E.C.

Aneta-mnie moj ginekolog na poczatku ciazy nie badal \"recznie\",tylko za kazdym razem robil USG dopochwowo,zeby sprawdzic,czy wszystko ok,czy pecherzyk sie powieksza,czy widac cos w srodku,robil to zawsze ostroz nie,zeby nie spowodowac poronienia niepotrzebna ingerencja.

witam, Aneta-dla malenstwa mam juz prawie wszystko,nie wiem czy pisalam,ale to jest chlopczyk.Nie mamy jeszcze imienia,ale mam nadzieje,ze jak juz z nami bedzie,to sie na jakies zdecydujemy. Nic nie wskazuje na to,ze nie moglabym urodzic normalnie,wiec nie przewiduje cc,ale nigdy nic nie wiadomo. Mam nadzieje,ze u ciebie bedzie dobrze,nawet jezeli nie pisze ,to myslami jestem czesto z wami. Pozdrawiam serdecznie.

witam dziewczyny, mam nadzieje,ze jeszcze mnie pamietacie.Nie pisalam tak dawno,bo nie wchodze do internetu.W miedzyczasie bylam w szpitalu,bo byly skurcze i mialam zalecone lezenie.Dzisiaj zaczelam 37 tydzien,wiec lekarz powiedzial,ze gdyby malenstwo przyszlo wczesniej,to nie ma juz zadnego niebezpieczenstwa,ze cos sie nie rozwinelo,bo pluca rozwijaja sie do 36 tyg.Tak wiec postanowilam wpasc na topik.A tu takie smutne wiadomosci.Bardzo mi przykro dziewczyny.Ale wierze ,ze sie doczekacie,tak jak ja sie doczekalam.Ja po moich dwoch obumarciach nie bylam na zabiegach,zawsze wydalenie nastapilo samoistnie po ok 2-3 tyg od stwierdzenia obumarcia.Lekarz jedynie sprawdzal poziom hormonow ciazowach i powiedzial,ze jezeli nie spadna,to wtedy zabieg. Nie czytalam wstecz,tylko aktualna strone,bo ciezko mi nawet siedziec.Mam okropnie duzy brzuch,112 w obwodzie i ciezko mi nawet siedziec,bo kregoslup mi wysiada.Pozdrawiam was wszystkie serdecznie i mam nadzieje,ze wejde na topik jeszcze przed rozwiazaniem,ktorego zreszta bardzo sie boje.

czesc dziewczyny, witam nowe dziewczyny, ja jeszcze nie urodzilam,a juz na nic nie mam czasu.Najpierw malowanie,potem dostalismy meble do sypialni,a teraz czeka mnie ukladanie.A ja mam klopoty z kregoslupem. Pluszko -ja tez przytylam 10 kilo,a obwod pasa mam 103 cm.Jak jeszcze ci powiem,ze jestem niezbyt wysoka,a raczej niska,to mozesz sobie wyobrazic jaki mam brzuch.Cale szczescie,ze tylko brzuch,a nie cala reszta.Jutro zaczynam 30 tydzien.Musze zrobic test na cukier,bo ostatnio pojawil sie w moczu.Zobaczymy,moze to nie cukrzyca ciazowa.Jak nie wysokie cisnienie,to cukier...,co jeszcze?Mam nadzieje,ze juz nic,ze wszystko bedzie ok.Chociaz to moj drugi porod bedzie,czasami ,jak pomysle,to zaczynam sie troszeczke bac. Pozdrawiam was serdecznie.

NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów........................09.04 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów...................może 18.04. KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 Czarna31 ......Beata............20............................19.05 E.C............Ewa.................27................. ...........26.07.07 pluszka..........Beata............23.................... ........03.08 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk Chcąca bardzo.... Aga....... .09.02.07..........dziewczynka/Małgosia pafnucy100......Monika..... 27.03.07..........dziewczynka/Kingunia czesc dziewczyny, juz po slubie,bylo cudownie,pogoda,goscie swietnie sie bawili,a i ja czulam sie swietnie.Brzuszek rosnie ,obwod-dokladnie 100cm.Niedlugo bede potrzebowala dzwig do odwracania. Troche jestem zmeczona,tyle ludzi bylo w domu,wiec balagan sie zrobil,a jeszcze dostaniemy nowa sypialnie,wiec malujemy. Pozdrawiam was serdecznie.

