Żaba Monìka

No o porzadek trzeba dbac codziennie, eureka. Ale bez przesady, ze zajmuje to tyle czasu, zwlaszcza jesli jest 1 osoba w malym mieszkaniu.

No nie ma konca, ale gdy sie regularnie sprzata to nie trzeba za kazdym razem sprzatac stajni Augiasza.

Tak, bo byl na randce z 40-latka.

Można czuć się samotnym i to też naturalne. Zwlaszcza jesli sie nie ma zadnej bliskiej duszy.

Czy on byl rolnikiem?

Dajesz sobą manipulowac. Pracę zawsze można zmienić.

Na szczescie tylko raz na dwa tyg, ale 15 by sie przydala, 13 i 14 tez.

Chyba nie, nic nie mowila o tym.

Po co mi zdjecie przy smietniku, zreszta pewnie kazalby mi sie odsunac

Babcia takmysli i tego nie zmienisz, mozesz jedynie olac co mowi albo do niej nie jezdzic.

Szczerze to jest mi obojętne jak kto wyglada i zyje na tym forum dopóki nie zaczyna udawac milionera albo narzekac jakie kobiety są złe, bo go nie chcą, a tymczasem się nie myje lub nie wychodzi z domu.

Jesli czegos bedzie chcial to go zglos do HR, jestes chyba dorosla kobieta, ktorej powierzaja jakies obowiazki w pracy, a nie mala dziewczynka, ktora boi sie szefa?

Diwali, hinduskie swieto swiatel, teraz do bonfire night będą fajerwerki, tak jest przeciez co roku.

Uspokójcie się.

Buuu...

Gratki! Dzisiaj stawiasz nam kawe.

Kto to sie chwalil ostatnio podwyzka, chyba Pokraka, moze tez sie bawila wlosami.

Co do wlosow to nie wiem, staram sobie przypominiec co ja robie, ale przypomina mi sie tylko smianie jak glupi do sera. Choc z drugiej strony czesto sie tak smieje i z innych powodow.

Zamiast domyslac sie i zgadywac to lepiej zaprosic na kawe, szybko sie wyjasni.

Ja tez nie wiem gdzie ci szczesliwi ludzie, wiekszosc narzeka albo ich cos boli. Moze piszesz znowu o dzieciach w podstawowce.

To samo miałam napisać, nic się nie zmieniłam.

Niektorzy sa mili dla wszystkich.

Mozesz, ale czy musisz?

Dzięki!

Ale skąd te wyliczenia? Podejrzewam, ze to Twoje wlasne interpretacje.