Minnie Moskowitz

Miłego wieczoru. Ulatniam się…

Być może do niego niegdyś wrócę. A kimże jesteś, stworze

Och, really?

Jesteś prześmieszna.

Wow, wow, wow…jesteś zdumiewający! Gdy aktora dopada śmierć, wiesz że to nie dzieje się naprawdę. On po prostu wstrzymuje oddech. ale on zawsze zanurza się zbyt szybko, zbyt prędko by ratować sam siebie.

Bo to upoślak na wózku. Z nadwagą.

Patsy Kensit…

Wonderful life… to intro…przypomina mi….

Nie śpimy, Kochana.

I would be your girl

Oj tak. Ale ten to wyjątkowo zacofana jednostka. Zdania nie potrafi ułożyć poprawnie, za każdym razem sadzi takie byki, że ciężko zrozumieć o co mu chodzi.

Tak obstawiam. Parchaty głąb na pewno nie dostał większego metrażu.

To skoro to nie są poniesienia to może doniesienia. Parchaty głąbie. Idź się córą zajmij bo mops przyjdzie i ci odbierze te twoje 10m2 z socjalu.

Nudny jesteś już z tym powielaniem pomówień.

Dla takich jak ty nie ma już ratunku. Idź się na bacutil zutylizuj czy coś.

Twuj. Trzymajcie mnie bo oszaleję.

Ty czytasz swoje zdania przed dodaniem? Pytanie retoryczne. Piję wodę mineralną wieśniaku najprostszy. Zjeżdżaj bo smród się ciągnie na kilometr, a szkoda mi odświeżacza. Fuj. Gnój po pachy.

Za twoje alimenty na córę obrzydliwy wsiurze. Wypad.

Nie wiem z kim mam do czynienia, na pewno z wyjątkową prostotą intelektualną a teraz dobranoc i mroźny buziak.

Pewnych rzeczy odwrócić się nie da. Niech każdy będzie szczęśliwy w swojej bajce.

A może będzie…w snach..?

Mówiłam won do obory prostaczko.

Why? But I Think I love it. Led Zeppelin - How many more times

1988. Pet Shop Boys - Domino Dancing. All day, all day… Ale moje alter-emo Jimmiego jeszcze dziś cofnie Was do lat 60… jeszcze chwila, jeszcze trochę …