Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

libed from kafeteria

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1327
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    2

Wszystko napisane przez libed from kafeteria

  1. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    no sama masz swoj udzial w modzie bo zwiazek ze szwagrem czy bylym siostry bylego to moda na sukces
  2. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    ja nie wymagam tylko ci pisze ze glupoty piszesz w jednym zdaniu przeczac sobie sama i tyle mnie to wszystko jedno czy kosisz januszem czy robotem
  3. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    bylo nie robic dzieci do pary to by bylo dwa razy krocej
  4. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    no moze tam znajde jakichs recenzentow nie wypada sie spoznic na zebranie bo co ludzie pomysla, ale wypada sie grzmocic za rogiem wlasnej kamienicy kafeteria mnie bawi
  5. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    tylko ze ja potrafie wytlumaczyc swoj ciag myslowy nawet jak inni nie rozumieja a ty nie
  6. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    sama sobie zaprzeczasz w jednym zdaniu przeczytaj do skutku to zdanie janusz nie jest kosiarka bo kosiarka sama kosi ale janusz lubi kosic no bez sensu sila go trzymasz jak chce kosic zeby robot kosil ?
  7. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    janusz kosiarka nie w sensie ze ma dzieci jak on tylko ze sie poddaje temu co baba kaze
  8. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    co jest zlego w spaniu do 13 w sobote ? tez lubie nie kazdy ma geny gornika i wstaje skoro swit albo nbie kazdy chce byc jak jego idole troglodyci pudziani i wstaje skoro swit bo na fejsbuku tak powiedzieli ze to cool
  9. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    ty chyba tez cos o dziecku na zgode pisales wiec jestescie jeden team tylko ta ewka przeszkadza ja mam wrazenie ze jakby nie ewka to ty bys sie do kilku teamow zalapal i moze dlatego te baby tak sie z nia wyklocaja
  10. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    qwerty napisala ze zrobila sobie dziecko na zgode a innym dzieci wywleka
  11. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    zmienialas wew ip a dostalas pewnie na ten ktory widac na zew. wiec mozesz sobie zmieniac ew, to byl telefon ty zmienialas ip a on sie laczyl np. z wifi
  12. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    bo oni nie rozumieja i ty tez albo pliki tymczasowe albo ip po prostu mialas bana na ip podlaczylas inne urzadzenie i miales nowy adres pewnie
  13. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    ona to wie tylko lubi przekrecac
  14. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    a ty juz skonczylas robote bo sie żegnalas z 50 minut temu ze nie masz czasu ?
  15. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    i malych jeszcze mozna hejtowac a grube wielkie baby sa pod ochrona bo to gatunek zagrozony
  16. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    czlowiek jak wyspany wypoczety to i bojowy tez tak zawsze mam jak gnije w domu i ogladam seriale
  17. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    ona ma tyle nickow ze pewnie jedzie na 4 przegladarkach i telefonie jeszcze
  18. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    gdzie widzialas ?
  19. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    ale ty lubisz wymyslac o winie co wieczor to widmok pisal jedynie a alkoholizm wymyslila magda ktora sadzac po tym co pisze wieczorami to sama za kolnierz nie wylewa i stad jej ataki szalu co chwile to do kogos innego, przeplata ataki szaly z penami na swoja czesc jaka to jest pracowita i opowiadaniem o swojej urodzie mimo ze nigdy nie widzialem zeby ktos ja pytal jak wyglada albo co ma to ona to pisze co chwile.
  20. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    malowanemu bym uwierzyl ale jak elka zaczela dementowac a malowany sie schowal i usunal to nie wierze
  21. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    ale on nie pisla ze to nie elka tylko elka tak pisala zle napisalem malowany nie komentowal tylko usunal zdjecie
  22. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    mam astygmatyzm lezak tez wie lepiej czy jest milionerem czy nie
  23. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    to zdjecie bylo wyjatkowo nieatrakcyjne robione od dolu z 2 podbrodkiem w kiepskiej pogodzie z boku itd. kazdy ma takei swoje zdjecie na ktorym by sie nie poznal zwlaszcza robionym z dolu
  24. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    jak od teog sie chudnie to poprosze o recepte
  25. libed from kafeteria

    Przyznam jestem w lekkim szoku. Szłam dziś po Warszawie

    malowanego akurat poznalem nawet w kapturze a wyraz twarzy i wzrok i wlosy jak u elki baba jak przytyje 30kg to naprawde twarz tez jej sie zmienia i po co by wrzucal jakas randomowa mamuske ? wrzucil z elka zeby lezakowi zagrac na nerwach tylko libed niepotrzebnie sie wyrwal z glupim haslem czy z matka zdjecie zrobil
×