silnik mаrki honda

Qrwa, ale ten czas zleciał. Ja już się zdążyłem ożenić, rozwieść i prawie złapać wenere w czasach kowidu lol pamiętasz to? ciekawe czy dalej tak sterczą xD https://files.catbox.moe/2cz1ei.jpg

Zachowaj powściągliwość, kolego

Kiedyś 3 dni siedziałeś licząc puste wiersze potrzebne do blokady tematu, potem krzyknąłeś Eureka! Zoptymalizowałem kod Coś wymyślisz i tym razem

Możliwe, że on to samo przeżywa. Pewnie naoglądaliście się jakichś PUA i czekacie oboje

Znalazłem archwium moich rozmów z Vikernes niedawno i jeżeli twoja babcie nie zmieniła od tamtej pory numeru telefonu, to lepiej bądź dla mnie miły Nie wierzysz? Mogę ci fragment pokazać

W dodatku nie lubi IP od Amazon. test https://open.spotify.com/track/6XYglXD1932VGqiT9wduK7?si=45e9701dedd346b1 (Link nie może zostać osadzony ponieważ nie jest obsługiwanym formatem. Wstaw inne multimedia - WP, kiedyś był obsługiwanym formatem. Co wam to przeszkadzało... )

O, pani również brzmi jak Wirtualna Polska. Otwieraj winoooo @wakanka1 https://streamable.com/i3r7ji

Nie wiem czy jej to zaimponuje, ja tylko podtrzymuje piardy miotającego się jak skuns w klatce cybertatka Ciekawe co jeszcze wymyśli zanim zderzy się z wrocławską górą lodową i zatonie jak titanic

U nas, we wrocławskim półświatku tacy ludzie jak ty i cyberdowna wodują w Odrze

Teraz na pewno nie będzie blokował, bo leki wzięte i czeka na Ciebie. Czy to nie jest oczywiste?

Wszystkim na twój widok pojawia się przed oczami klasyczny obraz stupkarza i nikomu się nie chce odpisywać.

Nie ktoś, tylko ten po rzekomo długiej przerwie. Powiedz mu, żeby chociaż udawał widmoka i coś wspomniał o mojej matce i Ukrainie https://iili.io/2YpCA8b.jpg Swoją drogą przy całej armii psycholi jaka się przez kafe przewinęła, cybertatko wysuwa się na prowadzenie Pozdrów go od wrocławskiego półświatka

Jemu się chyba wydaje, że mnie obrazi nazywając biseksem albo pedałem.

Krejzi sobie jakieś randoma wtedy wyczarowała, nie wiem do teraz jak to niby miał to być on i jak do tego doszli

On coś bredzi od czapy kiedy nie ma nic do powiedzenia. W środku aż kipi, ale jeszcze się powstrzymuje próbując zachować pozory przed amebkami... na razie frustracje wyładowuje blokując priwy Nie idę na żaden czat