ProfetkaChoroszczańska

Tak. Byłam tez bramkarzem w pewnej dyskotece. Selekcjonowalam ludzi. Ty wejdziesz a ty nie. A co w tym śmiesznego?

Teraz go podzielić a wcześniej nawet na kawę z automatu ci było szkoda.

Aż mu kiełbasa zaczęła pulsować z tych nerw. Co mi po tych zbieraniach. W Egipcie nie byłam. Ale klątwy egipskie znam

To przez moją czarna magię i lalkę wudu. Do dziś ja dzgam szpilkami i koniec giełdzie. A mowilam nie zadzieraj z babka bozo. Będziesz mnie nienawidził. Albo kochał. Tylko tyle.

Aż dziwne ze nie raczyłeś wspomnieć o jego pulsującej kiełbasie. Przypominam jedynie ze to nie dla mnie kradł kredki do oczu z Amazona więc mnie nie kochał prawdziwje.

Ja też nie wiem.

To żeś się rozbestwil srogo.

A teraz nie ma. Di end. Potem się okazuje ze jednak możemy bez tego żyć. Kafe tez umrze. Wtedy nie będzie już niczego.

A ty po co wszedłeś szukając kontaktu z czymś takim?

1/4 mojego życia. Została już ostatnia część.

W mojej głowie kręci się winyl klitusia.

Będziesz odtwarzał te sama płytę?

Moda na sukces. Zmartwychwstania ucieczki powroty. Te zwroty akcji. Wspaniałe.

Dopiero?! 8 lat ja jebe

Dzery springer szol na kafe.