ulotna chwila
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez ulotna chwila
-
annawioletta......jajo sprawia, że wiórki się tak nie sypią gosianica.....często robię tą masę do wafli, tyle, że moja porcja to 1/2 Twoich składników, ale robię w dwóch garnuszkach razy 2 i dodaję galaretki w kontrastowych kolorach-fajniej wygląda, a smakuje zawsze pysznie:-)
-
*** K U P I E---SPRZEDAM--ODDAM *** Rzeczy używane i nowe dla dziecka
ulotna chwila odpisał Mod_essa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
podnoszę:-) -
no i zeszły się łasuchy i po ciachu:-D jutro piekę drugie!
-
no w końcu mam swoją stopkę po aktualizacji:-) ale ile się musiałam ponawkurzać (fajne słowo mi wyszło) to moje
-
*** K U P I E---SPRZEDAM--ODDAM *** Rzeczy używane i nowe dla dziecka
ulotna chwila odpisał Mod_essa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
ponawiam MLEKO BEBIKO 3R -3 opakowania za 20+przesyłka -
*** K U P I E---SPRZEDAM--ODDAM *** Rzeczy używane i nowe dla dziecka
ulotna chwila odpisał Mod_essa na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Witam:-) Sprzedam 3 opakowania BEBIKA JUNIOR 3R cena powiedzmy 20zł+przesyłka mój dzidziul nie chce go pić ze względu na ten intensywny waniliowy aromat[zły} -
mam prośbę-czy któraś z Was może sprawdzić na swoim profilu czy może robić zmiany w stopce? plis i z góry dziękuję u mnie jak w kołchozie, jakaś masakra, ciągle bieganina, wszystko na mojej głowie, ja chyba zwariuję, do tego dzidziu znowu nocki zarywa i robi się niegrzeczny(sprawdza na ile może sobie pozwolić skubaniec) znowu nic zgodnego z dietą w moim dzisiejszym menu....ehhh ale mimo tego wszystkiego zgubiłam kolejny kilogram-sama byłam w szoku, bo raczej bałam się ze waga skoczy w górę, a o spadku to nawet nie marzyłam, a tu proszę jaka miła niespodzianka no i zmieniam tą stopkę i zmieniam zeby była aktualna i NIC się zmienić nie chce
-
nosz q..... dziewczyny zaraz dostanę szału! już chyba z 10 razy zmieniałam stopkę i ciągle się nie chce uaktualnić mimo iż pokazuje mi za każdym razem że profil został załadowany i zmiany zapisane
-
tylko sprawdzam tą nieszczęsną stopkę[zły} wrrrrrrrrrr
-
ej no co jest
-
jeszcze raz bo coś nie wskoczyła ta nowa stopka
-
aktualizacja stopki:-) małymi kroczkami dojdę do celu:-) pozdrawiam Was Babeczki , napiszę coś więcej wieczorem
-
ale za to upiekłam wczoraj przepyszny chleb na zakwasie http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/144d8eadc5b3465c.html to tak dla poprawienia samopoczucia
-
Hej Babeczki! Dieta zawieszona:-( dzidziul mi się strasznie pochorował(całe szczęście nie grypa)i nie miałam czasu na robienie dietkowych posiłków, wszystko było na łapu capu, czasami nic nie jadłam do 15-18 a potem to wiadomo jak człowiek poczuje głód....wrrrrr mam nadzieję że na dniach uda mi się wrócić na dietę, bo muszę zgubić jeszcze 5kg pozdrawiam Was wszystkie cieplutko
-
hej Kobietki. u mnie dziś troszkę lepiej, nawet zjadłam normalny dietkowy obiad, ale śniadania niestety nie było, bo jakiś taki jadłowstręt mnie ogarnął fionka kochanie u mnie to nie grypa, tylko przeziębienie, ale dziękuję za troskę
-
Hej Babeczki! Od poniedziałku wróciłam na dietę, już nie piję tych słodkich mikstur na wyleczenie, choć chyba jeszcze powinnam, bo został mi lekki kaszel i katar, waga stoi w miejscu jak zaczarowana, a ja tak bardzo bym chciała żeby do świąt coś się jeszcze na niej ruszyło (takie tyci tyci 5kg:-) )(marzenia piękna sprawa;-) ) dzisiaj nic jeszcze nie jadłam, bo zżerają mnie nerwy i nic mi przez gardło nie przechodzi...wypiłam tylko pół kubka ciepłej wody i to wszystko dzidziul znowu mi nie dał pospać, nie wiem co się z nim dzieje, że śpi tak niespokojnie i co rusz się przebudza(idą mu żeby, ale nie gorączkuje i jest zdrowy) pozdrawiam Was wszystkie i choć piszę teraz tak ogólnie, to za każdą z Was trzymam kciuki i każdej kibicuję zmykam się zdżemnąć bo jestem psychicznie wykończona...
