Temat stary ale może ktoś mi odpisze, bo od niedawna i to okazjonalnie zaglądam do tej Pani, której sukcesu nie jestem w stanie zrozumieć.
Czy ta Pani jest z wykształcenia dietetykiem? Bo podobnie jak Koleżanka wyżej uważam że przygotowywane przez nią dania nie są dietetyczne i na pewno nie pomagają schudnąć - wystarczy spojrzeć na sylwetkę - przepraszam bardzo ale mimo treningów i "dietetycznych" posiłków nie wygląda szczupło - i tu jeszcze jedna uwaga -mialam okazję podziwiać na żywo i niestety ale zdjęcia na Instagramie są tak wykonywane aby co najmniej kilka kilogramów zgubić.
Więc osoba która nie zrzuca kilogramów jedząc według własnych, odchudzających przepisów, wydaje eBooki które mają pomóc w odchudzaniu z przepisami które można znaleźć nagrane w formie rolek na zagranicznym Instagramie (prawo autorskie w przypadku przepisów kulinarnych chroni jedynie zdjęcia, filmy, nie samą recepturę:) odnosi taki sukces że w ciągu około roku partner życiowy rezygnuje z pracy, zamiast uwielbianych wycieczek w Bieszczady pojawiają się wojaże po świecie (o Bieszczadach już nawet wspomnienia nie ma), nowy samochód - nie przyznała się obserwatorom ale jak się jest uważnym to nawet markę i model można znać - i nie jest to wersja podstawowa, i zamiast szeregówki za parę lat - będzie dom na działce która chce znaleźć w tym roku.
I to wszystko dzięki wydaniu 3 wątpliwej jakości ebooków. Jakoś nigdzie nie widziałam żeby ktoś się chwalił efektami jakie osiągnął dzięki tym przepisom, autorka również...
Jest dużo osób z wielkim doświadczeniem, wiedzą, które wydają wartościowe książki/eBooki, z których można wynieść wiele, tu przepisy na babeczki ze szpinakiem, pieczonego selera i naleśniki podane przez Panią bez stosownego wykształcenia -poprawcie mnie jeśli się mylę.
