weronikazgierska

Bo analizuje swoje życie na granicy obłędu. Zdrowe jest wsłuchiwanie się w siebie, analizowanie uczuć, przeżyć, ale ona ma na swoim punkcie obsesje. Z braku zajęcia i samotności jest tak skupiona na sobie że aż od tego dostaje kręćka

No niestety...albo ten tekst że termofor jej przypomina ciepło człowieka, tylko jest o tyle lepszy że termofor jej nie skrzywdzi a człowiek już tak...

Siwa dorabia ideologię do tego że stare kilkuletnie kosmetyki nie nadają się do użytku, bo...tak było gorąco w residens że się stopiły, alby wyschły. Dobrze, że nie mówi że jej klamki w drzwiach i sztucce powyginało od temperatury. Ona naprawdę ma rozum kilkulatki. Jakby dopiero po 40tce odkrywała świat. Nigdy nie była bystra, ale to co teraz prezentuje to jakiś totalny regres, jakby miała demencję lub alzheimera

Koniecznie! A na komentarze, że co to za chora graciarnia wicki będą odpisywać: tak wygląda normalny dom, w którym się mieszka i który ma duszę one zawsze jak bronią jej lenistwa i syfu to wjeżdża argument o normalnym domu. Jak wiadomo w czystych i harmonijnych domach nie ma ciepła i są nienormalne

Fachowcy nie wiedzieć czemu będą chcieli pieniędzy za naprawę. Więc żeby im nie płacić i jakoś usprawiedliwić swoją nieudolność powie, że ma tak wyjątkowy kibel, że nie da się go naprawić i trzeba zburzyć pół residens, więc wecie no ten

Pije właśnie kawę w moim salonie, rozglądam się dookoła i tak sobie myślę- jak ciężka cegła musiałaby mi spaść na głowę, żebym do salonu, obok kanapy wstawiła fjuton i miała na nim barłóg z koców, poduszek i kołder. Przecież jej salon wygląda jak jakaś noclegownia dla bezdomnych. Ktoś pamięta skąd pomysł na łóżko w salonie? Miała dla tego jakaś teorie?

Nie wpadnie raczej na to, że senność po kawie, w której jest pół szklanki cukru jest spowodowana właśnie tym że pije ten chemiczny ulep.

I jako jedna z pierwszych używała opiekacza do kanapek, który według niej pojawił się w Polsce jakieś 15 lat temu

Coraz bardziej zaczyna przypominać Krzysztofa Kononowicza: 1. Megalomania- on uważa się za potomka Piłsudskiego, ona za old monety, basic bitch, silnom singielke 2. Kononowicz ma biust do pępka, siwa takoż 3. Syf w chałupie i paczki 4. Wygłaszanie orędzi do narodu na bzdurne i bezsensowne tematy, w nielogiczny sposób 5. Samotność 6. Płacz i stany depresyjne za zawołanie w celu osiągnięcia korzyści 7. Chciwość na pieniążki 8. Potrzeba posiadania parobka/współlokatora, który ma służyć i na którym można się psychicznie i fizycznie wyzywać 9. Przywiazywanie dużej wagi do tematów fekalnych

Klaudia i ten jej nie za mądry mężuś też rozumem nie grzeszą. Czym oni się zajmują? Też niczym tak jak Julcia? Odcinają kupony od tego, że Julcia była panienka starego satyra?

Skutek 100 proc gay vibe. Siwa nic z tego nie będzie.

Jak siedzieli tam zimą to Lew nienawidził jej coraz bardziej. Było widać jak nią gardził, jak go irytowała, ciągle jej dogadywał. Wicki piały, że tak słodko się przekomarzają a każdy normalny człowiek widział, że ją upokarza i nie umie ukryć niechęci. Nigdy nie był entuzjastycznie nastawiony do szopy. Dla niego to był przykry obowiązek. Nic przy tym domku nie umiał zrobić. A siwa jak to siwa- ona nie widzi rzeczy oczywistych, nie dostrzegała tego, najważniejsze że jej było dobrze. Do tego ten alkohol, który tam pili litrami. Ich filmy przed rozstaniem powinni pokazywać na szkoleniach terapeutów par, bo tam jest wszystko. Siwa nic nie widziała, ale jej ciało już to czuło. Pamiętam że oglądałam ich wtedy i zastanawiałam się czemu ona tak brzydko wygląda. Te włosy, jakaś taka bladość skóry, pusty wzrok, nie umiem tego określić dokładnie, ale było już wtedy widać, że jej ciało odczuwa nadchodzącą tragedię. Ja się rozstałam z moim mężem w podobnym okresie jak oni i też jak przeglądam swoje zdjęcia z tamtego czasu kiedy jeszcze nie wiedziałam, ale małżeństwo już się rozpadało to wyglądałam bardzo źle, obco.

Siwa na lajwie właśnie wzięła swoją obrzydliwa szczotkę, pomachała nią nad patelnia z grzybami i jest zachwycona. Po czym dodała, że grzybki mają już teraz troche mchu (w sensie włosy ze szczotki). Polecam spojrzeć na mój avek. Będę wymiotować.

Słuchajcie Siwa ma koleżanki!!! W ostatnim wysrywie Bobas lat 42 przegląda świeżaki w Biedronce i nagrywa głos jakiś dziewczynek, które też oglądają te zabawki i próbuje je zagadywać. Peron odjeżdża w siną dał...

Mnie mój przemocowiec zostawił z dnia na dzień po 12 latach małżeństwa. Byłam z nim szczęśliwa i kochałam całym sercem. Cierpiałam strasznie jak się to wydarzyło, ale poza nim miałam pracę, rodzinę, przyjaciół, znajomych, sąsiadki, dziecko, psa, ogródek, rower i całe mnóstwo innych ciekawy rzeczy, bo życie nie kończy się na chłopie. Dzięki temu łatwiej mi było przeżyć życiowy dramat. Nie wiem jak to możliwe że w takim wieku jak Siwa można nie mieć obok siebie nikogo bliskiego, nikogo z kim ma się głęboka relację. Ona jest koszmarnie samotna (na własne życzenie) i gdyby nie to, że może pogadać do kamery to pewnie by już była na oddziale zamkniętym. Wyobraźcie sobie takie życie: wstajecie rano- nikogo nie ma, wracacie z pracy pusto, nikt nie dzwoni, nie pisze a jedyna "interakcja" z innymi to gadanie do kamery. Mało tego wasze smutne samotne życie ogląda kilka tysięcy ludzi. Wasz były widzi na you tubie jak się staczacie. Jak sobie pomyślę że mój były mąż miałby oglądać jak mi odwala szajba po rozstaniu z nim to aż mnie skręca w środku. Siwa wykończyła samą siebie a będzie tylko gorzej. Wcześniej jeszcze chociaż udawała, że coś zdrowszego je, kiedyś nawet ćwiczyła w domu, miała umyte włosy, czysto w mieszkaniu. Teraz jak stara pijaczka.