Cześć
Słuchajcie, byłem na ostatniej wizycie u lekarza internisty i ten lekarz przepisał mnie na następną wizytę do drugiego lekarza, gdyż jego nie będzie.
Okazało się że to dziewczyna lekarka która rozpoznałem z Tindera, piękne oczy ma więc od razu rozpoznałem (kiedyś miałem ta aplikację). Jako że czekałem w korytarzu ,dwa razy się miajalismy prawdopodobnie, tylko ja byłem w kapeluszu i czytałem książkę. rzucałem się w oczy , bo lubię mode lat wczesnych lat XX wieku.
Kapelusz, itp elegancko i tyle , nie jak typowy Seba xD
Mam z nią wizytę w piątek zaraz i jak wypaść , chcę być po prostu naturalny - nie mam z tym problemu by na koniec wizyty zaproponować jej spotkanie , zaprosić na kawę , spacer , kolację.
Chcę najpierw skupić się na wizycie, wynikach badań, potem dopiero jak rozluźni się atmosfera zagadac- chyba dużo lepiej wypadnę niż inni faceci z Tinder...
Dziękuję za rady!