Szara mysz

Skad takie informacje?

Ciekawe co tym razem zprezentuje mańkowi na urodziny, bo od czasu jak kupila mu piwo i jakieś kulki na slodko zrobila które przypominały goofno to zapadło mi w pamięci ze on jest z początku listopada. Swoja drogą jeszcze na tych jej pierwszych kanalach była zasada, że jak momo miala urodziny to sobie wymyslala co chce dostać i najczęściej to nie były tanie rzeczy,a mąż dostawał jakis t shirt z najtańszych sieciowek albo bazarowe bokserki... cała misza

Ostani filmik fałszywego blasku to jest mega sztos zarombisty ej naprawdę obejrzyjCe se

Tak czysta i sztywna w kroku

Co ona ma na sobie w ostatnim filmie na sobie to jest sweter czy płaszcz? Dziwne to cos. Chyba nie ma 2 sekund w ciągu dnia aby odciac tą wielką metkę z tego szalika , to jest wlasnie taki niechluj.Szortow z dyndajacymi pomponikami w ktorych paraduje po domu nawet nie skomentuję.

Totalny misz masz ,taki sam ma w garderobie. Przede wszystkim za duzo tam wszystkiego,ona przytloczyla te pomieszczenia totalnie. Te doniczki ,koszyczki ,makramy,lustra ramki ,kwiatki,witryny jak dla mnie to za dużo. Ona nie ma gustu choc o gustach sie nie dyskutuje, a raczej stylu . Chcialaby troche boho,troche retro , trochę nowoczesnie i trochę po swojemu i mamy w tej chałupie to co mamy. Juz czekam kiedy powyciaga te swiateczne ...ety :kubki ,skrzaty, poduszki w kształcie ciastka... wtedy jarmark sie przy tym chowa.

Kura sie za reklame temu wzięła. Wszystko zareklamuje, aby na etat nie iść.

Ona jak dla mnie wygląda zawsze na niedomytą , nawet jakby z pod prysznica wyszla. Nudna jest z tym ciaglym ekscytowaniem się rozmiarem ubran w ktore się mieści. Niby schudla sporo ,ale jakos na minus wyglada,bo ta sylwetka jakas nieproporcjonalna jakby "zdeformowana" nogi szczuple ,w ramionach tez jest wąska , doopa plaska ,a to co sie dzieje tuż nad pitryną to jest porażka, zamiast dobierac ciut luzniejsze spodnie czy leginsy żeby tego nie uwydatniac az tak to nasz geniusz wpycha sie eskę -no bo ona się mieści Nie rozmumiem tego podniecenia zwiazanego ze schudnieciem.u niej , moze jakby len wzial sie za jakies ćwiczenia to sylwetka nabrałaby ksztaltu,a tak to szału nie ma...

Nie wszystko bo do pracy fizycznej na etacie nie pójdzie za nic na świecie.Wszystko pokaże i poopoowiada o byłego za dodatkową opłatą tak bym to ujęła. Zakładając, że internet od jutra po prostu przestałby całkowicie istnieć to ja pewna jestem , że będzie wszystko sprzedawac zeby sie utrzymać,a jak przepuści te pieniądze to będzie pasozytowac na matce i ojcu 42 letni bobas.

Tez tak myślę. Przecież te łachy beda jeszcze gorzej śmierdzieć -nie wyprane a wymemłane w płynie do płukania cesarzowa zadziwia mnie za każdym razem choć zawsze mi sie wydaje że juz niczym zaskoczyć mnie raczej nie może. Ostatnio zostawiła naczynia w zmywarce na miesiąc w środku a potem zdziwiona że śmierdzą. A co z angielską chemią? Tak zachwalała, ciekawe czy wówczas tez prala w płynie do płukania Teraz to by te butle z angielskimi specyfikami pasowaly do królewskiego kibla.

Czy fiona i waniliowy też stawiaja dom?

Skonczy w październiku,pamietam bo mam syna tez z roku jej Igora ,a malynie skoczy sie 800 +

Tez nie oglądam od przeprowadzki lub zerkne ale na przewijaniu. Jak mieszkala w poprzednim mieszkaniu to starala sie serio,pokazywala choćby garaże , orzebitki z innymi youtuberkami jak je goscila ,spacer z brunkiem , jakieś przepisy itd.,do vlogmasow tez się przykładała. Specyficzna byla ale lubilam ja wlaczyc do porannej kawy. Teraz nudaaa,nic tylko gadajaca glowa.

