WychodzeNaChwile

przecież te 3 kilo to nie na jeden wieczór to tak schodzi po trochu niepostrzeżenie

pojawiam się i znikam

ja najbardziej to lubię jednak gołe mogą być lekko upudrowane a 3 kilo to tak się tylko wydaje, a nie wiadomo kiedy dodrapujesz się do dna

nie mam śmiałości zaprzeczyć takie kubły to zaopatrzenie dla kawiarni i restauracji ale on-line też można kupić co za zbieg okoliczności, że akurat mam czereśnię w ogrodzie

dżem truskawkowy może być też czereśniowy i gofry a wiesz, że można kupić sobie wiaderko nutelli 3kg? to jest dopiero rozpusta...

i to wprowadza Cię w erotyczny nastrój?

'nie' oznacza nie 'nie wiem' też oznacza nie 'tak' oznacza tak

idealizujesz ale masz rację powiedz tym swoim znajomym jaką muzę lubisz - jak im się nie spodoba to Ci o tym powiedzą może puszczą Ci taką muzę jaką sami lubią myślę, ze relacje między ludźmi nie są oparte na tym, że wszyscy lubimy to samo - musi być coś co łączy ale to nie musi być wszystko dzięki temu co nas łączy czujemy więź i bezpieczeństwo a dzięki temu co nas różni jest ciekawiej w życiu

porzucić romantyczne wizje cierpiącej miłośći przejść do pozytywizmu i związać się z kimś z kim masz wspólne wartości i cele

mogła jeszcze napluć na chusteczkę i zacząć dzieciakowi buzię wycierać

godne to i sprawiedliwe

a idą ochoczo u mnie dynia się świeci przed wejściem - kto chce to zajrzy tańczyć i śpiewać nie wymagam cukierki daję za darmo

Duszno było od malin, któreś, szepcząc, rwała, A szept nasz tylko wówczas nacichał w ich woni, Gdym wargami wygarniał z podanej mi dłoni Owoce, przepojone wonią twego ciała.

...- Ludzie zapomnieli o tej prawdzie - rzekł lis - lecz Tobie nie wolno zapomnieć. Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś. Jesteś odpowiedzialny za swoją różę. - Jestem odpowiedzialny za moją różę - powtórzył Mały Książę, aby zapamiętać - ...

to zostaw jak jest dla prawdziwego partyzanta pokonanie zagajnika to nie problem

oj tam zaraz krzaczory... troszkę przystrzyżesz i będzie dobrze

cicho bo mi Brum płoszysz

to i tak oszczędnośc wody przelicza się na głowę

i wtedy do lizingu przydaje się przyjaciel

nie tyle powinno co zazwyczaj się ma jak to mówią: brak doświadczenia jest zaletą tylko w boordelu

tak się tylko mówi ku pokrzepieniu serc czasami jest za późno dajmy na to masz 50 lat i stwierdzasz, że w wieku 20 mogłaś iść na medycynę teoretycznie jeszcze możesz - limitu wiekowego przyjęć na studia nie ma a praktycznie to jest mało wykonalne i pewnie pozbawione sensu

nie stwarzaj zagrożenia, pracuj powoli

elo Ziemniak będziesz jeszcze zakopywać 'zwłoki' w lesie czy przechodzisz na stronę śpiących w łóżku?

nie przytłoczy? na 1 ścianę to może ale na 4 to nie będzie za ciemno?

albo jakbyś chciała robić zawody w jedzeniu arbuza na czas bez użycia rąk