Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Doszedłem tak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    199
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Doszedłem tak

  1. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Odwrotnie z takimi jak liberdowsky, ja jestem inteligentny byłem w lo gdzie tluki się nie dostali a później it
  2. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Jest wymóg szkolny do 18, miałem kolegę który zrezygnował na 18 z nauki, miał lachon całkiem niezły szatynke, pracę na magazynie, auto prawko zaczął żyć Przegrywy dalej zamulaly na języku polskim
  3. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Faktycznie jest różnica jak ktoś nie ma nawet matury to zbyt lotny nie jest pacz liberdowsky
  4. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Do niej podobno przychodzi mężowie po wieloletnich związku którzy jak królik po 30s koniec i wspolczuje ich zonom
  5. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Jak mówiła ilonalalka długo potrafi tylko ktoś kto się tego uczył dla siebie lub partnerki. 99 koma 9 facetów jak zaczela w podstawówce się spuszac w 0,5-3 minuty tak to później robi całe życie
  6. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Mnie imponuje tylko ktoś zyskowny na rynku giełdzie
  7. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Nie da się nad tym zapanowac kot złapie mysz pies goni kota albo ptaki to natura. Oczywiście można od małego iść na tresure psa i taki będzie trzymal na nosie kawalek piersi z kurczaka aż mu pozwolisz zjeść. Tylko to chyba jeszcze bardziej znecanie się.
  8. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Ja zrobiłem maturę.
  9. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Mają nogi przerosniete w stosunku do tułowia. Często tylko je cwiczom.
  10. Doszedłem tak

    Radkowanie vs 2-tygoniowość

    Według mnie to nie jest ważne jaka pensja a co się z niom robi. Z 4500 możesz 3000 na giełdzie a możesz mieć takie koszty że nie starcza na masło czy sernik hipermarket. Wszystko zależy od sytuacji. Mi matka zostawiając mieszkanie sprawila że mógłbym 4h pracować zamiast 8 resztę życia bo pół nawet minimalnej mi wystarczy. Poza tym uważam że pogoń za dużą pensję to ślepy zaułek. Koszty rosnom w miarę jedzenia. Najpierw ci wystarcza minimalist lu a później chcesz beton stastyq. Jedynym sposobem przeskoczyć wyżej jest giełdzie. Nie widzę żadnej ogarnietosci w tym że ktoś ma wiekszom pensje. To cały czas kasa na przeżycie według mnie a nie rozwiązuje problemu.
  11. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Moja była suczkom to każdy jom obwahiwal punie niektóre lizaly chyba też nawet duże xD
  12. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Ja miałem parke chomików to ona nie chciała sex więc się gryzly ostro po uszsch to sito ale w końcu się bzykaly gdzieś zlapana w rogu akwarium pod trocinami
  13. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Jeszcze takie skrawki różnych wedlin jej kupowałem czasem i ja lepsze jadlem z nią
  14. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Gdzie tu znecanie widzisz? Moja suczka zawsze miała peknom miche karmy suchej a że była małym pieskiem to trochę zjadła i dalej była pełna zazwyczaj podjadala co ja jadłem czasem jej kupowałem piersi z kurczaka bo szalala a jak była w ciąży to znikaly później tym rzygala i znowu jadla wyrzygane glodna nigdy nie była ona zlapala papuszke żeby się pobawić ze mnom wypadek widocznie klatka się otworzyla
  15. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Może w palec gryzonie sunia druga nigdy pierwsza nie pamiętam pamiętam najbardziej że pierwsza psina wąchala swinke morskom w akwarium i ta jej tak przegryzla tetnice lapy że trzeba bylo weta a po drodze tryskala wszędzie krew
  16. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Mój ojciec miał bernardyna i matka ciągle miała ból dopy że na psa dużego ma a alimentów unika
  17. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Ja miałem świnki morskie, chomiki, szczurki białe, papugi trzy, dwa psy a u siostry koty były Chyba wszystko
  18. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Szczur lize po twarzy? Przecież to małe jest
  19. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Ja miałem parke
  20. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Do 17,2 da się załatwić
  21. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Elka mnie rozbawila bo kupiła dziecku interaktywny chomik
  22. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Chomiki lubię
  23. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Złapała i chciała żeby jej rzucac to truchlo
  24. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    No chciały głaskać
  25. Doszedłem tak

    i niech mi ktoś powie, że koty są fajne

    Mi suczka papuge siostry nierozlaczke przyniosla zagryzionom wyplula i hal
×