GutŁiczKinga

Nie odkryła jeszcze ajurwedyjskiej sztuki lewatywy, BuZa w lód, wężyk w coopę i będzie chodziła jak zegarek.

Wiem, że lekarze nie zalecają robić bez powodu, ale ja na jej miescu bym poszła, bo od ciągłego podżerania non stop i braku ruchu to ma 7 kilo ku ps ka na oko.

Pewnie wleciał banik i wytrzeźwiała odrobinę.

Ja ją naśladowałam z olejkami i dostałam dermatozę na twarzy, już nigdy więcej olejków. Już zaleczyłam skórę kosmetykami aptecznymi.

Jeszcze by sąsiadów zalała

Tą lewatywę by musiała robić w wannie, bo wątpię żeby z jej refleksem zdążyła na kibelcio. Fujka ,przez ułamek sekundy pomyślałam i zesztywniałam ze strachu.

Od olejów często żółkną włosy blond, może doczekamy się uroczego jajeczka-kurczaczka na jej głowie. Na wielkanoc.

Weronika za to jest wzorem cnót, zawsze trzeźwa i nigdy nie używa brzydkich słów.

W doopce mam twoje rady, nawet nie muszę pisać tylko po to żebyć widziała.

A ja uważam niech robi te lajwy, dopóki coś ciekawego pokaże to wyświetlenia będą, tylko niech się te bluzgi skończą i %%%%.

a ja jak opierała się d upą o kanapę czy o coś przy zakładaniu butów i dyszała jak po maratonie.

Tak, ale już taki w pampersie a ona jako opiekunka. Bo młodszy też sobie lepszą znajdzie.

Ona ma muss w głowie a nie mózg.

może dla bu zy to lepsze by było niż olijki

Ona naprawde dużo, żarła, wcale się nie dziwię jakby lekko przejadała i przepi%ała 4000 miesięcznie, szczególnie jak wyjeżdzała z nim, byle co kosztuje 10 euro, a obiad 30 E / os (bez alko).

Nie no ale wygląda o wiele lepiej niż Szczusz. Jakieś 2 razy lepiej, mimo, że do przystojniaka to daleko.

Też racja.

Dokładnie.

coś w tym jest, wyzysk i niesprawiedliwość towarzyszy ludzkości cały czas

Discord to taka appka to czatów, pierwotnie to było do rozmów i czatów w trakcie grania, potem się potworzyły czaty tekstowe tematyczne na każdy temat, również influ, szcze to moim zdaniem ciekawiej jest tutaj, ktoś ci pewnie wyśle zaproszenie jak się kilka razy upomnisz (ja nie mam)

Politycy, celebryci, biskupi, różnego rodzaju gwiazdki, różnego rodzaju dyrektorzy za których pracownicy wykonują większość.

Znam taki przypadek, oddział pewnej zagranicznej firmy w Polsce, "szef" zarabiał 20k, pracownicy co się naprawdę narobili po 2K (trochę lat temu). na szczęście wszyscy co byli świadomi wyzysku poodchodzili i został niezły burdel, oczywiście prośby o podwyżkę ignorowane latami a firma miała na różne cuda i bajery.

Niech robią szefowie, skoro w wielu firmach zarabiają kilkudziesięciokrotność tego co zarabiają pracownicy to wreszcie niech sami zapracują na swoje zarobki, oczywiście to nie żelazna reguła, ale w wielu firmach tak jest.

Tak jest z wieloma zawodami, oraz ogólnie u nas jeszcze istnieje coś jak pomiatanie niektórymi zawodami.

Nie podóżuje, nigdzie nie wychodzi, nic ciekawego nie robi, nie ma co pokazywac tylko kręci g. burze.