czesc dziewczyny, smutasko-gratuluje,bardzo sie ciesze.Uwazaj na siebie,nie przemeczaj sie,bo 3 pierwsze miesiace sa najwazniejsze. Pozdrawiam wszystkich,zycze radosnych swiat .

dziekuje za zyczenia.

hej,dziewczyny, do slubu juz prawie wszystko przygotowane.To bedzie tylko slub cywilny,bo ja juz bralam slub koscielny.Dla mojego przyszlego meza to bedzie pierwszy raz i mam nadzieje,ze ostatni.Troche zaluje ,ze nie moze wziac koscielnego,ale trudno.Kreacja zamowiona,ale przed samym slubem musi byc zszyta,bo nie wiadomo bylo jak urosnie brzuch.Sukienka jest w stylu jaki nosila Jozefina (ta od napoleona),kremowy kolor.A brzuch mi urosl,strasznie.Mam juz 96 w pasie.Cale szczescie,ze tylko brzuch,reszta bez zmian. Co do imienia maluszka,to chcialabym jakies neutralne,nie niemieckie i nie polskie,bo nikt nie umialby tutaj polskiego wypowiedziec.Podoba mi sie Joshua,albo Luca,ale Luka jest wloskie i nie pasuje do francuskiego nazwiska.Moj przyszly maz jest pol francuzem.Moj prawie -slubny chce francuskie imie,Jean,albo Jean Pierre.Nie wiem ,moze znajdziemy jakies,ktore bedzie nam sie podobalo. Zycze wam milego wieczoru ,dobranoc.

witam \"stare\" i nowe dziewczyny, nie zagladam tak czesto,bo nie wiem czy wam pisalam,ale 14.04 wychodze za maz i nie mam czasu. Pluszko-mam nadzieje,ze z palcem wszystko ok,no to bedziemy mialy obie chlopczykow,fajnie.Mamy problem z wyborem imion,nie mozemy sie dogadac.Moze w koncu znajdziemy,ktore bedzie sie nam obojgu podobalo. Aneta,Olinek-mam nadzieje,ze sie uda.Z niecierpliwoscia czekam na wiadomosc,ze tym razem udalo sie. Pozdrawiam wszystkie dziewczyny.Fluidki.

czesc dziewczyny, chcaca-bylam w szpitalu z powodu cisnienia,mam nadzieje,ze kolki szybko mina i bedziecie mogly rozkoszowac sie wolnym czasem. Bylam prawie miesiac z przerwami w szpitalu,bo cisnienie znacznie sie podwyzszylo tzn.nawet czasami do 200/120.Zrobili mi duzo badan i wykluczyli chorobe,powiedzieli,ze to jest spowodowane ciaza.Pewnie hormony.Biore tabletki 3xdziennie i teraz najwyzsze mialam 140/90.Oby tak pozostalo albo spadlo.Brzuch bardzo mi urosl,wygladam na 8-9 miesiac ,a nie na 6,ale trudno,byle malenstwo zdrowo roslo.Pozdrawiam was serdecznie.

czesc dziewczyny, melduje sie po ponownym pobycie w szpitalu.Nie czytalam jeszcze co napisalyscie przez ten czas,bo siedzenie przed komputerem mnie meczy,ale chcialam sie zameldowac. Pozdrawiam was i aktualizuje tabelke.Zapomnialabym napisac,ze to chlopiec.Fluidki NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów........................09.04 Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów...................może 18.04. KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 pafnucy100.........Monika..... 37............................16.03 Czarna31 ......Beata............20..............................19.05 E.C............Ewa.................23................. ...........26.07.07 pluszka..........Beata............16.................... . .........03.08 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk Chcąca bardzo.... Aga....... .09.02.07..........dziewczynka/Małgosia

czesc dziewczyny , no i wyladowalam w szpitalu z cisnieniem.W piatek bylo 200/120.Teraz skacze jak chce. Mam nadzieje,ze dobiora mi dobrze tabletki.Pozdrawiam was serdecznie.

