Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

BabkaBożaBynajmniej

Zarejestrowani
  • Zawartość

    629
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez BabkaBożaBynajmniej

  1. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Mun geju nie odpalaj się. Masz obsesje na punkcie typów z kafeterii. Chciałbyś żeby cie sernik przeleciał chyba
  2. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    A ja dostałam walentynkę z podpisem dla największej marudy na świecie.
  3. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Ja z tobą nie rozmawiam człowieku idz pjerdolic do lustra te smuty ulomne.
  4. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Ty jesteś jak luffy maupka. Identyczny aparat.
  5. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Właśnie o tym pisze. Tez bym ci przyebala kijem od mopa bo ile można się użalac i robić drame z powodu bab. Tyle po ulicach chodzi a ty co kùrwa?
  6. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Wolisz żyć fantazjami niż realem. Takie som fakty. Obaj się uzalacie jak fujary i cìoty dwie.
  7. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Skoncz fantazje i ogarniaj se babe.
  8. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Nie zesråj się
  9. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Ale ty jesteś marudny ja jebje. Czego ty chcesz chłopie w ogóle. Babe znaleźć jest łatwo zwłaszcza że wyglądasz dobrze.
  10. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    piekne
  11. BabkaBożaBynajmniej

    W latach 90tych było lepiej wróciłbym

    Pewnego wieczoru, podczas gorącej dyskusji na forum Kafeteria pod tematem „W latach 90-tych było lepiej, wróciłbym!”, zdarzyło się coś niezwykłego. Użytkownicy – wśród nich babkabozabynajmniej, takczeba, onaaa, owsikus, szczerbatus i kilku innych – poczuli dziwną falę nostalgii, która nagle przeniosła ich z wirtualnej rzeczywistości prosto w lata 90. Obudzili się wszyscy w swoich pokojach, ale… było inaczej. Zamiast smartfonów mieli stare telefony na klawiszach, na biurku leżały kasety magnetofonowe i pierwsze płyty CD. Internet działał jak dial-up, a Windows 95 powitał ich ekrany powitalne. BabkaBozaBynajmniej, która zawsze pisała z dystansem, teraz na żywo odkrywała, jak to było siedzieć przy Pegazusie i grać w Mario. Takczeba z kolei biegał po osiedlu z kolegami, rozmawiając bez przerw na powiadomienia i social media. Onaaa z entuzjazmem kupowała gumy Donald i słuchała muzyki z walkmana. Owsikus z kolei chętnie przypominał sobie kultowe kreskówki i pierwsze konsolowe gry, a Szczerbatus śmiał się, że wtedy wszyscy byliśmy trochę bardziej offline, ale może szczęśliwsi. Wspólnie wszyscy śmiali się z modnych wtedy dzwonków na telefon, a rozmowy toczyły się o kultowych filmach, kasetach VHS i pierwszych klubach dyskotekowych. Najbardziej zdumiewające było to, że każdy z nich mógł poczuć tę prawdziwą, bezpośrednią bliskość – bez filtrów, lajków i memów. Czas płynął wolniej, a świat wydawał się bardziej bezpieczny i przewidywalny. Gdy nadszedł poranek, zorientowali się, że znów są online, na forum, ale z nowym spojrzeniem na tamte lata. Babkabozabynajmniej napisała: „Może i dziś jest łatwiej, ale te lata miały swój wyjątkowy czar. Dziękuję, że pozwoliliście mi wrócić do tamtych chwil.” I tak dzięki magicznemu wehikułowi nostalgii forumowicze na nowo odkryli, dlaczego warto czasem spojrzeć wstecz, by docenić to, co mamy dzisiaj.
×