e-v-a

Bremenka -dziekuje.To maja pecha,bo nie moga swobodnie rozmawiac,pewnie zaczna sie umawiac u kolegi;)

Bremenka-kibicowalas chlopakom w sobote?Czy raczej nie jestes zainteresowana pilka nozna?

Barbara -dziekuje,mam nadzieje na prezent urodzinowy,bo TEN DZIEN wypada w dniu moich urodzin.

ja o zimie jeszcze nie mysle,najpierw musze porzadki w ogrodzie zrobic.

czesc dziewczyny, spedzilam super Wochenende,bylismy w kinie .Jutro wolne!!!! No i w tym tygodniu zaczynamy ponowne starania.Chcialabym ,zeby sie udalo. A do pomaranczo-wej/wego,to ja tez jak przyjechalam nie znalam jezyka niemieckiego i jakos sobie poradzilam.Barbara poradzi sobie rowniez.Nie musisz sie pomaranczko o to bac.

czesc dziewczyny, Belaiza-skonczylas z tym malowaniem?Jak tam spacerek z kijkami? Moj wczoraj zremisowal,byl wsciekly.zisiaj graja u siebie,moze wygra tym razem. Naneczka-kiedys pracowalam w Monachium,tam poznalam mojego nieslubnego.Czy masz moze kontakt z polska misja katolicka?

czesc:) z glowa juz troche lepiej wiec jestem.Nie moglam wczoraj kibicowac Bremen,wiec chyba dlatego zremisowali.Dzisiaj jade kibicowac mojemu nieslubnemu ,bo ma turniej tenisa stolowego.Mam nadzieje,ze wygra.Zycze wam milego wieczoru i mniej stresow z pomaranczkami.Ze tez nie ma na nie sposobu?

czesc dziewczyny, bremenka-spoznione wszystkiego najlepszego, witam nowe dziewczyny, wczoraj lezalam z migrena,dzisiaj tez,wpadlam na chwilke,bo sie stesknilam.Wracam do lozka.Jest mi niedobrze i nawet nie moge ruszac glowa.Zycze wam milego wieczoru. Belaiza zycze ,zeby wam sie udalo ,moze bedziesz miala wiecej szczescia niz ja.No i jeszcze masz troche czasu.Ja niestety dostalam mies.W tym miesiacu bedzie nowa proba. Nie wiem co jeszcze przeoczylam,ale sprobuje nadrobic jak mi przejdzie.Pa.

zanim pojde do lozeczka do podam wam przepis na knedle ze sliwkami albo z morelami,podobno zawsze wychodza.Jutro bede gotowala z dziecmi w przedszkolu. Ciasto: 40 g masla albo margaryny dobrze utrzec,nastepnie dodac 125g twarozku(Quark),2 zoltka,szczypte soli,250g maki,1/8 l kwasnej smietany.Wyrobic ciasto.Z 1 kg sliwek wyjac pestki,do kazdego owocu wlozyc kostke cukru,nastepnie owinac sliwke ciastem,uformowac kluseczke itd.Wrzucic do gotujacej sie wody(posolonej) i zostawic na 7 min do naciagniecia(albo jak to sie po polsku nazywa)(ziehen lassen)Po ugotowaniu polac rozpuszczonym maslem z bulka tarta.Mozna posypac rowniez cukrem wymieszanym z cynamonem. Belaiza gotowalas juz knedle?

hallo dziewczyny, bede wam juz zyczyla dobrej nocy ,bo ide do lozeczka.Jakos jestem dzisiaj przybita.Ta moja szefowa mnie wykonczy.Juz od roku mam podwyzszony cholesterol a od paru miesiecy meczy mnie zgaga.To wszystko ze stresu.Dzisiaj tez bylo stresowo.Plakac mi sie chce,jak pomyslec,ze jeszcze rok temu nic oprocz napiecia miesni mi nie dolegalo.No i jeszcze do tego mam anemie.Nic tylko sie zalamac.Rozmawialam z lekarzem i zaczynam bac sie o moje zdrowie.Cholera,a przeciez musze pracowac.No to ide poplakac do lozeczka . Zycze wam dobrej nocy.

hurrrrra,udalo sie. :)

proba znaczkow:

Hallo dziewczynki, ischias,to po polsku rwa kulszowa.strasznie boli. Cludi-pozdrowienia dla meza i \"gute besserung\".Ide ogladac \"Klan\",potem zajrze.

Belaiza -przydalby mi sie w domu taki skarb jak ty.Mialabym kompociki,konfitury....Zaczynam zazdroscic twojemu mezowi.

