jak burza:) Super:)
-
Miaina, to świetna wiadomość:) Jeśli mogłabyś do-szczegół-owić... Z jakich wartości na jakie Ci spadł? I w jakim czasie? Oprócz zielonego, co jeszcze stosowałaś? Jakieś leki?
-
Nie śledziłam losów odchudzonych kanapowców po programie. Jedynie co, to po pierwszej edycji Kanapowczyń poszukałam info o Agacie Karabela, która tak świetnie sobie poradziła, że w końcówce programu lekarz powiedział jej żeby już się nie odchudzała bo ma już bardzo niską tkankę tłuszczową na poziomie 13%. Widziałam z nią bodajże 2 wywiady po programie i ona trzyma się świetnie wizualnie. Na swoich social mediach pokazuje swoje życie, aktywność fizyczna jej została do nadal. Zmieniła pracę i chciała kandydować na radną miasta. Zmieniła swoje nawyki na stałe żywieniowe ale już nie stosuje diety typowo odchudzającej. I dziewczyna trzyma się świetnie. Jak ktoś niestety powraca do swoich poprzednich nawyków żywieniowych i starego stylu życia no to wraca do dawnej wagi i sam sobie robi ten efekt jojo. Sama też wiem to po sobie.
-
Świetnie. A z jakiej firmy masz berberynę?
-
W pierwszym miesiącu najwięcej 12 kg schudła Paulina, która miała wyjściową wagę największą 148kg a najmniej schudła 6,7 kg Agnieszka przy swojej wyjściowej wadze coś ok. 83-84kg - najmniej ważąca w programie na "dzień dobry" Więc w sumie schudły proporcjonalnie do swoich gabarytów. Dziewczyny są pod opieką lekarza, dietetyka, trenera mają wsparcie psychologiczne i ten program pokazuje właśnie jak zmiana nawyków żywieniowych, stylu życia przez pierwsze pół roku odchudzania wpływa na życie uczestniczki a głównie na ich wagę:)
-
Sprawdziłam - cyt: "Podczas godzinnego uprawiania nordic walking można spalić nawet 400 kcal w ciągu godziny. Oczywiście zależy to od intensywności treningu, przy mniej intensywnym chodzeniu spalamy zazwyczaj 250-300 kcal. Jeśli będziemy chodzić 3-4 razy w tygodniu, już po miesiącu zauważymy pierwsze różnice w naszej sylwetce." Wychodzi na to, że całkiem fajne efekty można osiągnąć:) Też lubię chodzić z kijkami:) Jak tylko teraz pogoda się poprawi to zacznę sobie trasy robić.
-
Oo... To jestem zaskoczona. Możesz napisać w jakich dawkach i z jakiej firmy? Może firma jest felerna stąd qurcze nie ma efektów. Ja się dość mocno, że tak powiem nastawiłam na efekty po berberynie bo sama dieta, którą stosuję od ok. dwóch lat nie daje mi wyników całkowitego zejścia ze stanu przed cukrzycowego. U tej farmaceutki z filmiku efekty były i u tej pani, z zaawansowaną cukrzycą, u której widziałam dzień po dniu efekty na glukometrze - efekty były i to rewelacyjne. No tylko, że ja mam berberynę z innej firmy. Moja nie ma kozieradki i białej morwy w składzie. Hmm... cóż będę czekać na efekty po samej berberynie póki co. I zobaczę jak to u mnie się sprawdzi.
-
Nie ma sprawy. A ja bardzo lubię. Motywujące jest to jak widać u innych efekty, że tak powiem na żywym organizmie;) Jak dla mnie u niektórych wręcz spektakularne. Oglądałam swego czasu Kanapowców. Teraz weszły Kanapowczynie. We wcześniejszych odcinkach po miesiącu dziewczyny schudły: Paula - 12kg, Anetka - 11kg, Kasia - 9kg, Ala - 8,5kg, Agnieszka - 6,7kg. I jestem w szoku jak można tyle schudnąć w ciągu miesiąca. Najmniej schudły te dziewczyny, które miały najmniejszą wagę wyjściową. I ok. Ale ja nie mogę schudnąć trwale nawet 2-4kg w miesiąc już nie mówiąc o takich spadkach jak u nich. Jestem pełna podziwu dla ich wysiłków.
-
Nie wiem skąd tak bzdurne wnioski wyciągasz.
-
Na schudnięcie wpływa wiele czynników nie tylko i wyłącznie kcal.
