Doktor z Zielonej Góry

Poważnie? Sporo osób nazywa tu innych psycholami, zwy.rolami, ped.alami itd. Nie wiem juz, brac na poważnie czy nie?

Gino, ketrel. Dla mnie to jednoznaczne, ze jestes chora. Dlatego dla ciebie jestem tolerancyjny

Cieszę się, ze w końcu znalazłeś punkt odniesienia do swojego zachowania. Bo już sie martwiłem

Nie straciłem nicków. Raz dostałem bana i uśpienie konta zgłoszone przez jedna z największych tu hejterek. Czyli nie hejtowałas mnie? Nie napisałaś, ze wolisz hejtowac mnie niz normalnie sie zachowywać? O to przepraszam

Wszystko co mam zawdzięczam sobie i ojcu. Ta kultura osobista u mnie ma sie całkiem dobrze. Pytanie czy ty byłeś kulturalny i jak przez wszystkie lata na forum traktowałeś np kobiety. Bo wspominałem Ci, że niektóre nie byly na priv dyskretne.

A czy ja ciebie prosiłem o hejt na mnie, który tu urzadzalas? A moze nie prosiłem kulturalnie- porozmawiajmy normalnie, wyciągając tym samym pierwszy rękę? Tez jestes ku rwa? W porządku, Qwerty.

Nie rozumiesz w takim razie. Święty to ty nie jesteś. A jezeli chodzi o negocjacje to nie takich ku rew I chu.jow sie czasem nasłucham na boku

Myślę, ze mogło jej chodzic np o określenie "chory na zawiść" lub moglo byc byc to określenie niedowierzania, ze to wszystko w ogole się dzieje

Pewnie zasugerowałbym jej, ze za 40 zł mozna zjeść słabą pizzę. Nie wiem czy najadlaby się w Macu. Więc decydując się na tak tanią usługę powinna liczyć sie z takim efektem.

Napiszę tak. Mimo wielu potyczek słownych itd, ja nie mam z Tobą problemu. Uważam Cię za dobrego dyskutanta- np żałuję, ze dyskusja o Polańskim przeszla w cos takiego. Poważnie nie mam problemu z większością osób udzielających się tu. Pytanie czy w realu kazdy z was jest taką ku.rwą czy tylko tu? Nie bierz tego do siebie. Myślę, ze jestes na tyle inteligentny, żeby zrozumieć

Nie mialem nigdy lepszej kobiety. Wady? Kazdy je ma. Ewa ma dobre serce.

A co z Przewrotną? Ja jej napisałem jak ją odbieram. Ona napisała jak odbiera mnie czy Ewę. I możemy nadal funkcjononowac tu oraz dyskutować.

To forum jest dość specyficzne. W realu jest inna, jest między nami porozumienie. Natomiast ja na Twoim miejscu nie wchodziłbym w to. Rozumiem zly nastrój realnie, sam miałem jak tu się kilka razy odpaliłem. Ale Ewa nie jest temu winna.

Krolik. Proszę się wylogować

Ja mam pytanie. Łączy Cię cos z Pokraka? Bo mam wrażenie, że Ewie obrywa sie za tę sytuację.

Jest siedemnasta. Nawet jeżeli wybieramy się gdzieś to nie o tej porze. Zacznij myśleć. Poza tym nie znam zadnego Andrzeja, nie uznaję i nie obchodzę imienin oraz nie jestem katolikiem, zebym jakos specjalnie mial świętować okres przed adwentem.

Moim zdaniem ona gra, udaje. Ma jakieś urojenia w stylu gwiazd z dawnego Hollywood. Dramatyzuje, żeby ubarwić swoją postać. I może rzeczywiście ma zaburzenia osobowości, a ten ketrel to nie przypadek i naprawdę ma schizofrenię czy coś w tym stylu. W jej pijaństwo czy bycie matką średnio wierzę- pasuje do urojen na temat gwiazd, które czesto miały problem z używkami oraz problemy rodzinne.

To oczywiste. Dlatego trzeba krótko z hejterami. Ale Qwerty wyjątkowo nudzi

Ona w taki dziwny sposób może szukać akceptacji. Tu czuje się "wysłuchana". Mimo, że pisze od rzeczy, myli wątki, kompulsywnie kłamie, to jak sama powtarza i zapewne w to wierzy, jest tu gwiazdą

Powinnaś to zrobić.

Chyba podała, że robił je jej były mąż. Który nadal jest jej mężem. Ja się gubię, ale planujemy przyjąć ją na oddział.

Jakie ma nicki, Magdo?

Podpytam Buni. On był krótkowzroczny, też widział kobietę, a jak przejrzał na oczy okazało się, że to Madzia.

Diagnozuję silną psychozę i kompleks Elektry.

To nie do końca moja specjalizacja.