Witam Z moim partnerem jesteśmy prawie 13 lat. W ciągu kilku ostatnich lat biorąc jego telefon znajdowałam wiadomości z koleżankami i dowiadywałam się o tym tylko wtedy kiedy sama coś znalazłam. W listopadzie 2022r. znalazłam na jego poczcie wiadomości do prostytutek, po pewnym czasie przyznał się do zdrady. Ostatnio znów biorąc telefon zauważyłam wiadomości z dziewczynami w tym jedną nową. Ja w wiadomości nie wchodziłam tylko widziałam z kim pisze, chciałam żeby pokazał mi co pisze to po prostu usunął z nimi rozmowy i powiedział, że nie powinnam wchodzić mu i patrzeć, a gdy będę chciała następnym razem się dowiedzieć to mam mu to powiedzieć i sam mi da telefon. I teraz sprawa na świeżo, około 2/3 miesiące temu powiedział mi o pisaniu z dziewczyną swojego kumpla . Ich pisanie trwało około pół roku (przez ten czas obydwoje ukrywali tą znajomość przed nami), oczywiście wiadomości już nie ma. Około miesiąc czasu nie pisali ze sobą, a teraz kontakt wrócił, gdy powiedziałam że chce zobaczyć co piszą, bo nigdy nie widziałam jak ich kontakt wygląda to wieczorem powiedział, że jak wróci do domu to pokaże, następnego dnia jak przypomniałam o tym, to usunął wiadomości na moich oczach-wytlumaczyl to tym, że liczył na to, że mu zaufam i nie będę tego chciała. Czy ja naprawdę przesadzam z tym, że chciałabym wiedzieć o czym pisze?
Jak mam zaufać po zdradzie?