-
możecie wrzucić sprawdzone przepisy na pierniczki? gdzieś mi się zapodziała kartka z przepisem a tak jeszcze a`propos...kojarzycie pierniczki "katarzynki"? takie grubsze i pulchne może macie przepis i na nie? zastanawiam się nad tym ciastem piernikowym dojrzewającym robiła któraś z Was? pozdrowionka!
-
Hej Kobietki! Nie piszę, bo ostatnio nie mam ani czasu, ani siły... męczy mnie jeszcze katar i kaszel i jestem osłabiona, do tego dzidziul nocami daje mi ostro popalić-budzi się już kolejny raz z rzędu w nocy i robi sobie przerwę w spaniu,wczoraj od północy do 3.30, dziś od 3.30 do 6.30 ...to mnie wykańcza:-( nie wiem co jest grane, bo przecież w dzień jest tak aktywnym szkrabem, że teoretycznie powinien paść jak kawka i przespać całą noc, a ten się budzi i zaczyna łobuzować. dietkowo do bani. przez chorubsko, bo ciągle piję mleko z miodem, sok malinowy itp, ale waga całe szczęście nie poszła do góry, zobaczę jak jutro się będę czuła, jeśli mi się dość znacznie polepszy, to odstawiam te słodkie lekarstwa, bo od nich aż mnie muli. pozdrawiam niedzielnie:-)
-
marylka.....o qurde:-D WIELKIE GRATULACJE KOBIETO!!!! niesamowity efekt! fionka...będzie dobrze-trzymam kciuki, na pewno coś znajdziesz Inesis...to chyba mamy podobnie na głowie:-), tyle, że ja ze swoją farbą mam ostatnio problem, za pierwszym razem kolor wyszedł super, każdy kolejny raz to już nie to samo, farba (mimo iż to podobno koloryzacja trwała)szybko się spłukuje i włosy już nie wyglądają tak ładnie lśniąco (wellaton) , jak byś mogła jeszcze napisać jakim konkretnie kolorem robisz, to normalnie Cię wyściskam:-D(o ile nie jest to kolor salonowy)muszę poszukać jakiejś innej i nie mam pojęcia co wybrać dzisiaj mnie jeszcze bardziej chorubsko zaatakowało, nie mam co prawda gorączki, ale gardło zawalone, nos też i jakieś dziwne zimne poty na mnie wyłażą,a do tego nie mam jak poleżeć bo dzidziul się buntuje, grasuje że aż miło i trzeba ciągle za nim ganiać Babeczki powiedzcie mi, bo nie chcę się znowu na coś naciąć, czy można jeść kabaczka nadziewanego chudym mielonym z ryżem? a gdzie się podziała katiass.....? pozdrawiam wszystkie plażowiczki:-)
-
Hej Kobietki:-) Dziękuję za przywołanie do porządku:-D może to i dziwne, ale POMOGŁO!!! oooo jest i czarna marylka:-), marylko nie musisz podawać komunikatora, to jest tylko opcjonalne Rewelacja witaj! Jak Ci idzie na dietce?Bo mi ostatnio dość opornie... Dopadło mnie chorubsko chyba zaraziłam się od dzidziula, dzisiaj cały dzień w łóżku, niestety musiałam wypić mleko z miodem,czosnkiem i masłem, bo to mi zawsze pomaga, a do tego Tato mi przyniósł syrop sosnowy na spirycie no i też niestety na cukrze...jak pech, to pech ale cała reszta zgodna z SB:-) nie mam lotów na słodycze, ani na to żeby napchać się bezsensownie:-) Inesis....a cóż to za cudny kolor włosów masz na głowie jeśli można zapytać:-)? pozdrawiam popołudniowo
-
Inesis....masz rację, szkoda tego efektu zmarnować. od dziś znowu sztywno trzymam się diety wiesz, moje problemy z dietkowym jadłospisem pojawiły się wraz z powrotem TŻ , wiesz jak to jest...długo się nie widzieliśmy, to pichciłam dla niego smakołyki, deserki, ciasta itd., ale dZiś znowu niestety wyjechał i wiem, że wszystko wróci " do normy" co do spaghetti to makaron był z pszenicy durum(więc nie tak tragicznie) a sos zrobiłam sama z chudego mięska i warzyw, niestety wszystko okrasiłam parmezanem... Inesis podzielisz się przepisem na chlebek? też piekę, o taki http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/4e1d49adf41c7697.html gdyby ktoś chciał, to z chęcią podzielę się przepisem(jest banalnie prosty) katias...mój maluch ma już roczek mam po nim sporo rzeczy na zbyciu m in.zimową kurteczkę i śpiworek, więc gdybyś była czymś zainteresowana to daj znać pozdrowionka dla wszystkich!
