ProfetkaChoroszczańska

A teraz nie ma. Di end. Potem się okazuje ze jednak możemy bez tego żyć. Kafe tez umrze. Wtedy nie będzie już niczego.

A ty po co wszedłeś szukając kontaktu z czymś takim?

1/4 mojego życia. Została już ostatnia część.

W mojej głowie kręci się winyl klitusia.

Będziesz odtwarzał te sama płytę?

Moda na sukces. Zmartwychwstania ucieczki powroty. Te zwroty akcji. Wspaniałe.

Dopiero?! 8 lat ja jebe

Dzery springer szol na kafe.

Mona liza peniza

Coś się blaka po umyśle mgliscie. Myszka herbaty i kamczi szpagaty. Tysiące żyć już każdy przeżył od zamknięcia kowbo a lezak jak stary gramofon zatrzymany w czasie.

Bosz ja nienawidzę tłumaczyć co mam na myśli. Niektórzy wiedzo i wtedy wiem że są fale.

Ja juz nie pamiętam ludzi stamtąd.

Nie wiem kim ty jesteś ale pozwalam Ci zostać.

To ten co gania grizli przemierzając tereny inuitow?

Kto to znowu. Co to za cyrk. Wyłazić z kryjówek agenci bo tylko lezak jest tu znany niezmiennie.

No i co ty tam znowu tworzysz?

Na pewno. Jak trynia fekalska.

I znowu o jajach...

Jak zawsze zostaliśmy sami na placu kafe.

Naprawdę nie czeba brać tak wprost każdego tematu. Czeba być czasem tajemniczom postaciom. U ciebie nie ma już czego odkrywać.

Mun jest z kowbo? Ja już mam zaniki pamięci.

Każdemu się chwalił ze mu matka chusteczki sprzątała po samogwalcie. A potem się dziwi ze na koniec w psychiatryku wylądowała.

Ewrybady is evriting

To trzeba się położyć na chwilę.

Bajdusiem kluskiem