Ch^^urka

1 godzinę temu, KatarzynaBarbara napisał:

No właśnie Tacie to się nie podoba. To że przyjeżdżają i to nie raz często. Mama ich zaprasza i jeździ do nich. Mama bardzo polubiła się z teściową/swatową. Ja i Tata nie jeździmy do nich. 

To powiedz matce żeby częściej się z nimi spotykała poza domem. W końcu ilość ich odwiedzin zmaleje do minimum.

13 godzin temu, KatarzynaBarbara napisał:

Ale on jest upartą osobą. Są nerwy i nam jest głupio i powody do awantur... Czy Tata nie musi wychodzić ?

Oczywiście, że nie musi. Jest dorosły i we własnym domu i może robić co chce. Fakt, że kultura czegoś wymaga, ale skoro nie daje się przekonać i wynikają kłótnie, to nie jest to tego warte, by się kłócić o obcych ludzi, więc niech robi co chce.

Przed chwilą, Rym_Cym napisał:

zabawny był odcinek jak prawie miała romans z paździochem XD

Niestety chyba akurat nie widziałamaż tak nie śledziłami, ale trochę oglądałam i mam wrażenie, że im starsze odcinki, tym lepsze.

A Halinka czasem chciała mimo tych wypierdzianych kalesonów, oparów alko i lenistwa Ferdka. Taka miłość!

2 godziny temu, Blunte napisał:

 

... 

https://www.spadek.info/pelnomocnictwo_do_sprawy_spadkowej,946,p.html

https://notariat.edu.pl/pelnomocnictwo-do-sprawy-spadkowej_eafm.a

2 godziny temu, Blunte napisał:

 

... https://dom.trojmiasto.pl/Pytanie-do-notariusza-Spadek-mozna-przyjac-przez-pelnomocnika-n109127.html

Dobrze wspominam też w sypialni Powolniaka i Stokrotki.

6 godzin temu, marawstala napisał:

...

Myślę, że możesz zbytnio opierać się na psychologii, tymczasem to wg mnie dziedzina palcem po wodzie pisana. To nie matematyka czy fizyka. Wiesz co mam na myśli. Wiadomo, pewne spostrzeżenia się zgadzają, jednak mimo to uważam, że nie da się człowieka ( zarówno jako gatunek, jak i poszczególna jednostka) tak łatwo scharakteryzować, oznaczyć i stworzyć dla niego instrukcję obsługi. A przy tym odnoszę wrażenie, że współcześnie psycholodzy stali się dla ludzi jak guru i wyrocznie.

7 minut temu, Wind River napisał:

O szóstej rano to nie jest jakaś nieludzka godzina, bo do roboty się wcześniej wstaje

Nie wszyscy wstają na pierwszą zmianę, a przed swietami roboty tyle że spać się idzie dobrze po połnocy. 

37 minut temu, Franz_Maurer napisał:

Rezurekcja, chyba raz w życiu byłem (jako ministrant), i to chyba było wcześniej, nie wiem, czy nie 5.00

Na rezurekcje nigdy nie moge wstać, niestety ale jestem sową, nie skowronkiem i szczyt energii przypada u mnie po zmroku.

Czekamy. 

Skąd u Ciebie taki login- Zepsuty? Niemiło się to czyta.

1 minutę temu, Zepsuty napisał:

Słaby gracz że mnie. 

Które pozycje w grze są najgorsze dla Ciebie? Coś pewnie idzie lepiej, a inne gorzej.

3 minuty temu, karakalus napisał:

Aha faktycznie 

Niezbyt tu miło nie ma z kim pogadać bez kłótni czekamy na wprdol i będziemy się bić mma

Paru na kafe jest, co się lubi obrzucać sraką, ale brakuje zapalnika.

7 minut temu, karakalus napisał:

Co on ma w buzi 

Palec wskazujący.

Dodam że swój.

10 minut temu, Zepsuty napisał:

Mogę. Może w drugim życiu. Te życie już przegrałem 

Skoro jeszcze żyjesz, to gra trwa, więc nie przegrałeś, tak jak nie wygrałeś.

17 godzin temu, Zepsuty napisał:

 To smutne.

Możesz jeszcze mieć. Ile masz lat?

Wymyślasz.

3 minuty temu, Eny napisał:

Poza tym nie pytałam o Twoje przypuszczenia odnośnie uczuć mojego partnera. To tak jak ja bym napisała, że dla Twojego faceta ważniejsza od Ciebie jest jego ex partnerka. Albo jego mama. Oczywiście eysnułabym takie podejrzenia nie znając go. Śmieszne prawda? 

Zakładam, że każdy ojciec kocha najbardziej swoje dziecko, ale fakt, są i takie wybraki jak ten.

Zastaw partnera dla Ciebie praca jest najważniejsza, a dla niego dziecko. Proste. 

Zalecenia się zmieniają, a dzieci z różnych pokoleń się rozwijały i żyją. Nie ma co panikować pod względem diety. Bardziej bym się martwiła gotowcami, bo nie mamy wiedzy 100% co w tym siedzi, poza tym nawet przygotowując od zera posiłek pełnej wiedzy brak, a teraz wszędzie chemia w roślinach i mięsie. Tylko sklepy eko czy sprawdzony eko rolnik daje większy spokój.

Well..