-
Zawartość
278 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
53 ExcellentOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Ewa..ja cie zabiję za to forum. Wiem, ze lubisz Monty Pythona, ale ja tego poziomu absurdu nie udziwigne
-
Śliwka. Tobie tez ręce opadają?
-
Jezeli poważnie myślałaś ze mam jacht za 20 milionów to rob skriny. A przy okazji? Poważnie zbieracie takie rzeczy?
-
Poważnie. Wracam oglądać film.
-
Dobrze. Ty jestes bogata, ja biedny. Możesz to powtarzać. Pozwalam.
-
Nie napisalem ile zarabiam. Wytłumaczyłem tylko pewien schemat. Moim zdaniem o pieniadzach sie nie rozmawia towarzysko, jedynie zawodowo. Mamy tu juz jednego milionera i niech tak zostanie. Ja mogę byc biedakiem.
-
Pytanie kogo ty zgrywasz? Możesz nam powiedzieć. Jesteśmy jak rodzina.
-
Poważnie myślisz, ze podam ci ile zarabiam i ile mam oszczędności? Kwestia podejścia, Qwerty. Tłumaczę ci jeszcze raz. Milioner to dla mnie ktoś bajecznie bogaty. Ktos kogo stac na jacht za np 20 milionów euro. Szczerze? Za 20 milionow złotych tez mnie nie stać. Teraz możesz sie pośmiać. Osobiście jestem od dłuższego czasu rozczarowany, bo na samym początku reklamowałas sie jako inteligentna.
-
Gość sie boi zony, a ciebie by krótko trzymal. Ciekawe.
-
Jak tak pisał to poważnie prawdziwy alfa. Razem z widmokiem stworzą tu cały alfabet twardych gości.
-
Tatuaże czy pe.nisy?
-
Na rachunkach bieżących spółek? To akurat świadczy o rentowności firmy, nie martw się. Straty nie mamy.
-
Uważasz, ze osoba posiadająca milion złotych na rachunku typu ROR jest milionerem? Ja nie. Milioner to potoczna nazwa osoby bajecznie bogatej. Ja bajecznie bogaty nie jestem. W czym problem?
-
W tym leku głównie chodzi o wyciszenie, Madziu. Osoba typu schizofremik, osoba z urojeniami np, z atakiem manii, powinna zażywać go na noc. Uspokaja. Dziala nasenno.
-
Nie podlizuję się. Masz jakies problem z komunikacją, zauważyłem dzis. Jak jestes nieszczęśliwy w małżeństwie to mozesz sie rozwieść. Proste. Poza tym mam pytanie. Jak facet pewnie 40 lat plus/minus moze mieć pytania na tema kobiet na poziomie dziecka? Jak to sie dzieje? Nie ogarniasz? Poważnie?