-
Aż sobie sprawdziłam - cyt: "Ile kcal spala godzinny spacer? Przyjmuje się, że podczas godzinnego spaceru w umiarkowanym tempie spala się 200 kcal, a w szybkim tempie już 300 kcal." No ale nie podane jest czy pod górkę czy z górki, czy po płaskim - jeśli już mamy się tak szczegółowo czepiać;);):) I nie uwzględniono np. jak ktoś musi zejść a potem wejść na swoje tam któreś piętro:D:D Przykładowo schody najwięcej spalają kcal. Każdy też inaczej spali te kcal - jeden ma więcej mięśni a inny mniej, jeden jest cięższy a drugi lżejszy itp. Tutaj nie chodzi przecież o aptekarską dokładność ale o budowanie zdrowych nawyków, dotlenienie organizmu i stopniowe zwiększenie kondycji. Spacer w tym przypadku jest super.
-
Nawet jeśli zupa pomidorowa miałaby 2 x więcej kcal niż wydatek energetyczny w ciągu godzinnego spaceru, to i tak jest zdrowiej zjeść zupę pomidorową i iść na godzinny spacer niż nie zjeść zupy pomidorowej i siedzieć na d... .
-
Nie ma sprawy:) Co dwie głowy to nie jedna:)
-
Jeden poślizg w diecie nie skreśla od razu nie skreśla wyników z kilku dniu trzymania się dobrych nawyków:) Podziwiam bieg przez 3km:) I zazdraszczam kondycji:):):)
-
Wg badań to nic nie wspominano tam o konieczności bilansowania posiłków przy braniu berberyny. Wg tego co doczytywałam to jej działanie opiera się na odblokowaniu komórek na insulinę. A cukier wchłaniając się do komórek wtedy spada automatycznie z poziomu z krwi. Dlatego następuje poprawa metabolizmu glikemii i wynik z glukometru to pokazuje. Choć owszem, tak na logikę to dobre bilansowanie posiłków jest tu jak najbardziej pomocne.
-
Ooo... Cieszę się, że też będziesz się wspomagać berberynką:) Ja stosuję berberynę z firmy aliness, która ma - cyt.: Składniki: Ekstrakt z korzenia berberysu (Berberis Aristata) standaryzowany na 99% siarczanu berberyny, otoczka kapsułki (substancja wiążąca: hydroksypropylometyloceluloza). 1 kapsułka zawiera: Ekstrakt z korzenia berberysu (99% siarczanu berberyny) 400 mg Biorę póki co 1x dziennie kapsułkę wg zaleceń producenta. Wg badań po 3 miesiącach mają być wyniki więc oczekuję jeszcze ok. 1,5 miesiąca. Jeśli się pojawią pozytywne wyniki jej brania wcześniej to dam znać. Jeśli u mnie wyniki się nie poprawią po 3 miesiącach brania to zwiększę ją do 2x dziennie. Ta babeczka z filmiku magister farmacji Beata Borucka ma berberynę z innej firmy i z dodatkowymi obniżaczami cukru - cyt: Składniki Berberine Complex+: Ekstrakt z korzenia berberysu standaryzowany na 97% chlorowodorku berberyny - 450mg, ekstrakt z kozieradki standaryzowany na 60% galaktomannanu - 30mg, ekstrakt z morwy białej - 30mg , otoczka kapsułki: hydroksypropylometyloceluloza. Ona brała 1 kapsułkę 1 x dziennie. Moja berberyna ma 400mg a jej 450mg + jej ma dodatkowo ekstrakty z kozieradki i morwy białej co pewnie przyspieszyło obniżanie cukru. Ja chciałam zacząć na spokojnie i zaobserwować co się dzieje z moim organizmem na samej berberynie, bo i badania też dotyczyły samej berberyny. Ale... Na kanale na youtub pn.: Marek Skoczylas - doktorek mówił, że max dawka dzienna berberyny jest 1500mg. I że można brać 2xdziennie po 500mg na insulinooporność. Ja się od razu nie rzuciłam na głęboką wodę. U tej pani z wieloletnią cukrzycą, która dołożyła berberynę do swoich leków tą samą jak z filmiku to były bardzo ładne efekty po kilku tygodniach stosowania tej berberyny z obniżaczami + swoje leki na cukrzycę. I też brała 1x dziennie po 1 kaps. Więc póki co ja lecę na berberynce 1x dziennie i czekam na jej efekty po 3 miesiącach.
-
Oprócz morwy białej również działanie lecznicze udowodnione naukowo ma kozieradka i berberyna, o której mówi się, że ma działanie jak metformina tylko bez skutków ubocznych. Nieśmiało powiem, że pokładam moją wielką nadzieję w berberynie :):)