YanekPyrc

Jeżeli prawdą jest, że wilgotność należy utrzymywać na poziomie 40-60%, to przyda się parę sposobów na to, jak to zrobić - i cieszyć się większym komfortem, lepszym oddychaniem itp. Oczywiście wszędzie wskazują, że najbardziej efektywne są specjalne urządzenia (klimatyzatory, wentylatory, nawilżacze i osuszacze), ale to nie jedyne metody! W internetach można znaleźć na ten temat następujące porady 1) w zakresie nawilżania: wieszać pranie na grzejnikach, rozkładanych suszarkach itd. wewnątrz pomieszczeń mieszkalnych stawiać wodę w garnkach, miskach blisko źródeł ciepła uchylać pokrywki przy gotowaniu wstawić więcej roślin, najlepiej o bujnym uliściennieniu 2) w zakresie osuszania: kąpać się krócej zakrywać garnki przy gotowaniu używać okapu regularnie wietrzyć, szczególnie w łazience i kuchni Które z nich stosujecie? A może macie własne sposoby, którymi warto się podzielić?

Ja całą chemię do sprzątania kupuję w dyskontach i marketach - Biedronki, Lidle, Bi1, Auchan i tym podobne. Te wszystkie marki własne to często powstają u jednego producenta, tylko różne są etykietki. Sprzątam oczywiście w ramach domowych porządków. Profesjonalnych usług nie świadczę.

UPDATE Proszę o opinie na temat odkurzacza Levoit LVAC 200 - za 800 zł (cena na stronie producenta) dostanę urządzenie o następującej specyfikacji: Może warto dopytać o jakieś inne, niewymienione parametry??? Jak dla mnie brzmi nieźle...

I względnie niedługo - w październiku i listopadzie - ma być ekranizacja serialowa serii gier Yakuza/Like a Dragon - o mafii japońskiej, ale w taki raczej odjechany sposób. Interaktywna gra jest raczej trudna do przeniesienia na film/serial, ale sami twórcy Yakuzy wypowiadają się na razie pozytywnie o tym, co Amazon przygotował.

Jak często robicie w domach porządki z użyciem odkurzacza (albo innych urządzeń na energię)??? Jak mieszkałem na uboczu, to wystarczyło pozamiatać miotłą raz w tygodniu, odkurzyć raz na miesiąc (ew. na przyjazd gości) i było w porządku. A teraz, w mieszkaniu bliżej ruchliwej ulicy, muszę sprzątać zdecydowanie częściej. Ze zmiotką i szufelką latam po kilka razy dziennie, a odkurzanie - takie dokładniejsze, z odsuwaniem mebli - raz na tydzień to momentami zdecydowanie za mało! I nie mam pewności, czy to tylko kwestia innego otoczenia Nie wiem, może trzeba odkurzać wymienić na jakiś mocniejszy, o większej mocy?!? Mam stary odkurzacz workowy, jeszcze po babci - i działać działa, tylko z efektami tak jakby gorzej. Wszystko czyszczone i opróżniane, więc to nie kwestia zaniedbania urządzenia.

Cała subskrypcja Prime za te 49 zł/rok to na pewno dostęp do Prime Video, jakieś udogodnienia do przesyłek z Amazona (osobiście nie korzystam) i na pewno Prime Gaming - można sobie odebrać darmowe gry, na platformę Amazona albo kody na GOG, Epic i jeszcze jakąś usługę (do tego multum przedmiotów, ale to już nie dla mnie). Czy to wszystko? Nie wiem. Szkoda, że w pakiecie nie ma Amazon Music, bo ponoć jakość dźwięku jest słyszalnie lepsza. Nie chce mi się dopłacać. A co do produkcji na PV - jak ktoś lubi czarny humor i rozwałkę, "The Boys" na pewno dobrze siądą. "Pierścienie Władzy" generalnie ludzie jechali, dla mnie taki średniak - ujdzie, ale do LOTR-a z kin, a nawet Hobbita daleko. Do "Fallouta" jeszcze się przymierzam. Teraz ostro promują "Those about to die" - coś o starożytnym Rzymie, z A.Hopkinsem, może być ciekawie. Podobno "Ministerstwo Niebezpiecznych Drani" też fajne, takie Tarantinowskie - czeka w kolejce. A filmy to wpadają i wylatują co chwila.

Teraz to możesz spróbować do niejakiej AL-S uderzać, jest po solidnych treningach w Hiszpanii. Tylko nie daj się przyłapać LEwemu

@Eufemia40 nie napiszę, że "wiem co czujesz". Bo to nie ta skala, moje doświadczenia. Ale w pełni się zgadzam, że krzywdy tego rodzaju potrafią zniszczyć na całe życie... O ile można to nazwać życiem. Czasami trzeba się całkowicie odciąć, żeby móc zacząć nowy rozdział i zacząć żyć od nowa. Trzymaj się.

Ja nie lubię takiego AI, że komuś kradnie się głos albo wizerunek. Pan Knapik pracował przy wielu filmach - i wystarczy. Do każdego wkładał swoją pracę, serce, nieco gry aktorskiej, żeby podkreślić emocje filmowych bohaterów. Zdecydowanie nie było to beznamiętne czytanie z kartki. A trenowanie AI, by odtwarzała jego głos, to w jakimś sensie kradzież, bo nie wyrażał na coś takiego zgody. O ile mi przynajmniej wiadomo... A co do "Ostatniego Kumite" - w kinach w mojej okolicy tego nie grali. O ile lubię takie staroszkolne filmy akcji i bijatyki, to sądząc po opiniach innych widzów ten akurat powrót do przeszłości się nie udał. Nijak nie nawiązał do czasów świetności gatunku.

Ja myślałem, że będzie dyskusja o życiu w krajach Śródziemnomorskich i Polsce - tak to jest, jak się wchodzi z poziomu głównej i nie widać kategorii wątku. A to bardziej komentarz na żywo do jakiegoś programu telewizyjnego - mam rację? Ale tytułu nie zgadnę. Może ktoś z wewnętrznego kręgu komentujących podpowie?!? Kto wie, może też się wkręcę?

Uwaga ogólna do wszelkich diet - jak ktoś chce tracić wagę i nie osłabiać organizmu, musi to robić w odpowiednim tempie i we właściwy sposób, tj. żeby spalać tkankę tłuszczową. Ponoć optimum to ok. -1 kg tygodniowo, po prostu przez bilans kaloryczny/energetyczny. Trzeba dostarczać mniej energii, niż się zużywa, tylko nie pamiętam zalecanego bilansu, chyba ok. 400-500 kCal dziennie. I trzeba zadbać o wszystkie składniki odżywcze (wodę, minerały etc.) nie tylko nośniki energii, tj. węglowodany i tłuszcze.

Skoro temat odżył... Ja polecę konkretne miejscowości: Międzywodzie, Dziwnów, Mielno, Sarbinowo, Chłopy, Sopot, Gdynia (ta południowa część, z większą plażą). Obiektów nie wskażę, bo ostatni raz na wyjazd nad morze (wakacyjno-wypoczynkowy na dłużej, służbowych czy kulturalnych wypadów nie liczę) mogłem sobie pozwolić jakieś... 5-8 lat temu Domki, pensjonaty, pokoje etc. od mojej ostatniej wizyty na pewno mocno się pozmieniały.