Budowa domowej siłowni zależy od budżetu, przestrzeni i twoich celów treningowych. Oto kilka wskazówek, od czego warto zacząć:
1. Podstawowe wyposażenie na start
Hantle regulowane: Idealne, bo zajmują mało miejsca i pozwalają na różne obciążenia.
Sztanga i obciążenia: Przydatne do ćwiczeń całego ciała, np. martwych ciągów, przysiadów czy wyciskania.
Ławka treningowa: Najlepiej regulowana, co umożliwia ćwiczenia w różnych pozycjach.
Mata do ćwiczeń: Dla komfortu podczas treningu na podłodze.
Drążek do podciągania: Niewielki koszt, a bardzo skuteczne narzędzie.
2. Co można dodać później
Kettlebell: Świetne do treningu funkcjonalnego.
Gumy oporowe: Niedrogie i wszechstronne, idealne do rozgrzewki lub treningu siłowego.
Atlas lub stojaki na sztangę: Jeśli planujesz trening z dużym obciążeniem.
Bieżnia lub rower treningowy: Dla fanów cardio (opcjonalnie).
3. Czego unikać na początku
Drogi sprzęt cardio (np. bieżnia), jeśli nie masz pewności, że będziesz go używać.
Maszyny izolowane: Zajmują dużo miejsca i ograniczają różnorodność ćwiczeń.
Sprzęt słabej jakości: Lepiej poczekać i zainwestować w solidne rozwiązania.
4. Planowanie przestrzeni
Wybierz pomieszczenie z dobrą wentylacją.
Zabezpiecz podłogę gumowymi matami, aby uniknąć uszkodzeń.
Dostosuj sprzęt do dostępnej przestrzeni – np. składane stojaki.
Na start najlepiej skoncentrować się na sprzęcie, który pozwoli ćwiczyć całe ciało i jest uniwersalny. Dobrze też zacząć od prostszych elementów, a potem rozbudowywać siłownię zgodnie z potrzebami i preferencjami treningowymi.