FiśKa
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez FiśKa
-
kjshauchauc gdybys poczytał dokładniej wiedziałbyś że dopiero studiuję na kierynku żywienie człowieka. Nigdziej nie napisałam że jestem dietetyczką:/
-
Witam Was wszystkie:) Ostatnio nie mam czasu tu zaglądać, ale dzisiaj mi się udało i postaram się troszkę naskrobać:) Wewe planujemy ślub za rok. Czyli czasu mam sporo ale nie mogę się rozbestwić i odsuwać odchudzania. Niestety szybciej raczej się nie da bo wyjeżdżam, zresztą z moim narzeczonym. Troche to mnie przeraża tzn ta bieganina załatwianie itd, ale z drugiej strony nie mogę się już doczekac. kagrosz jeśli pojawiają się zakwasy oznacza to że w Twoj organizm potrzebuje więcej białka. Więc wystarczy że zwiększysz ilość spożywanego bialka i zapomnisz o zakwasach. Mięśnie \"odżywiają się\" białkiem, gdy ćwiczysz rosną i potrzebują więcej \"jedzonka\" czyli białka, a gdy go nie ma odczuwamy ból. Miałam podobnie gdy przeszłam na wegetarianizm dlatego czasem jem ryby by uniknąć zakwasów jeżdżąc dużo na rowerze. Co do dietkowania różnie bywało:( ale moje grzechy to np więcej warzyw niż planowałam czy jogurcik jakiś, tak więc sa to małe grzeszki, ale jednak są:( Teraz jestem 1 dzien na 3 dniowej diecio którą wcześniej wklejałam. Kiedyś na niej schudłam 3kg. Zobaczymy jak teraz:D Aaaa i byłam na zakupach i wiecie co? Nie było tak źle!! Nawet kupiłam jedną pare spodni rozmiar 40!! Normalnie szok!!! Myślałam że się ze szczęścia popłacze. Oczywiście 2 pary były 42 ale i tak zadowolona jestem:) no i bluzki rozmiar L. Pozdrawiam was buziaki!
-
Cześć Kobitki:) Ja niestety w weekend w ogóle diety nie trzymałam, nie napychałam się, ale jadłam normalnie:( W sobote kolacja z moim Miśkiem w niedziele obiad u rodziców i sie nie dało. Ale za to mna motywację wychodzę za mąż!!!:):):) jestem taka szczęśliwa tylko:( no właśnie muszę zgubic kilogramy bo chce wejść w rozmiar 38! do tego w piątek już wyjeżdżam:( Stres mnie łapie a wtedy do lodówki wyciągam ręce i się męcze jak głupia by nic nie zjeść:(:( No i czekają mnie jutro zakupy jakieś ciuchy trzeba kupić i boję się że to mnie zdołuję same wiecie jak jest. Ale teraz coś z innej beczki Kiedyś stosowałam taką 3 dniową dietke znalazłam ja tu na forum. schudłam na niej 3kg i tak myśle by ja zastosować. Człowiek na niej dużo je więc głodnym się nie chodzi. Może ktoś będzie chętny? wklejam post poniżej. DIETA ODCHUDZAJĄCA opracowana przez lekarzy amerykańskiej armii Gwarantowane zrzucenie 5 kg w trzy dni !! Czarna kawa lub herbata na śniadanie we wszystkie dni DZIEŃ 1 ŚNIADANIE: 1/2 greifruta 1 tost 2 łyżeczki masła orzechowego OBIAD: 125g tuńczyka 1 tost kawa/herbata KOLACJA: dwa kawałki dowolnego mięsa ale nie więcej niż 300g 250g fasolki szparagowej 1 małe jabłko 250g lodów waniliowych DZIEŃ2 ŚNIADANIE: 1 ugotowane jajko 1 tost 1/2 banana OBIAD: 250g granulowanego twarożku 5 krakersów KOLACJA: 2 parówki na gorąco 125g marchewki 125g brokuł 125g lodów waniliowych DZIEŃ3 ŚNIADANIE: 5 krakersów 1 plaster sera \"cheddar\" 1 małe jabłko OBIAD 1/2 jajka na twardo 1 tost KOLACJA 250g tuńczyka 250g kalafiora 125g melona 250g lodów waniliowych U W A G A !!! Dieta działa na podstawie „chemicznego szoku” i jest udowodniona. Nie zmieniać ani zamieniać żadnych składników !!! Nie