Pozdrawiam was serdecznie i przesylam fluidki

witam dziewczyny, ja niestety jestem w szpitalu,bo cisnienie skacze,w piatek 200/120. Dzisiaj 130/80,za godz 160/100.Lekarze nie wiedza z czego tojest. Wyniki krwi i moczu dobre a z malemstwem dzieki bogu wszystko dobrze.

witajcie dziewczyny, milych Walentynek U mnie z cisnieniem nie najlepiej,dzisiaj 160/100.Musze brac tabletki i mierzyc 3x dziennie.Boje sie,ale mam tez nadzieje,ze sie unormuje i wszystko bedzie dobrze. Fluidki

czesc dziewczyny, dziekuje za odpowiedzi,Lojka-pocieszylas mnie ,ze dalo sie to unormowac.Dzisiaj mialam 160/100,zadzwonilam do ginekologa,powiedzial,ze to niedobrze,ze tak wczesnie pojawily sie u mnie problemy z cisnieniem.Musze mierzyc 3x dziennie cisnienie,zapisywac,brac tabletki.Boje sie ,ale mam nadzieje,ze to minie. Pozdrawiam was serdecznie.

czesc dziewczyny, czy ktoras z was ma podwyzszone cisnienie?U mnie od 2 tyg 150/90 i troche mnie niepokoi.Lekarze mowia,ze dopiero od 170/110 dawaja tabletki.Jak jest u was?

witam wszystkie dziewczyny, wczoraj mialam podwyzszone cisnienie,155/95.Troche sie wystraszylam,zadzwonilam do lakarza,kazal przyjechac dla uspokojenia do szpitala,zrobili badania ,wszystko ok.Nie wiem skad to cisnienie.Dzisiaj 140/90.Co obniza cisnienie?Ktos mi powiedzial,ze czosnek lub sok z czarnej porzeczki,ale nie wiem czy to prawda. Pluszko-przytylam 2.5 kilo,ale od tygodnia ubylo 400 g. Ale z malenstwem wszystko w porzadku,sprawdzal na USG wczoraj ,rozwija sie zgodnie z czasem,tylko nozki wg pomiaru maja 18 tydz a nie 17.Ale moze zmierzyl niedokladnie,bo sie wiercilo malenstwo.A ty przytylas ?U mnie zato duzy brzuszek,ze wzgledu na miesniaka.Niektore kobiety taki maja w 7 miesiacu. Pozdrawiam, i fluidki

czesc dziewczyny, nie zagladam czesto,ale myslami jestem z wami,ciesze sie,ze chcaca juz jest ze swoim malenstwem i jest szczesliwa. U mnie wszystko w porzadku,ale odkad nie pracuje zrobilam sie strasznie leniwa.Jutro przyjezdza moja mama i mam nadzieje,ze mnie zmobilizuje.Za dwa tygodnie ide do lekarza,to po raz pierwszy miesieczna przerwa w badaniach,nie wiem jak wytrzymam jeszcze te dwa tygodnie.Bo jeszcze nie czuje wyraznie ruchow,moze od czasu do czasu,ale nie jestem pewna,to bede sie martwic,co z malenstwem.Dwa tygodnie temu widzialam je na 4D ,taka kruszynka. Mysle dziewczyny,ze wy tez doczekacie sie malenstw,nawet jezeli mialoby to jeszcze jakis czas potrwac.Moja znajoma ma 40 lat,prawie 5 lat temu urodzila blizniaki,ktore zostaly poczete in vitro,bo nie bylo szansy na normalne i pare miesiecy temu kazali zlikwidowac ostatnie zaplodnione jajeczko,bo nie chcieli miec juz dzieci,no i co?Miesiac po mnie zaszla w ciaze.W sierpniu urodzi dzidziusia.Mysle,ze jednak duzy wplyw ma psychika.Rozpisalam sie troche,ale musze nadrobic.;) Zycze wam dziewczyny duzo dobrego i przesylam fluidki,bo chcaca juz nie moze. uzupelniam tabelke NICK..........IMIĘ.......WIEK...... MIASTO... ............... TESTUJEMY olinek...........Beata ....30..........K-ów........................leczenie Aneta30....... Aneta.....30..........K-ów............. 01.03.laparoskopia anik 31.......Ania..........31.........Mielec..........starania zawieszone KIKI13........Monika .....30.......... Sztokholm .................cały czas KOBIETKI W CIĄŻY NICK ..........IMIĘ........TYDZIEŃ CIĄŻY.................TERMIN PORODU kikunia8.......Kinga......... ....8..............................25.01.07 pafnucy100.........Monika..... 35............................16.03 Czarna31 ......Beata............20..............................19.05 pluszka..........Beata............10.................... . .........03.08 E.C............Ewa.................17.................. ...........26.07.07 STARANIA ZAWIESZONE CZASOWO atena32........Aneta......32.........R-sko Castopea.......Kasia......34........Mazury NASZE MAMY I DZIECI NICK.......... IMIE.............DATA PORODU............ PLEC majka74........Majka..........13.12.06.................. dziew/Anetka ellulka...........Ela............... .................chlopczyk Chcąca bardzo.... Aga....... .09.02.07..........dziewczynka/Małgosia

zazdroszcze wam dziewczyny tych ruchow,u mnie zaczyna sie 16 tydz i jeszcze nic.Czasami mam wrazenie,ze brzuch sie w jakims miejscu napnie,ale zaraz przechodzi,wiec moze to juz ruchy? Hemoglobina mi spadla z 14,4 na 11,4. Wiecie moze jakie soki pomagaja na krew?Lekarz na razie nic nie mowil o zelazie,wiec nie chce sama brac,ale moze jakies srodki naturalne?