Hallo dziewczyny, juz myslalam,ze mi sie w glowie pomieszalo,albo zwariowalam.Nie bylo mnie w niedziele popoludniu i dzisiaj do poludnia ,no i co wy nawyprawialyscie?Tyle stron!!!!!!!Kto to da rade przeczytac. Spedzilam mile niedzielne popoludnie.Bardzo sie ciesze.Mam nadzieje,ze ich nie zagadalam na smierc?Hi,hi,hi. Belaiza-masz bardzo fajnego meza i dzieciaki.Dziekuje jeszcze raz za sliwki.Zdjecia mozemy kiedys nadrobic,ale moze lepiej nie,bo wychodze okropnie na zdjeciach. Moj ukochany wrocil caly i zdrowy,ale stwierdzil ,ze musi wymienic motor na inny model,bo na dluzsza jazde sie nie nadaje.Pupa go bolala.No ale zrobilam masaz i pomoglo,hi,hi,hi. Dopiero co wrocilam z pracy i zabieram sie za gotowanie.Moze wpadne pozniej . Na razie.Pa. Moze ktos mi podac strone na te obrazki,bo nie chce mi sie przegladac tylu stron wstecz.Prosze o zrozumienie dla lenia.Z gory dziekuje.

u mnie doniczki sie nie przesuwaja,bo duze i ciezkie sa ,mam tam duza juke(nie wiem jak poprawnie sie pisze).A jezeli chodzi o denerwowanie,to kot nas denerwuje.Jak chce jesc,dostaje 2 razy dziennie o 7 i 17,i my nie wstajemy ,to wskakuje na parapet i wygina galazki draceny.My oczywiscie nie chcemy ,zeby sie polamaly,to wyskakujemy z lozka i dajemy jesc.Wogole,to ta moja kotka to jedyna w swiom rodzaju.

moj kot wspinal sie po firankach,teraz tego nie robi ,bo firanki zlikwidowalam.Gdybym miala tapety,to moglby nawet po tapetach chodzic,bo przynajmniej nie czuc no tansze sa tapety od parkietu.Raz juz parkiet wymienialam,bo corka przewrocila choinke ,w stojaku byla woda,a ze parkiet byl juz 30 letni i szpary byly,to sie szybko wybrzuszyl i rozlecial.Troche problemow mialam z ubezpieczeniem,ale w koncu zaplacili,bo marudzilam.Ale teraz ?Parkiet jest dopiero rok i co ja powiem,ze kot sika?Koszty ok 5000 euro.,jak sie zepsuje.Dom nie nalezy do mnie.Chyba ma zaburzenia nerwowe ten moj kot,a raczej kotka.

nie moglam,bo sklep byl wczoraj otwarty do 16,a ja dostrzeglam to o godz 19,jak szukalam tych zakupow.

a na dodatek wczoraj tez zostawilam w sklepie czesc zakupow.Przymierzalam spodnie,pare razy,no i z tego wszystkiego musialam te torebke w przymiezalni zostawic.Tez bylam wsciekla.

kotek nasiusial wczoraj do duzej doniczki i obok doniczki.Najgorsze,ze nie wiem kiedy i jak zauwazylam,to parkiet troche zrobil sie ciemniejszy.Kocham majego kota,ale myslalam ,ze go zabije.

Witam dziewczyny, widze,ze musze sporo nadrobic,a wiec: Malutka-wszystkiego najlepszego dla twojej coreczki i dla ciebie.Pewnie musisz byc silna i za nia i za siebie. Cludi-ja tez nic nie wiedzialam o slubie-najlepsze zyczenia.Nic innego nie dodam,bo Belaiza tak ladnie napisala. Belaiza-gratulacje dla meza ,no i do zobaczenia. A jesli o mnie-to jestem dzisiaj wsciekla.Na mojego kota.

hallo Maremarie-ja niestety nic nie wiem co zamierza zrobic moj pracodawca.Pracuje w Caritas i jak wiadomo oni nie maja pieniedzy,wiec pewnie podwyzki nie dostaniemy.Po zmianie DM na euro zrobilo sie gorzej,a od stycznia bedzie jeszcze ciezej.Ale wydaje mi sie,ze niemieccy obywatele nie beda reagowac tak jak by to robili w polsce.Niestety.

Hallo Micka, nie mialam okazji z toba porozmawiac,bo nie jestem dlugo na tej stronie.Nie przejmuj sie,moje wpisy tez nie zawsze sa zauwazane,widocznie nie mozna nawiazac kontaktu ze wszystkimi.Ale ciesze sie ,ze pare osob reaguje i odpowiada ,i to jest najwazniejsze.

hej dziewczyny ,co to sie dzieje ne tej stronie? Znowu inwazja?

Cale szczescie ,ze dojechal szczesliwie.Teraz moge jechac na zakupy.