Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kwalalumpur

Zarejestrowani
  • Zawartość

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kwalalumpur

  1. Skoro w Internecie nie ma żadnych jego fotek na których by się całował lub obściskiwał z Krzysztofem Śmiszkiem lub innym chłopem? Same deklaracje i wspieranie Kampanii Przeciwko Homofobii to za mało.
  2. Nie wystarczy kurs ani nawet studia podyplomowe by być księgową. Byłem na studia podyplomowych kadry i płace, będąc absolwentem administracji publicznej i większość osób była jednak po finansach i rachunkowości albo zarządzaniu zasobami ludzkimi. Odbyłem kurs programów płatnik, symfonia, optima ale nic z tego nie wiem (godzin obsługi tych programów było ok. 30)
  3. Bezpośrednio po studiach zarejestrowałem się w Powiatowym Urzędzie Pracy. Nie zasypywałem gruszek w popiele i nie czekałem biernie tylko podjąłem dalszą edukację podyplomową w trybie zaocznym. Zrobiłem tak 3 podyplomówki. Przez pierwszy rok rejestracji w PUP niczego mi nie oferowali a tylko dzwonili z pytaniem czy sam coś znalazłem. Dopiero w drugim roku, po nabyciu statusu długotrwale bezrobotnego zaczęli dawać jakieś oferty stażu. Było ich łącznie 7. O dodatkowe dwa skierowania wystąpiłem też z własnej inicjatywy, więc łącznie byłem na 9 rozmowach kwalifikacyjnych. Oczywiście na żaden z tych staży nie zostałem wybrany przez organizatora stażu, z różnych przyczyn, m. in. dlatego, że organizator wolał osoby doświadczone lub pracowników interwencyjnych. Ostatnio znalazłem wpływową pewną osobę, która mogła by pomóc mi w znalezieniu pierwszej pracy. Ale jest kwestia tego nieodbytego stażu, którego nie odbyłem nie z własnej winy. Boje się, że to uniemożliwi mi podjęcie pracy, że nawet ta wpływowa osoba nie pomoże.
  4. Szukam też na własną rękę, ale na logikę. Skoro nie przyjęli mnie na staż, to jak mogliby mnie przyjąć do pełnoprawnej pracy? I tak rzeczywiście jest, że nie przyjmują. Padają pytania o to czy się aktualnie pracuje, czy się pracowało nad projektem oddziaływania na środowisko, a brak odpowiedzi lub odpowiedź negatywna sprawiają że kontakt się urywa. W najlepszym razie kontakt się urywa bo najczęściej do niego w ogóle nie dochodzi. Utknąłem na etapie praktyki studenckiej.
×