witam dziewczyny, wlasnie sie zastanawiam,dlaczego wszedzie musza wchodzic pomaranczki i krytykowac.Potem robi sie nieprzyjemnie,bo potem dziewczyny,ktore pisza na forum wzajemnie sie podejrzewaja. Szkoda. Agaa-fajnie ,ze sie odezwalas,bo juz sie martwilam,ze cos zlego,ale ,jak lekarz powiedzial,ze w normie,to pewnie wszystko bedzie dobrze.Ja jestem przewrazliwiona,co wlasnie pomaranczki skrytykowaly,ale gdyby pewnie przezyly to co ja,to tez bylyby przewrazliwione . Pozdrawiam was serdecznie.

czesc dziewczyny, teraz dowiedzialam sie co to jest kojec.Kiedys bylo to z drewna i szczebelkami,takie ogrodzenie,dosyc duze,zeby dziecko mialo sie jak bawic.Moj brat takie cos mial. Teraz kojec,to lozeczko turystyczne.O ile wiem nie ma twardego podloza,tylko materac,wiec chyba nie takie dobre,jak dziecko juz stoi?Chyba,ze za dlugo w tym nie stoi,tylko bawi sie siedzac.Ale jezeli ma dziecko byc w lozeczku,to kojec jest o wiele bezpieczniejszy,bo ma siatke. Agaa-daj znac co u ciebie,czy plamienia ustalo?

witam, Nowa-chetnie poradzilabym ci,ale moja corka ma juz 16 lat,wiec ta ciaza jest dla mnie prawie jak pierwsza.Nie mieszkam tez w polsce wiec z nazwami niekiedy moge miec problemy.Mysle,ze fotelik jest lepszy,nie wiem co prawda jak wyglada lezaczek,ale wyobrazam sobie,ze jest plaski i nie mozna go nosic,a fotelik jest z raczka i mozna go z auta brac np.do sklepu i dziecka nie trzeba wyciagac.Ja mialam foteli,nazywal sie Maxicosi,nie wiem ,czy ci cos to mowi. Ja nie jestem zwolenniczka kojcow,bo mam wrazenie,ze ograniczalabym swoje dziecko.Moja corka nie miala kojca. Mysle,ze inne dziewczyny tez cos napisza na ten temat. Pozdrawiam.

witam dziewczyny, nie wiem jak mam was pocieszyc.Olinku,dobrze,ze w koncu wykryto prawdopodobnie przyczyne.Wyleczysz to i za 3 miesiace uslyszymy pewnie dobra nowine. U mnie psychicznie nie najlepiej,od dwoch dni przesladuje mnie strach czy wszystko do konca ciazy bedzie ok.Z malenstwem wszystko ok,ale ja sie martwie ,bo mysle o miesniaku,czy nie bedzie przeszkadzal,bo czasami brzuch mnie tak ciagnie i obolaly jest.Tak jakby mnie wnetrznosci bolaly.Nie mocno,ale jakby cos szczypalo. Pozdrawiam was wszystkie,Chcaca,ty juz niedlugo zobaczysz swoje malenstwo.Chcialabym byc juz tak daleko jak ty.

czesc, dziewczyny,czy wy tez cos takiego macie,ze wpadacie nagle w panike,ze cos sie dzieje zlego z dzieckiem.Od dwoch dni jestem niespokojna i nie wiem dlaczego.Dzisiaj dla uspokojenia bylam u lekarza i robil USG 4D ,wszystko w porzadku,a ja ciagle wymyslam sobie horrory,nie moge pozbyc sie tych mysli.Moj maz mowi,ze to hormony,nie wiem.Czy was tez ogarnia czasami taki niepokoj? Agaa 1979-idz jak najszybciej do lekarza,o ile sie nie myle jestes w 15 tyg,a plamienia nie sa rzecza normalna.Zycze ci,zeby nie bylo to cos powaznego.