Myślę z chłopakiem o własnym mieszkaniu ,bądź domku na wsi ( możliwość kupienia za 40 tys zł),ale niestety ja pracuję jako niania na umowę uaktywniającą ,chł nie ma żadnej umowy i wiem,że kredytu na piękne oczy nie dostanę.Jak mogę zdobyć taką sumę?Czy jako singiel czy młode małżeństwo byłoby łatwiej starać się o jakikolwiek kredyt?A kredyt pod hipotekę?Rodzina na swoim?Nie chcę iść na razie dopytywać w banku,bo są to luźne przemyślenia.Ktoś się orientuje jak to wygląda?Proszę o poważne odpowiedzi.