To moja wina, niczyja inna
Teraz już to wiem
To prawda, że przez pierwsze 45 lat zycia myslalem, ze to nie moja wina, tylko innych. Teraz juz wiem, ze moja. Szkoda, ze nie wiedzialem tego kiedy mialem 20 lat. Gdybym mając 20 lat wiedząc to co wiem teraz, to pomimo moich wszelkich ułomności byłbym królem życia - na samą myśl ...teraz śmiało podchodziłbym do koleżanek na studiach i na pewno którąś bym wyrwał i nie byłbym prawiczkiem do poźnego wieku