Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Isk^a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    198
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

13 Good

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. Wygodniej. Ty dla wygody masz wyebane na ludzi i traktujesz wyłącznie jako pomoc do realizacji swych celów, Przełam kruche ego i naucz się jeszcze mieć wyebane na opinie, to dopiero ma sens.
  2. Mnie zwyczajnie wisi jak mnie kto postrzega.
  3. Btw Ty Lex nie oczekuj ode mnie dalej ślepej lojalności jak to było przy Rudej do której nigdy nic nie miałam, gdy sam tak nie potrafiłeś przy szyszce. I nic Ci winna też nie jestem. Coś Ci się kiełbasi już.
  4. Nie patrzę przez pryzmat prywaty, zgadzam się z czymś, to się zgadzam i tyle. Trudno się mówi.
  5. Raz jeden mamy podobne zdanie A lex tak wyczulony na baby, a taki tym razem wyrizumiały..
  6. Pasierbica też nie chce utrzymywać kontaktu. Pogódź się z tym skoro mogłaś, że dzieci ojca rodzonego nie oglądają miesiącami. Za wszystkim stoi kasa, kasa.. Powiedzmy sobie szczerze. Gdyby ex był majętny to byś o nim ten temat pisała. Daj spokój tej kobiecie, chcesz jakiegoś poziomu życia to idź z tym do obranego faceta, niech kombinuje, bo jeśli będziesz drążyć temat pasierbicy przy nim, to prędzej się rozejdziecie, niż on zejdzie z tego świata. Serio, nie rób zamieszania w rodzinie dla kasy.
  7. Kurde, jest między wami tylko 8 lat różnicy! Nie jesteś ani jej pracodawcą, ani wykładowcą, ani choćby krewną, Ty byś czuła respekt na jej miejscu? Ty w ogóle nie potrafisz spojrzeć na wszystko jej oczyma.
  8. A alimenty od ich ojca? A dlaczego nie ma się im coś jeszcze po nim należeć? Domagaj się czegoś od niego dla nich, a nie od ojczyma czy co gorsza od pasierbicy. A jak się nie da to trudno, głodem nie będziecie przymierać sama pisałaś. Dzieci się wykształconą to sie odkujesz.
  9. Ty chciałaś, a oba nie, i ma do tego prawo. Jesteś dla niej obcą babą, w dodatku z którą ojciec jest zamiast z jej matką, a na ostatek w jej wieku niemalże. Ona na prawo się w tym nie odnajdywać i zwyczajnie nie mieć tego potrzeby. Ma swoim przyjaciół i swoje życie. Nic na siłę się nie robi. Jestem przekonana, że gdyby nie ta kasa w tle to byś olała sprawę.
  10. Czysta zazdrość. I jeszcze chcesz podświadomie pretensje do swoich rodziców, że Ci tego nie dali zrzucić na nią? Jest jej ojcem i ma prawo robić co chce ze swoimi pieniędzmi. Sama postąpiłabyś identycznie wobec swoich dzieci gdyby tylko było Cię stać. Dziwne, że jako matka nie rozumiesz, że dla rodzica najważniejsze jest dziecko. Piszesz jakbyś wychodziła za niego tylko dla profitów i kalkulacja się włącza, że nie jest ksk sobie marzyłaś.
  11. Moja znajoma ma macochę. Wiem jak to wygląda w praktyce, rzadko sie zdarza by była mega relacja, żeby macocha traktowała cudze jak swoje, to i cudze reaguje adekwatnie do tego.
  12. Zadaj sobie pytanie kogo Ty lepiej traktujesz, z kim jest większa więź : dzieci swoje czy pasierbice? Aha, czyli teraz kontaktów nie utrzymujecie i to oczywiście jej wina a jakże, ale oczekujesz od niej majątku i opieki na stare lata? A może wychowaj swoje dzieci i niech pracują, dobrze zarabiają to będziesz mieć i kasę i opiekę, nie sądzisz? Jesteś dla niej obcą kobietą, co gorsza tą z którą jest ojciec zamiast z jej matką, w dodatku tą która nie chce mieć z nią kontaktu ale korzyści, która swoje dzieci traktuje bankowo lepiej jako typowa macocha.. Co się dziwisz? Zostaw ją i niech żyje własnym życiem, nie jest nic Tobie winna. Zajmij sie swoimi dziećmi.
×