Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Sama30

Zarejestrowani
  • Zawartość

    11
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Sama30

  1. Hej, co byście zrobili Gdybyście się dowiedzieli że ktoś was nie lubi. Otóż zostało to powiedziane mojemu mężowi prosto w oczy przez jego szwagra Jak byście się zachowywali na spotkaniach świątecznych ogólnie to my nigdy nie mieliśmy dobrego kontaktu Można by powiedzieć że przez te 10 lat co jesteśmy razem( w sensie z mężem ) czyli w rodzinie czuć było Chłód od samego początku i niechęć
  2. Co to za pytanie czy moja rodzina mnie lubi ,że swoją mam dobry kontakt i nie na zasadzie " że coś trzeba i wypada "
  3. Raczej jego partnerka zazdrości;)
  4. Rozmawiałam też na ten temat z psychologiem psycholog mi powiedziała że to musi bardzo źle świadczyć o tej osobie co powiedziała że mnie nie lubi że musi być w niej nie wiele nienawiści bo jej pokrótce zdałam relację i Opowiedziałam całą historię wiadomo więcej ze szczegółami niż tutaj na forum ale chciałabym też poznać zdanie innych osób co myślą na ten temat
  5. O to chodzi że ja nie czuję żadnego obowiązku w takiej sytuacji skoro już to wiem spotykać się z nimi tak jak zawsze powtarzam mojemu mężowi nikt nie musi mnie lubić Ja również nie wystarczą słowa ( dziękuję Dzień dobry przepraszam do widzenia ) Ja nie muszę mieć z nimi żadnego kontaktu ale tu właśnie chodzi o to że mój mąż nalega bo tak wypada bo to jest rodzina, a potem z kolei jest drugi wątek rodzice męża Oni uważają że jesteśmy rodziną i Oni nie rozumieją tego co się wydarzyło że ktoś powiedział że mnie nie lubi i oni nie widzą w tym żadnego problemu oni nie widzą w tym problemu że ktoś jest fałszywy. A ja też już nie zamierzam ćwierkać jak oni bo to nie jest po prostu w moim stylu żeby udawać że coś nie miało w miejsca
  6. No tylko że właśnie takie fałszywe zachowania są przy rodzicach rodzinie męża żeby pokazać jacy oni to są wspaniałomyślni że to my mamy problem
  7. No racja faktycznie ta wiedza mi była niepotrzebna bo teraz mam jeszcze większą niechęć żeby w ogóle tych ludzi oglądać skoro tak za mną nie przepadają to po co fałszywe uśmiechy po co fałszywe przytulania
  8. Powiedział mi bo go to dusiło było mu przykro że może mnie ktoś nie lubić bo jestem dobrą osobą wrażliwą i tak dalej no
  9. I to jest zupełnie coś innego domyślać się a wiedzieć Tak mi się wydaje mi bo ja od samego początku wiedziałam że mnie nie lubią bo właśnie był ten chłód niechęć nie było w ogóle podjęcia rozmowy ze mną czegokolwiek żeby dowiedzieli się na mój temat po prostu byli zazdrośni bo jestem też atrakcyjna i wiele innych ale chodzi mi tylko o to co wyżej napisałam
  10. Ja nie robię sobie z tego nic że mnie nie lubią ale chodzi mi o spotkania rodzinne teraz na przykład jak będzie spotkanie świąteczne nie mam ochoty po prostu być na takich spotkaniach skoro wiem że mnie nie lubią ale właśnie jest mąż i to jest jego rodzina i właśnie nie wiem jak mam się zachować i jak mam znieść tą krępującą ciszę
  11. Tak ja się z tym zgadzam Nie wszyscy muszą mnie lubić Ja też ich nie lubię ale tu chodzi o coś innego że powiedzieli to wprost mojemu mężowi.
×