Seven

Nikt się nie użera latami ze ścianą. Jest szybkie cięcie.

Kurdę brum. Żebyś ty wiedziała co w trawie piszczy to byś wyłysiała w godzinę.

Majka coś majstrowała z buzią.

Koniecznie. Choć jeżeli rozchodzi się o tę personę to czy ja wiem? Nudziarz i szkoda zachodu.

Czytać, zapamiętywać i po czasie wyciągać asa z rękawa. To oczywiste.

Koleżance włącza sie tryb mordercy słownego za kółkiem. Od razu gdy zapnie pasy. Rozumiesz, dla zasady!

Najbardziej używam: pier dolę nie robię, ku rwa jego mać i fuck off. Plus drobne typu cholera, mam to w d. itp.

Ja to wiem. Tylko inni MUSZĄ sobie to w końcu uzmysłowić i uznać za fakt. Widmo idę. Goście się spóźniają bo im jakaś linka przy silniku padła i wymieniają po drodze. Trzymaj się.

Wiem. Mówiłeś, że nie robię na tobie wrażenia. Niemniej buzi mógłbyś dać po przyjacielsku od czasu do czasu.

Najlepiej nie stawiać na nic. Posłuchaj się mnie i dobrze na tym wyjdziesz. Gdy będziesz się ogladał za siebie to ci z przodu ktoś. ; p Jak trzeba spać to się nie da a jak nie chcesz to same oczy się zamykają.

Że będzie Maryją? Czytałam.Widziałeś część pierwszą?

Panie, nie jestem godzien. Tak to szło?

Raczej. Mało spałam bo goście i tak dalej. Chatę ogarniałam, zakupy i inne trunki znosiłam. Teraz głowa mi już siada. Mam czas do jakiejś 6, więc spokojnie pół h relaksu pod pierzyną. ;]

Rób jak czujesz. Reszta mało warta.

Ciekawe co to będzie? Może jaki białogłowy z berłem i w koronie?

Moment chwili. Tak działasz. Nie ma tu większej filozofii.

Idę się kimnąć.

To znaczy mam taki mały plastykowy sprzęt gdzie układasz placek wycięty i faszerujesz. Po czym to zamykasz i się skleja. Użyłam raz i do kąta. Lubię ręczne robótki.

Dla bliskich jestem w stanie dać z siebie wiele. ;]

Najczęściej przemowa jak z późnej podstawówki. Najczęściej gdy nie ma zainteresowanych i najchętniej gdy jest wsparcie. Oraz mądrości, o których wiedziałeś jakieś 10 lat temu.

Robiłam ciasto na pierogi z mąki tortowej i się zrobiła klucha. Nie zdało egzaminu i poszło do kosza.

Bromba jest brum a ja jestem inni. ;]

Strzelca znam jednego! Uparty i nie pierniczy się w tańcu. Oraz krytykant pierwsza klasa!