Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

e-v-a

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez e-v-a

  1. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    niemcy wygrywaja,polska jak na razie rowniez.Super!
  2. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    a teraz zycze wam milego wieczoru,bo ide ogladac mecz.
  3. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Barbara-mozna mieszkac dlugo,moja ex-tesciowa mieszka juz w tym mieszkaniu(mieszkala w tym samym bloku,co ja wtedy)17 lat. To,co napisalam jest na bawarii,ale mysle,ze obowiazuje na terenie calych niemiec.
  4. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Barbara-ta nazwa glupio brzmi,ale to sa czesto nowe mieszkania.Ja juz 2 razy mialam takie mieszkania.Jedno przed 16 laty jak bylam jeszcze w ciazy i rok w niemczech.Wlasciciel dopiero wybudowal blok,moglam wybrac pietro na ktorym mialam mieszkac.Drugie mieszkanie znalazlam poprzez ogloszenie i blok byl 5 letni.Bylam druga wynajmujaca.Sozialwohnung nazywa sie dla tegi,bo to dla ludzi z niewysokimi zarobkami.A bloki sa nowe,bo wlasciciele dostaja od panstwa czy miasta korzystne kredyty,ale w zamian musza odstapic mieszkania na Sozial,a to znaczy,ze czynsz tez nie moze byc za wysoki.Zeby dostac takie mieszkanie musisz miec z Landratsamtu Berechtigungsschein.A u nas mieszkania z gminy sa starsze,bo gminy nie maja pieniedzy.
  5. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam was dziewczyny wieczorowa pora, barbara-na tzw.Sozialwohnung napewno nie czeka sie 8 lat,ale w zaleznosci od gminy,to jak sa,to dostajesz od razu albo pare miesiecy musisz poczekac.Ja jeszcze pare lat temu znalazlam ogloszenie w gazecie,bo wlasciciele sie rowniez oglaszaja.Ja napisalam o Sozialwohnungach,o tych z puli gminy nie wiem za duzo.
  6. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Belaizo dziekuje za zyczenia.Szkoda,ze wycieczka sie nie za bardzo udala.Ja nie lubie wycieczek w wiekszym gronie i nieznajomym,bo jest sie zbyt uzaleznionym.Nastepnym razem bedzie lepiej.Pozdrowienia dla rodzinki.
  7. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    przepraszam,ze moze nie napisalam zbyt czytelnie,ale nie moglam zebrac mysli,a chcialam napisac.
  8. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    witam dziewczyny, nie pisalam od paru dni,bo bylam zajeta goscmi,pieczeniem ,gotowaniem,bo znowu jestem o rok starsza.Czyli zajmowalam sie sprawami przyziemnymi albo jak ktos inny powiedzialby pierdolami,ktore tutaj wypisuje. Czytajac te pare stron bylam na poczatku przerazona wymiana zdan.Dla mnie ta strona jest po to aby poczytac oraz podzielic sie nie tylko problemami,ale rowniez malymi i wiekszymi radosciami .Ucieszylam sie znajdujac te strone,ze moge chociazby poczytac i pisac po polsku,bo na codzien nie mam takich mozliwosci.Poprzez internet nawiazac znajomosci i czuc sie troche jakby w innym swiecie.Ja tez nie zawsze otrzymuje odpowiedzi i nie obrazam sie,bo tez sama nie zawsze odpisuje.Nie dlatego,ze kogos lekcewaze,ale czasami nie mam nastroju do pisania,tylko czytam,albo nie wiem co napisac.Rozumiem,ze jezeli wejde na forum i juz jakas dyskusja trwa,to ciezko sie w nia wlaczyc.I niektorych to zraza.Nie zgadzam sie,to to jest forum tych,ktore sie ze soba spotykaja.Ze wzgledu na odleglosc nie zawsze jest to mozliwe,ale w poblizu,dlaczego nie.Spotkalam sie raz z Belaiza i byla bardzo milo i nie wydaje mi sie ,ze sie faworyzujemy.Napewno jesli czas i ochota pozwoli,to bedziemy wymienialy maile.Chetnie sie spotkam z innymi dziewczynami,jesli to mozliwe.Zapraszam rowniez do siebie.Smutne to,myslalam,ze chociaz forum bedzie bardziej \"pokojowe\" anizeli rzeczywistosc.Ze mozna bedzie tutaj podzielic sie radoscia,problemami oraz pierdolami czyli codziennym zyciem,bez narazenia sie na TAKIE PRETENSJE. Limes-chetnie sie z toba spotkam albo nawiaze korespondencje,ale uwazam,ze nie masz racji krytykujac w taki sposob to forum. Napisz jakis temat i jezeli bede an forum to postaram sie odpowiedziec. Za duzo pewnie napisalam,pozdrawiam was wszystkie serdecznie i ciesze sie,ze moge napisac o wszystkim,co mnie zajmuje,bez wzgledu na to czy dostane odpowiedz czy nie.