dodawać przypraw, cukru, soli itp. Tuńczyk z wody, nie z oleju. Dieta opracowana jest na trzy dni, w czasie których zrzuca się 5 kg. Po tych trzech dniach wraca się do normalnej diety, w której należy przestrzegać się przed przejedzeniem. Po 4-5 dniach normalnego jedzenia rozpocznij trzydniową dietę od początku. Bezpiecznie można zrzucić do 20 kg przez miesiąc. Ćwicz regularnie podczas diety i w dni poza-dietowe. Wszelkie diety powinny być skonsultowane z lekarzem. Przeprowadzaj dietę tylko 3 dni w tyg!!! W pozostałe dni jedz normalnie, nie przejadaj się. A no i gratuluje tym którym udało się schudnąć, a tym którym się nie udało napisze uszka do góry damy rade jak nie dziś to jutro ale waga pokaże mniej:)
-
wewe uśmiechnij się:) Masz już pierwszą 6 nie 7 !!! Gratulacje:)
-
Gartulacje dziewczyny!! I ja uaktualniem swoje dane! Co prawda wskazówka jest między 72 a 73 ale i tak mam radochę, bo dietka moja restrykcyjna nie jest wręcz bardzo przyjemna, a kilogramki i tak uciekają:) Szkoda tylko że musze wypić dziś jakąś regulującą herbatke bo dawno już wc nie odwiedzałam:( NICK________WIEK____WZROST____BYŁO____JEST____BĘDZIE koper________20______176cm_____91kg_____86kg____68kg Szczupaczka___25_____170cm_____90kg_____71kg____65kg brum84_______22______160cm_____98kg__ __96kg____75kg FiśKa_________24______165cm_____80kg____ 72,5kg____60kg Wewe______ _28______164cm_____70kg__ _ 70lg_____58kg Bea_________41_______166cm_____95kg__ _95kg_____65kg wyzwanie... ___31_____185cm_____105kg____104kg____75kg vikusia_______22_____168cm______97kg______79kg____65kg kagrosz_______28_____164cm_____72kg_____70,5kg______60kg Heidi18_______19______165cm_____77kg____73,5kg_____63kg ela___________43______161cm_____87kg____82kg _______70kg alergiczka_____40______162cm_____85kg____81kg_______75kg
-
Ja zaczełam tyć jako 8-letnie dziecko przede wszystkim przez leczenie hormonalne. Kiedys nie było tak dużego wyboru w lekach. Poźniej było już w niare ok i znów leczenie:( Ale jestem zdania że mogłam nie wpieprzać! Bo tabletki sprawiały że byłam głodna i miałam straszny apetyt, nie pchały mi żarcia do ust. A że wysiłek fizyczny był dla mnie nie wskazany (astma) to efekty były wiadome.
-
Ja ogladam TV podczas gdy pedałuje, zarzucam jakis filmik i szybko czas leci i kilometry tez:)
-
Szcupaczka moja koleżanka tez tak miała ale ona jak zawsze byla szczuplutka tak gdy zaczęła spotykać sie ze swoim obecnym mężem przytyła 20kg... Jestem pewna szczupaczka że wciągu miesiąca jedząc i dużo ćwicząc schudniesz przynajmniej 5kg .
-
To mi wypadałoby kota Ci pogonić za to jedzenie! Co do tego co najbardziej zapycha a ma mało kalorii to marchewka surowa tarta + sok z cytryny ale nie poniecznie. Uwierzcie zjecie ledwo takie pełne będziecie:)
-
ela43, powiem szczerze że mi również bardziej zalezy na zmniejszeniu objętości, wiadomo wagi również... ale nie od dzisiaj wiadomo że mięśnie są cięższe od tłuszczyku, a ćwicząc zamieniamy tłuszczyk w mięśnie:) Ale tak wejść w mniejszy rozmiar:)
-
pokusie ważenia tak, mierzenia obwodów nie :D
-
Brum dzięki i Tobie życzę tego samego:) Właśnie się delektuję jednym z moich ulubionych jedzonek, czyli mieszanka chińska \"uduszona\" na patelni ale bez tłuszczyku do tego przyprawki zioła i przecier pomidorowy własnej roboty mmm pycha!
