![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2018_12/E_member_1942453.png)
e-v-a
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez e-v-a
-
witajcie, zycze wszystkim wszystkiego najlepszego w Nowym Roku. Tofi-mam nadzieje,ze do konca bedzie dobrze.Zycze ci rowniez wszystkiego dobrego i powodzenia w zmianach.
-
witajcie, dziekuje za troske,u mnie na razie wszystko w porzadku,malenstwo rosnie,serduszko bije i malenstwo sie rusza. Mam gosci z francji,wiec nie mam za bardzo czasu na pisanie.Pozdrawiam serdecznie i zycze wszystkim radosnych swiat.
-
witajcie, Gingera- widze,ze masz problem.Musisz sie zastanowic,czy po porodzie bedziesz potrzebowala wiecej pieniedzy czy nie.Bo od stycznia wchodza nowe przepisy dotyczace Elterngeld.Tzn.jezeli kobieta przed porodem nie pracowala,to dostanie do 300 euro miesiecznie przez rok,jezeli pracowala,to dostanie 67% od zarobku jakie miala.Jezeli zdecydujesz sie na zameldowanie i porod w niemczech,to dostaniesz te 300 euro.Nie wiem co ci doradzic,to zalezy od waszej sytuacji finansowej,ale placic za wszystko w niemczech prywatnie,to drogo. Pozdrawiam was.
-
witam wszystkich, wpadam na chwilke,zeby dac znac,ze o was nie zapominam.Moje zycie na razie polega na pracy do poludnia i spaniu po poludniu.Od wcoraj jestem troche przeziebiona,katar i bol gardla.Mam nadzieje,ze nie zaszkodzi to maluszkowi. Tofi-fajnie jest widziec swoje dziecko w brzuszku.Mam nadzieje,ze tez zobacze. Belaiza-ja jezdze do polski autostrada przez Regensburg,potem Pilzno,Praga az do Kudowy.Potem tez tylko prosta droga do Wroclawia.Autostrada konczy sie kawalek za Praga,ale potem droga tez jest dobra. Pozdrawiam was wszystkich.Do lekarza ide w srode,to sie znowu zamelduje. Smerfetko-mam nadzieje,ze u taty juz dobrze.Napisz koniecznie.
-
dzisiaj jest pierwszy dzien 8 tygodnia.
-
witajcie, bylam u lekarza,wszystko dobrze,fasolka ma prawie 1 cm,serduszko bije,moj nieslubny jest pod wrazeniem.Przy badaniu prawie zaslonil monitor,tak blisko podszedl.Jeszcze fascynacja mu nie minela.Lekarz dalej zalecil umiarkowany optymizm.Byle do konca 12 tygodnia,potem to juz nie ma tak czesto zagrozen.Mam nadzieje,ze dalej bedzie wszystko ok.Pozdrawiam was serdecznie,jestem spiaca,bo tabletki dalej musze brac. Derag-moj nieslubny jest rowniez zabojadem.A rodzine mamy tez miedzynarodowa,bo jego tata jest z wloszka.Przyjezdzaja na swieta,a ja nic sie nie nauczylam po francusku.Cale szczescie,ze chociaz jego tata mowi po niemiecku. Za dwa tygodnie znowu wizyta u lekarza.
-
Barbarag- rowniez zycze ci wszystkiego najlepszego Tofi-dziekuje za wsparcie.U mnie deszcz padai ponuro,pogoda lozkowa.
-
witajcie, nie pisalam dawno,bo jakos nie mam o czym,ale czytam was.U mnie mysle,ze ok.W czwartek ide do lekarza,to dowiem sie czy malenstwo sie rozwija.Troche boje sie tej wizyty.Do jutra jestem na zwolnieniu ,bo w piatek szefowa tak stresowala,ze rozbolal mnie z nerwow brzuch.Ale juz ok. Lila-jezeli o mnie chodzi,to mnie nie razi to,ze masz problemy i o nich piszesz.Mnie razi twoje slownictwo.Ja tez czasami zaklne,bo to ludzkie,ale publicznie tak dosadnie,troche,a moze i nie troche razi.Dlatego ja nie mam ochoty odpowiadac na twoje wpisy,a i zadnych konkretow tez nie piszesz,wiec nie wiem nawet co mialabym ci napisac. Belaiza-mam nadzieje,ze u was wszystko dobrze. Pozdrowienia dla wszystkich.Zameldije sie moze w czwartek po wizycie u lekarza.A teraz wracam do spania,bo te tabletki juz zaczynaja dzialac.
