mideri

Tak naprawdę to myślę, że biznesy i pieniądze są tylko wisienką na torcie Ale żeby to osiągać to trzeba mieć silną osobowość I ta silna osobowość sama w sobie faktycznie jest czymś cennym Bo silna osobowość przyciąga innych ludzi

Masz na mysli, ze zamiast pisac na kafeterii, moglbym zrobic cos co by mi pomoglo? Masz racje Juz stąd idę i biorę się za ćwiczenia fizyczne

Próbuję sie naprawić - trzymaj kciuki

No to wymieniłem biznesy i pieniądze po przecinku, wysokie zarobki, czyli powyżej 5 tys miesięcznie na rękę to też sukces wymagający posiadania psychiki, która nie rozlatuje się codziennie jak domek z kart jak moja

Na przykład: robienie zakupów mycie zębów robienie prania robienie kanapek Praca przez 8 godzin 5 razy w tygodniu - związane z tym napięcie, wysiłek, stres, użeranie się z szefem, współpracownikami, klientami, znoszenie presji z każdej strony - to wszystko wysysa z człowieka już wszystkie siły życiowe Jakim cudem osoby pracujące są w stanie po pracy mieć siłę, żeby chociaż podnieść rękę i nacisnąć przycisk na pilocie od telewizora?

Prawie całe życie zmarnowałem na próbach znalezienia i dowiedzenia się co lubię, w czym jestem dobry, a zatem czym powinienem się zajmować w życiu Wreszcie zrozumiałem i zaakceptowałem, że nie wiem tego i bardzo możliwe, że nigdy się tego nie dowiem Ale wynika z tego optymistyczna nowina - jest całkowicie wszystko jedno czym będę się zajmował w życiu, a z tego wynika jeszcze lepsza nowina, że w takim razie nie ma przede mną żadnych ograniczeń i wszystkie zajęcia, gdzie tylko jakiś pracodawca zlituje się i mnie zatrudni - stoją przede mną otworem

Co gorszego nadchodzi?

Czy kest obowiązek, żeby nie tylko pracować, ale również lubić swoją pracę?

Taka, która pracuje najczęściej w korpo, lub ma własną firmę, awansuje, sporo zarabia i uwielbia swoją pracę

No serio ja przez ostatnie kilka miesięcy czuję się jakbym był non stop chory