  9. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hallo Belaiza, zycze wam milej wycieczki,oby pogoda dopisala.U mnie jutro impreza,a dzisiaj,zaraz wychodze na kurs malowania.Mam nadzieje,ze bedzie fajnie. Zycze wszystkim milego wieczoru.
  10. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    przypomnialyscie mi ,ze obiecalam Belaizie przepis na ciasto ze sliwkami,a moze wy tez wyprobujecie.W sobote mam gosci i ustalam Menü,to ciasto tez bedzie. Skladniki:250 g maki,125 g masla,400 g cukru,2 torebki cukru waniliowego,1 jajko i 4 bialka (wielkosc M),1200 g sliwek,300 ml soku sliwkowego lub wisniowego,1 torebka budyniu waniliowego,50 g maki ziemniaczanej,4 lyzeczki soku z cytryny,40 g platkow migdalowych. Z maki,75g cukru,masla,torebki cukru waniliowego i 1 jajka zagniesc ciasto.Owinac w folie i wstawic na 30 min do lodowki.Sliwki umyc,wyjac pestki i pokroic na polowki.250 ml soku,75 g cukru i torebke cukru waniliowego zagotowac.Dodac sliwki i ok 2 minuty dusic.Budyn i make ziemniaczana wymieszac z reszta soku i tym zagescic sliwki.Wystudzic.Ciasto rozwalkowac tak,zeby pasowalo do okraglej foremki i mialo wysoki brzeg.Wylozyc nim natluszczona forme.Zageszczony kompot ze sliwek wylozyc na ciasto.Piec w nagrzanym do 175 stopni piecu ok godziny.Bialko ubic z sokiem cytrynowym,na sztywno,powoli sypac 250 g cukru i ciagle ubijac.Tak dlugo ubijac ,az sie cukier rozpusci i bialko bedzie blyszczace.Wylozyc bialko na ciasto,posypac platkami migdalowymi i piec dalej ok . 15 min.Gora ma byc lekko zrumieniona.Ciasto wystudzic. Belaiza -to ciasto jest bardzo dobre ,takie slodko-kwasne.
  11. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    no to dajcie przepis na tego grzanca,bo mi tez zimno i nieprzytulnie.Mam tyle roboty w domu ,ale nic mi sie nie chce.
  12. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Justys, zycze zdrowka,wez witamine c.
  13. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    pracujesz na zmiany,albo macie czynne do 18?
  14. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ups,moj kot na mnie miauczy,zapomnialam go nakarmic.Zaraz wracam.
  15. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hallo Barbara pomaranczki sa pewnie sfrustrowane,ze zapierdzielaja,a nie pracuja.
  16. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    ja przyszlam z pracy o 15.30,zawiozlam corke na taniec,o 18 musze ja odebrac,wiec nie oplaca mi sie nic w domu zaczynac.Siedze przed komp. i czytam co dziewczyny napisaly.Do ktorej pracujesz?
  17. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hallo cludi, pewnie wszystkie dziewczyny sa zapracowane,tylko my nie mamy nic do roboty;)
  18. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hallo, dzisiaj bylismy w Dingolfing poogladac motor.Swietna maszyna.A na kolacje byl Fischereintopf.Szybko i smacznie.Belaiza ,jak tam twoje rybki?Dobrze braly?
  19. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    czesc dziewczynki, u mnie ladna pogoda,a ja tez spalam do 10.A co do dzieci i spania to roznie bywa,z jednym dzieckiem czasami mozna sie wyspac.Moja corka byla zawsze spiochem,pozwalala mi sie wyspac,a nawet jak wstawala w sobote i niedziele wczesniej,to sie bawila w pokoju,a ja troszke moglam pospac.
  20. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    hallo Belaiza, bylam na Das Parfum,ciekawy film.Teraz musze przeczytac ksiazke.I porownac.Milego przytulania,tez bym chciala , ale moj ma Tischtennis.
  21. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Bremenka-ja myslalam ,ze twoj maz jest niemcem,chyba cos mi sie pomylilo.
  22. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    biedna Aga nic nie dostanie ;)
  23. e-v-a

    Polki mieszkajace na stale w Niemczech

    Ja tez kibicuje .Moj kuzyn mieszka w Bremen.
×