-
A tak zmieniając temat obiecałam się nie ważyć więc wytrzymuję ale dalej się mierzę i dzisiaj było -2cm w pasie! Ciekawe czy to tak tylko czy serio poszły sobie precz. I przepraszam was dziewczyny za to że za słówka łapie ale jakas nerwowa się teraz zrobiłam mam tyle do zrobie nia a tak mało czasu:(
-
Szczupaczku nie usprawiedliwiam siebie dlatego że trzymam się swoich 1000 kalorii i ich nie przekraczam wręcz przeciwnie mam problem z ich spożyciem bo nie jadam mięsa, jedynie czasem jem ryby.
-
Poza tym nie porównałam kromki chleba na cały dzień do jajecznicy a wstawanie o 1 w nocy zjedzenie chleba i pójście spać. Uważam temat za zamkniety:)
-
i minka się wyżej nie pokazała ---> :D
-
Ja tylko jednej rzeczy nie rozumiem. wszystkie chcemy schudnąć prawda? I każda z nas ma swój sposób na to. Równie dobrze mogą to być same ćwiczenia bez diety. Więc nie rozumiem czemu nie można zaakceptować tego, bez docinek, czy uwag jak ktoś się odżywia. Ja jak wyjade zamierzam jeść tak 1500 - 1800 kalorii i jest to również dieta choć ktoś powie że nie! Ale w ciagu kilku miesięcy na 100% pozbędę się tych kilogramów. Dieta na prawde może być przyjemna. Nie jest nam łatwo walczyć z kilogramami swoimi słabostkami, ale po co się jeszcze bardziej dobijac i dołować. Pomagajmy sobie a nie najeżdżajmy i wytykajmy że ktoś jest słabszy od kogoś. Pozdrawiam was dziewczyny niech każda z nas trzyma się tego co sobie obiecała:)
-
jest to zdrowsze niż głodówki
-
Szczupaczku masz prawo ja tylko powiedziałam co myśle:)
-
Szczupaczku nie pisz że bzdura jest liczenie kalorii jestem na żywieniu człowieka i mam na ten temat trochę wiedzy. Na 100% jest to lepsza forma niż głodówka.
-
Wybacz ale ja jajecznice robie na patelni teflonowej bez żadnego tłuszczu
-
Poza tym dieta może być przyjemna, nie musi być to głodówka bo wtedy nie sprawia to przyjemności i wyniszcza się organizm. Ważne jest odżywiac się z głową:) Dlatego nie dajmy się zwariować dziewczyny. Dzisiaj obiegałam uczelnie złożyłam podanka i szykuje się do wyjazdu, czekają mnie zakupki chociaż chce je odwlec jeszcze o jakiś tydzień bo zawsze może troszke schudne.
-
Hejka! A ja nie widze nic złego w jajecznicy jeśli jest zrobiona z \"głową\" poza tym można równie dobrze liczyć kalorie tak jak ja to robię:)
-
brum też mam taka nadzieje napewno za każdym razem jak będę na necie to zdam relacje z dietki i poczytam co u was:) Napewmo z diety nie zrezygnuje i zamierzam wrócić do Polski ważąc swoje upragnione 60 kg. Ale teraz bym chciała zejść do 70-69 kg ale przez 2 tyg to nie możliwe praktycznie ;(
-
Witajcie kochane:) Ja też na początku miałam zapał do ćwiczeń i mówiłam sobie jakbym miała rowerek stacjonarny to bym odrazu schudła kupiłam i co i nic:| Potem ciężarki 2kg skakanka hulahop i co i nic:/ tzn korzystam ale z przymusu jedyną radośc mam z rowerku ale ostatnio mam na niego mało czasu. Do tego dzisiaj dowiedziałam się że... wyjeżdżam z Polski kiedy?? za 2 tygodnie jak się uda... jutro jadę nauczelnie załatwiac dziekankę! No to mam nową motywacje! Moje BMI to 27,18 :/