wspollokator mnie chyba z 5 razy przepraszal, ze sie na mnie wydzieral i mi sluchawki zniszczyl
z racji ze mieszkam u niego za darmo i nie musze placic 500 funtow miesiecznie za wynajem, to nawet nie robilem o nic problemu
a srakiuszka z praavikiem obrazaja moich przyjaciol, i pisza ze daje za lokum ir obie loda za jedzenie. to zbyt duzo
nie mam zamiaru sie juz dluzej ponizac i tutaj pisac i sie podlizywac, a przeprosin zadnych.
wiec dopoki mnie nie przeprosza, ja znikam stad na zawsze xD
papa