Busz3131

Daj jej szanse, jak tylkobtonbedzienmodne, siwa z pewnoscia se zarazi.

Moze zakolak sam sobie zdiagnozowal depresje, tak jak nietolerancje histaminy, ej cz ej di, astygmatyzm, ptsd i co tam jeszcze ona ma?

Lodzia bo ona jest zimna w wyrku. Nie wiem jak widxa ja faceci, ale dla mnie jest kompletnie aseksualna. Abstra...ac od wygladu, ona jest jakas pokraczna, jak tanczy to widac, ze tam temperamentu niet, jakas taka dretwa i sztywna.

Dla mnie to bylo: Wspierajcie mnie, kobiety powinny sie wspierac, mnie, mnie mnie.

Ona nie ma mozgu, sorki, ale te jej pseudointeligenckie wywody powoduja u mnie agresje.

Siwa od trzech lat se uzemia, naswietla tzytzki, olejuje, suplementuje, okadza, pije wode ksiezycowom i mimo tego nie pamietam, zeby miala dobre samopoczucie i nie byla zmeczona. Ale to wszysko dzala, naprawde, uziemiajce se.

Mnie zawsze bawi jak ona mowi tuste zamiast tłuste. To chyba ucka nalecialosc.

Bylam moze 30sek, ucieklam jak tylko uslyszalam, ze znow nadaje o tomato.

Weszlam na chwile na lajwa, ona dalej nawija o bylym. Nie brakuje jej rozmow, bo maly tez z nia nad jajecznicom nie rozmawial, caly czas sedzial w fonie i ogladal mecze. Nie ma dla niej ratunku, bedzie o tomato rozprawiala do konca swojego najlepszego zyca.

Teraz pokoj uciech werki grejki to pomieszczenie pelne kiszek i kaszanek, a zamiast segszabawek airfrajery i krokpoty.

Wez pod uwage, ze mowimy o siwej, ona zyje z opowiadania glupot.

Kolejny lajw w ktorym mowi o eks, rozwodzie itd? Gdyby zyla "swoim najlepszym życiem" to pewnie mialaby inne tematy niz eks. Co myslimy?

Moze podczas holu z zary filet gdzies "wyplynie".

Pewnie leki nie dzialajom.

Bo jej sie bateryjki wyczerpaly, jak u wszyskich, przed końcem roku astronomicznego, astrologicznego i zodiakalnego. Nasza "astrofizjonomka/astrofizjolożka".

To zupelnie jak w glowie zakolaka.

Jestem daleka od wysnuwania teorii spiskowych, ale jakis czas temu larwy mocno dyskutowaly o tym czy leki powodujom tycie... Sywa twierdzi "dzys chyba 22gi", pamietacie kiedy tutaj byla ta dyskusja?

Na poczatku poprzedniej produkcji stwierdzila, ze jest zadowolona z lekow, pod koniec wysruwu zmienila zdanie, jednak musi zmianic no i dzys znow jest zadowolona.... Cekawe, co se dzeje w jej glowie...

Potwor z Loch Ness.

Mysle, ze wlasnie przez bebzol zrobila w 3 sekundowej rolce ciecie. Miszcz montazu.

Ona walczy o przetrwanie.

Yeblam i ten odglos spuszczanej wody. Na sama rolke zabraklo mi komentarza.

Ostatnia scena wczorajszego "dzela" to jakis wyzszy poziom zaorania. Kto przy zdrowych zmyslach opowiada takie rzeczy? Trzeba nie miec musku, zeby takie cos wrzucic, naprawde. No i z tym ogromnym pypciem na policzku wyglada jak wiedzma "Pytace co robie, ze mam takom pieknom cere"

Ale dzys dziwny dzen, taki ekscytujacy dzywny dzen. Kawe jej we wszyskich sklepach wykupili, nic im juz nie pokaze.

Juz tlumacze, zobacz jaka mala ma kabine w ktorej nie ma deszczownicy, a sama lazienka jest tak niska, ze pewnie nie da rady na stojaco splukac glowy. Takie ma luksusy w palacowym sr.aczyku.