Misja rzeczywistości nie u

Mi się nie chce poszedłem te 10km tylko dlatego że fartem się obudzilem o 8 i chłodno

Nie palant sprzedał bym mieszkanie bankowi nie dobry dil chyba uczciwy

Co? Byłem sam ciotka jest w Czechach ona ciagle podróżuje.

Jeszcze się pytała czy chce kredyt to mówię nie chyba że 700tysięcy dacie pod mieszkanie a ja nie oddam i ucichla lol

Oglądalem zachowanie jakiegoś lachona co też zamykal po zmarlej widać było że lekko upośledzona jak dumbo i wielce zdziwiona że trzeba akt zgonu też bo ona datę zna i chce skarge do dyrektora oddziału xD

Zrobiłem z 10km skróty myślowe po co sobie odpowiadacie było spytać.

Następny co czyta coś co nie istnieje. W banku była jakaś blondynka spasiony lekko milf zupełnie inny look.

W hipermarket też byłem i w tekstylia i bankomat i apteka huh

Pokaż mi gdzie napisałem że to było w banku lub że przytulała MOJĄ ciotkę

Ludzie mówią "załatwić sprawy" ja to nazywam "misje rzeczywistości" bo jestem graczem 3 dekady.

Swoją chyba ciotkę no taka z aparycji jak Maryyyś i stara trochę więc nie psiapsi

Było dużo samic z liceum całe stada szedłem rano bo chłodno

No przyglądała mi się chwilę poprawiala ciągle włosy szkoda że nie zagadalem o numer

Spíerdalaj.

Nie mówię o banku widziałem anastazje na przejściu dla pieszych