Czy któraś z was pracuje w miejsach typu urzédy miasta, sądy, zus itd? Mogłybyście się podzielić informacją jak wam się tam pracuje, czy ciężko się dostać? Czy jest tam naprawdę tak dużo pracy jak niektórzy mówią? Jak jest z nadgodzinami, czy jest ich dużo i czy można odebrać za nie wolne? Wiem, że insytucja insytucji nierówna i wiele zależy od działu i na jakich ludzi się trafi ale może ktoś mógłby się wypowiedzieć jak to wygląda z własnej perspektywy