Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

An9nimowa

Zarejestrowani
  • Zawartość

    21
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

1 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. An9nimowa

    On nie chcę ratować tego związku?

    Wolałam się upewnić.
  2. Zamiast ze mną porozmawiać szczerze w oczy to przelał to na kawałek papieru. Oto treść jaką napisał odnośnie mojej przyszlej zdrady: "Przyzwalam tobie na zdradę z tego powodu że: - Wiem że nie poświęcałem tobie dużo czasu, olewałem. - Najważniejsze było dla mnie picie z kumplem - Nie potrafiłem z tobą rozmawiać. - Za mało ciebie doceniłem - Nie pisałem pierwszy do ciebie, oraz nie odzywałem się pierwszy. - Mało kiedy martwiłem się o ciebie.  Zaznaczę, że to ja pierwsza z nim zerwałam bo od miesiąca jestem w związku z chlopakiem ze studiów i okazało się że świetnie nam się układa i za kilka miesięcy chcę uprawiać seks ze swoim obecnym chlopakiem. Byliśmy razem przez 10 lat. Związek był toksyczny. 
  3. An9nimowa

    Spróbować jeszcze raz czy zostawić go?

    Możesz mieć rację. Dziękuję za pomoc
  4. An9nimowa

    Spróbować jeszcze raz czy zostawić go?

    Dobre pytanie Tylko dlaczego przyznal się do tego że jest alkoholikiem i woli spędzać czas z kumplami po tym jak rozpoczęłam studia i poznałam fajnego chłopaka?
  5. An9nimowa

    Spróbować jeszcze raz czy zostawić go?

    Po nim można się wszystkiego spodziewać A tak na serio, to bal się powiedzieć prawdy że jest alkoholikiem i lubi pić alkohol zazwyczaj z kumplami lub po prostu w samotności.
  6. An9nimowa

    Spróbować jeszcze raz czy zostawić go?

    Co mam zrobić?
  7. Witam wszystkich :) Zwracam się do was po poradę, doświadczenia i pomoc. Jestem w toksycznym związku 10 lat. Mój chłopak mnie nie szanuje, olewa, na moje potrzeby i uczucia reaguje ignorancją lub obojętnością. Nie zależy mu na mnie. To co do mnie mówi czy piszę nigdy nie idzie z czynami. Najchętniej woli spędzać czas z kumplami i pić alkohol. Przyznal się w końcu po 10 latach że jest alkoholikiem i że nie ma szacunku do kobiet. Zatkało mnie. Obecnie studiuje w innym mieście i zadaje się z nowym chłopakiem. Może dlatego chce być szczery? Naprawdę nie wiem. Dlaczego o tym pisze teraz? Bo jest coraz gorzej między nami od tego roku i nie wiem co robić? Rok temu układało się nam w miarę. Widziałam że, mu zależy na mnie i starał się żebyśmy fajnie spedzali ze sobą na różne sposoby czas. Teraz to katastrofa. Mi oczywiście zawsze na nim zależało, ale ostatnio przestało mi na nim zależeć. Też mi na nim nie zależy i chcę go w końcu zostawić. Przed tym muszę psychicznie sie przygotować w tym momencie oddalilam się od niego fizycznie i psychicznie, po miesiącu chcę z nim zerwać już na poważnie i jeszcze w tym starym roku zamknąć rozdział. Czy słusznie?
×