-
witajcie, jakos nie mam ochoty na pisanie,ale pare slow skresle.Wczoraj bylam u lekarza i wrocilam niezbyt optymistycznie nastawiona.Dzisiaj troche lepiej.Na razie niby wszystko ok,bo pecherzyk jest,w srodku tez cos widac,ale niestety zagniezdzil sie zarodek znowu w poblizu miesniaka.Wiec nie wiadomo ,czy bedzie wszystko dalej ok.Lekarz powiedzial,zeby zachowac umiarkowany optymizm,bo musimy czekac i zobaczymy jak dalej.Za dwa tygodnie nastepny termin,wtedy zobaczymy,czy sie rozwija.Zrobie sobie troche przerwy w pisaniu,bo nie mam dobrego nastroju,ale myslami bede z wami. Belaiza-nie jestem na zwolnieniu,bo nie dzieje sie nic niedobrego. Teoretycznie mozemy isc na ten sam kurs,ale nie wiem dokladnie,czy wy macie prospekt z Mühldorfu z Kreisbildungswerk.Oni organizuja kursy i przyjezdzaja na nie ludzie z okolic Pfarrkirchen. W przepisie nie bylo proszku do pieczenia,bo ciasto ma byc cienkie. Napisz,czy wyszlo.Pozdrowienia dla rodzinki. Pozdrawiam wszystkich i zycze milego Wochenende.
-
witajcie dziewczyny,witam Kaline i Tuptaczka najlepsze zyczenia dla Derag Tofi-u mnie na razie dobrze,jutro ide do lekarza i troche sie boje,czy na prawde wszystko jest ok. Tuptaczek-zamienie sie z toba,ja chce byc Hausfrau!!!! Belaiza -milego wieczoru i zostaw kota w spokoju. Pozdrawiam wszystkich,do jutra.
-
Jak jest w Polsce A gdzie w tym wszystkim jest Polska? Brak tu niestety stosownych danych porównawczych, jednak kilka znanych faktów pozwala na pewne ogólne wnioski w tym względzie. Po 1989 roku, wraz pojawieniem się w Polsce gett biedy, pojawiło się też - nieistniejące w PRL - zjawisko biedy dziecięcej. Z badań Wielisławy Warzywody-Kruszyńskiej i Jolanty Grotowskiej-Leder wynika, że w biedzie żyje w Polsce co czwarte dziecko, przy czym w niektórych województwach odsetek ten sięga nawet 40 proc. Tymczasem państwo świadomie wycofało się z odpowiedzialności za system edukacji przedszkolnej, rezygnując tym samym z najważniejszego instrumentu wyrównywania szans. Jak podaje E. Zaborska w pracy „Edukacja przedszkolna w Polsce – szanse i zagrożenia”, wydanej przed dwoma laty przez Instytut Spraw Publicznych, obecnie z opieki przedszkolnej korzysta w Polsce zaledwie ok. 33 proc. dzieci 4-letnich i 43 proc. 5-letnich. Są to przy tym w zdecydowanej większości dzieci z rodzin miejskich i lepiej sytuowanych, podczas gdy dzieci wiejskie (a także dzieci z wcale licznych miejskich skupisk biedy), najbardziej potrzebujące tego rodzaju bodźców rozwojowych, które zapewnia przedszkole, są ich pozbawione. W efekcie coraz wyraźniej rysuje się przepaść edukacyjna między bogatymi i biednymi, co ostatnio unaoczniły wyniki nowej matury. Dzieci mniej zamożnych i słabiej wykształconych rodziców trafiają najczęściej do szkół słabszych, z gorszym poziomem nauczania i słabszą kadrą. O ile w ogóle nie przerwą nauki już na poziomie gimnazjum i szczęśliwie przebrną przez maturę - to bezpłatne studia na czołowych uczelniach państwowych pozostają dla większości z nich nieosiągalne, a jedynym wyjściem są płatne a kiepskie uczelnie prywatne. Jednocześnie rozpiętości dochodowe i majątkowe, już i tak w Polsce większe niż przeciętna w UE (m.in. płaca minimalna na śmiesznie niskim poziomie), jeszcze gwałtownie wzrosną po wprowadzeniu zapowiadanej przez PO i PiS reformy systemu podatkowego, zakładającej likwidację górnej stawki podatku dla najbogatszych.