-
Hej Kobietki! Marylka....zarezerwuj sobie nicka(będziesz miała automatyczną stopkę i nie trzeba będzie pisać jej za każdym razem na końcu posta) co do herbat...czerwona przyspiesza spalanie tłuszczu, a zielona oczyszcza organizm, więc jak najbardziej są one wskazane sama jestem uzależniona od picia czerwonej:-) Miglanc....z własnego doświadczenia odradzam przedłużenie fazy I, organizm potrzebuje węgli i to może Cię zgubić, ale jakąkolwiek decyzję podejmiesz Trzymam Kciuki! wiem, że efekty na I fazie są szybciej widoczne niż na II ( ja już jestem chyba 3tyg na fazie II i waga spadła zaledwie kilogram, ale przynajmniej wiem, że ten spadek jest długotrwały i nie będzie efektu jojo ja sobie tłumaczę to tak, że jeżeli tyło się przez dłuższy czas to do zgubienia tych zbędnych kilogramów też potrzeba czasu minimoris....witaj w klubie:-) jak dla mnie początki były łatwe, pomimo tego że trzeba było odstawić cukry i węgle-wcale mi ich nie brakowało co do kosztów to paleta produktów jest taka duża, że dieta wg mnie jest na każdą kieszeń trochę drożej na pewno będzie zimą, bo wtedy wiadomo-ceny warzyw drastycznie idą do góry, ale póki co można w sklepach jeszcze kupić wszystko za rozsądną cenę
-
Hej Babeczki! Ale tu gwarno się zrobiło, że aż miło:-D Dziś z premedytacją zjadłam spaghetti i dołożyłam do tego deser....eklerki własnej produkcji...mea culpa.... zaczynam mieć problem z opieraniem się pokusom z drugiej jednak strony paradoksalnie sama je sobie serwuję jutro będzie nowy dzień i tego się trzymam:-) skrobnę więcej jutro, bo padam z nóg... dobranoc i dzień dobry:-)
-
Dzień Dobry:-) Makosia witaj :-)Mam nadzieję, że zostaniesz tu na dłużej a ja właśnie zajadam moje dietkowe śniadanko co prawda dzidziul nie dał mi dziś prawie wcale pospać, ale jakoś humorek mi dopisuje i mam nadzieję, że do końca dnia już tak zostanie miłego dzionka!
-
no to jestem na chwilkę:-) a co tu znowu tak pusto ? u mnie dietkowo o dziwo ok, nawet nie ulegam pokusom-nie zrobił na mnie wrażenia sernik na zimno, który z resztą sama zrobiłam i którym to się wszyscy zajadali-nie skubnęłam ani kawałeczka, dzisiaj robiłam też placki ziemniaczane, które uwielbiam i też jakoś się na nie nie rzuciłam:-D niestety moi domownicy nie chcą się skusić na przejście na SB, więc zawsze obiady gotuję podwójne, a mogłoby być tak prosto i bez narażania mnie na pokus....życie.... powiedzcie mi Babeczki czy wszystkie musujące witaminy są tak przeraźliwie słodkie? od nadmiaru substancji słodzących aż mnie wykrzywia...ble...no, ale jak się kupiło to pić trzeba Katiasss....jak dużego masz bobasa?pytam, bo nie siedzę na forum dla mamusiek,a czasem jest o co zapytać, to bym miała kogo:-) kolorowych snów dobranoc....i ....dzień dobry:-)