Otoz to...skąd te wszystkie newsy? Przecież pleciuch nigdy otwarcie nie powiedzial ,ze jest po rozwodzie,ani ze syn się wyprowadził. Prowadzenie glupich niejednoznacznych gierek to jej kwintesencja.Takie naciagane te historyjki i troche dopowiedziane. Nakręcają się co niektórzy tutaj ,a moze to wszystko to gófno prawda. Jak dla mnie to Artek jest zbyt grzecNy i potulny żeby odejść choc nigdy niewiadomo, natomiast pleciuch by go nie zostawil bo zbyt jej z nim dobrze. Ja bym taka pewna co do tego wszystkiego nie byla.

Próbuje się tłumaczyć pod filmem ,ale nie wychodzi jej to,ten haul z temu to strzal w kolano,ja tych jej tlumaczen nie kupuję,ona jest nieszczera,juz raz mnie Zniesmaczyła filmem o śmierci swego ojca i juz mnie nie przekona do siebie, a to ze jest marudą, niezdecydowaną i zakupoholiczka to jeszcze inne tematy.

Czy klekota wydala na świat drugie dziecko matury?

Ale dowaliła z tymi filtrami . Reklama grilla zacna...grubo miesiac po wyslaniu towaru w ramach barteru.Zapewne firma spodziewala sie superfajnej reklamy swego produktu po tak długim czasie. Jej to nawet taki zwykły,dostepny w każdym markecie okragly grill za 4 dyszki sie nie należy.

Ty nadal swoje,tak fantastyczne to bylo-zadowolona? Jakby pani na kasie dziewczynke zagadala to też byś sie tak irytowała.

A czy ja napisalam , że to było dobre? Jestem pewna ze gdyby ktoś inny zagadal.do dziecka to nie byłoby problemu,a ze to cesarzowa ktora ich nie znosi to juz źle i co to wogole za pomysl ,pytac obce dziecko o maskotkę w sklepie.

Tak wiem,sama.kiedys pisalam na wątku, że mnie wkurza jak ona ciagle obwieszcza swiatu jakie to dzieci są be ,choc mnie równiez irytują zwłaszcza takie rozpuszczone jak dziadowski bicz to nie gadam o tym dookoła.Tutaj mam na myśli te konkretną sytuację w Biedronce nawet jeśli było to pod publike to i tak w jakims sensie wyszla ze strefy komfortu i nie brzmialo to tak sztucznie jak jej dzen dobry w sklepie.

Jakbym jej nie ogladala od dawna to tez bym tak pomyslala,ale nic bardziej mylnego -ona jest uzależniona od zakupów od zawsze i to jedyny sens jej zycia. Kiedyś nagrala film że ma ponad 40 bluz i mysle że jeszcze wtedy nawet przez myśl jej nie przyszlo ze bedzie odchudzanie. U niej wszystko sie kreci wokół zakupow , szuka,kupuje ,przymierza,odsyła,zwraca, maca, rozmysla, analizuje i przeżywa kazda kupiona rzecz ,nawet zwykły t shirt. Ona juz dawno powinna siedzieć u psychologa.

Zastanawialam się dlaczego nie ma tak długo (bo az 3 dni) filmu z zakupami kolejnych gałganów? No i jest

Truman idz się napic wody z czajnika .

U niej za surówkę do placków robi fasolka po bretońsku ,fasolka jak dla mnie to absolutnie samodzielne danie plus kromka chleba i to jest przecież obiad ja bym chyba pękła. Wystarczyło by zrobic sos z jogurtem naturalnym. W upał to ja w ramach obiadu jadam często sałatkę z przeróżnych liści do ktorej dodaje troche kurczaka aby było bardziej syto. Nie widzialam zeby jadla cukinię czy kalafiora czy nawet ziemniaki z koprem plus sadzone jajko badz kefir(sorry jadla rok temu lub dwa fasolke szparagową,ktora obcinala nożyczkami odcinajac polowe fasoli)możliwości jest multum,a cesarzowa jak to prosię,kiszka i gotowe placki okraszane serem w srodku lata. Jestes tym co jesz i to jest w jej przypadku trafne określenie.