-
witam wszystkich, Belaiza - u mnie na razie wszystko ok. A wasze dzieci-w swoich wypowiedziach nie obrazalam ciebie,wiec bardzo prosze nie obrazaj mnie. A teraz fakty z gazety(nie mylic z narzekaniem na polske) Jesteśmy jednym z dwóch najbiedniejszych krajów Unii. Dochód narodowy, jaki w ciągu roku wytwarza statystyczny Polak, to zaledwie połowa tego, co produkuje przeciętny mieszkaniec Wspólnoty. Komisja Europejska przewiduje, że już w 2007 roku Polska będzie krajem najbiedniejszym - napisano w “Rzeczpospolitej” pozdrawiam wszystkich.
-
witam wszystkich, rowniez zmarnowalam troche czasu na czytanie ,ale dzieki temu moge napisac do \"a wasze dzieci\",ze nie pamieta co pisal.Nie wiem czy \"a wasze dzieci\" ,to jedna i ta sama osoba,ale na stronie 248 napisales,ze ty nie mowiles ,ze nienawidzisz niemcow.Prosze wroc do str.246(piszesz do Belaizy) tam wlasnie napisales,ze niemcow nienawidzisz. Zycze wszystkim milego wieczoru.
-
nie knoci sie ,przejezyczylam sie,nie sprawdzam przed wysylaniem i czasami zdarzy sie.Przykro mi,ze tak bardzo przeszkadza ci moj blad.Widocznie nie masz innych problemow.
-
a wasze dzieci- jezeli nienawidzisz niemcow,twoje prawo,ale nie musisz nam narzucac tej nienawisci.Poza tym bardzo ci wspolczuje,ze nosisz i pielegnujesz w sobie tyle zlej energii.Zla energia niszczy przede wszystkim ciebie samego,sama.Mnie szkodaby bylo mojego zycia ,zeby je tak zatruwac.
-
co do pokory,to mam jej duzo,bo wiele w zyciu przeszlam,ale nie musze jej miec przed toba.
-
przeczytaj uwaznie definicje o dyskusji-\"scieranie sie pogladow\" a \"czasami wypracowanie kompromisow\". Moze jeszcze mnie przekonasz,ale znajdz inne argumenty.
-
jest bardzo pozno,dobranoc.
-
jezeli masz dzieci,to rowniez mozesz sie wypowiadac,doswiadczenie ci na to pozwala.Kazdy rodzic moze sie wypowiedziec,a nawet laik,bo przeciez sa poradniki.
-
jezeli nie wiesz co to dyskusja ,to dla przypomnienia jezDyskusja - jeden ze sposobów wymiany poglądów praktykowany przez dwoje lub wiecej osób zainteresowanych danym tematem lub zjawiskiem. Przeprowadzana zwykle w formie ustnej, ale nie tylko (np. dyskusje w formie pisemnej prowadzone są na internetowych forach dyskusyjnych). W wyniku dyskusji dochodzi zwykle do ścierania się różnych poglądów, czasami wypracowywania kompromisów i określania wspólnych stanowisk.
-
odpowiedzi na pytania ,to poprostu moje zdanie.
-
moja specjalnosc to pedagogika.dzialalam rowniez w solidarnosci,ale to odlegle czasy.
-
wydaje mi sie,ze nie masz dosc dobrych argumentow,zeby mnie przekonac,nie mowilbys ,ze nie potrafie dyskutowac.To jest marny argument. Niestety musze rano wczesnie wstac ,wiec zycze ci dobrej nocy.Do nastepnego razu.
-
wiem,jaki to byl czas,,ale nie musielismy czekac do 1989 roku.
-
wydaje mi sie ,ze sam sobie zaprzeczasz.