za to wy wszyscy jestescie tak samo wredni w zyciu jak na kafeterii
moze prohibicje mu wprowadzili i nie moze kupci alkoholu wieczorem
ja
i kto to pisze a dyskusja o wlosach to byla odpowiedz na inny przytyk. po co komentujesz cos skoro rzekomo cie nie bylo bo odeszlas z wielkim hukiem
ja akurat bylem przy wymianie zdan o fryzurze i fryzura to byl taki dodatek na koniec wypowiedzi i to bylo cos w stylu skoro ty mi pieszesz to to ja dodam jeszcze od siebei rade ze jak chcesz lepsza fryzure to idz do drozszego fryzjera a dyskusja nie dotyczyla wlosow tylko czego innego.
bekowe sa te klotnie podrecznych ktora bogatsza, nie rozumiem tylko dlaczego pozniej jedna z nich robi z siebie ofiare losu biedna emertyke ktorej inna cos powiedziala. wymiana zdan byla dokladnie na tym samym poziomie.