renika8

Wczoraj na noc użyłam tego niemieckiego kremu nawilżającego i wiecie co... rzeczywiście działa!! Dzisiaj rano buźka jakaś taka gładka, miękka, zdrowa...oby tylko tak dalej! A maseczka też już kupiona;) ta maseczka to jest też jak krem bo smaruje się nią na noc twarz i pozostawia do wyschnęcia. Nie nalezy jej zmywać! Podobno likwiduje przebarwienia i zaskórniki. Należy jej używać co drugi dzień.

Monia - byłam przekonana, że ta ziemia egipska to puder! Ale numer...to jest krem? Ale koloryzujący prawda?

Aguś - Tomuś już wygonił diabełka podczas chrzcin więc powinien być grzeczniutki:D A o noszeniu na rękach to ja coś wiem... A jak laktacja? Masz dużo pokarmu? Jak Wojtuś reaguje na małego braciszka?

Marlenko - nie daj się małej szantażystce!! :D

Brzoskwinko - a ja właśnie miałam napisać, że superancka ta torebka! Podoba mi się jak cholera! Rzeczywiście masz pecha z tym zakupem torebek:( te inne są fajne, ale w tej \"Twojej\" klamerka z przodu była super - to dodawało jej uroku! Wanka - dla małej kozicy górskiej! Ale przykre wydarzenie:( wiosna idzie, a mała będzie musiała w gipsie siedzieć:( oby tylko wszystko zrosło się jak należy! A po wybudzeniu ze znieczulenia dobrze czuła się?

Mamcia:D już widziałam taką jedną hahahahahahahaa..... zbieram kasiorkę na nią :D:D:D:D

swój swojego zrozumie:D:D:D:D

ja bym mogła tak cały dzień......;););););)

a co do spania... I LOVE SLEEP :D:D:D:D

Kamila, dzisiaj wysmaruję pyszczydło na noc i zobaczymy czy rano będę jak królewna śnieżka:D:D:D Jeśli nie to składam reklamację:D:D Kasiula - ta moja panna rzeczywiście zadziwiła mnie pozytywnie!

Kamila, te kółeczka w Twoim wózku są chyba z tych najmniejszych prawda? 14 cm średnica to chyba te najmniejsze?

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=16914 a to kupię dzisiaj:D Przeczytajcie recenzje tych, które ją zastosowały!

http://www.wizaz.pl/kosmetyki/produkt.php?produkt=12566

http://www.allegro.pl/item337245144_michelle_petit_7_5kg_okrycie_folia_wysyl_gratis.html wybrałam ten żółty na zdjęciu wygląda trochę "zgniło", ale w rzeczywistości to jest taki jaskrawy jasny kolorek. Widziałam w sklepie w realu i spodobał mi się.

A ja przed chwilą w końcu zdecydowałam się na wózek i kupiłam na allegro. Mnóstwo osób kupuje go u tego sprzedawcy na każdej aukcji i wielu z nich odpisało mi, że są bardzo zadowoleni z tego sprzętu i polecają go - za takie pieniądze można było zaryzykować:)

Haniu, a dlaczego miałabyś nie móc????! Czy wydarzyło się coś o czym ja nie wiem? No bo chyba nie masz na myśli tego co napisałaś na poczcie!?

Kasiulko, melduję się po powrocie ze spacerku Przez weekend nie odzywałam się ponieważ chłopcy non stop mieli włączoną gierkę. Jak nie jeden to drugi wrrrrrr... U nas odzwyczajanie od cycka idzie rewelacyjnie!:) Po dwóch nocach kiedy to Krzychu spał z małą nocne wstawanie do cycka zakończyło się! Na trzecią noc musiałam spać z Karolcią sama ponieważ ojczulek poszedł na nocną służbę i bałam się, że mała wykorzysta to i znowu będą pobudki, ale wyobraźcie sobie, że nakarmiłam ją o 20:00 a pierwsze kwękanie usłyszałam dopiero o 6:00!!:D Coś niesamowitego!! Dałam jej tego ukochanego \"cici am\" i pokimała sobie jeszcze do 8:30 :D:D Tak to można żyć:D:D Edytko, ja jeszcze nie dawałam małej żadnego mleka. Około 19:00 karmię ją gestą kaszką (łyżeczką) a przed samym snem daję jeszcze posiorbać cycka. Jak obudzi się jest to samo tylko w odwrotnej kolejności :):) Mamcia, ja tą torebkę kupiłam za 49 zł, ale jeśli mam być szczera to te 69zł też bym za nią dała ;);) Bardzo mi się podoba i można do niej naładować tyle, że heeeej:) Drugiej takiej w Ełku nie widziałam a to jest dla mnie istotne ;);)

Kasiulka, ja podziwiam Krzyśka;) On wiedział, że mała budzi się często w nocy więc miał powód do obaw, ale bez mrugnięcia okiem i poszedł na ten eksperyment. To ja bardziej bałam się od niego! :):):) Powinno pójść dobrze;) tak myślę...

No i muszę się Wam do czegoś przyznać...Za słodyczami nie przepadam (wolę śledzika), ale ostatnio bardzo polubiłam chałwę! O rany! jak ja się nią objadam:( koniecznie tą z Wedla: chałwa królewska waniliowa z kakao. Pyszna, ale jak to w tyłek musi iść! Muszę przystopować bo niebawem rozmiar 38 pójdzie w odstawkę:(

Witajcie jestem dzisiaj przeszczęśliwa i wypoczęta:) dlaczego? To była moja pierwsza noc od urodzenia małej kiedy spałam słodko od 23:00 do białego rana:D Wczoraj postanowiliśmy z Krzychem, że On spróbuje spać z małą i udało się!! Przed północą wziął ze sobą butlę z wodą i poszedł kimać z Karolcią a ja zamknęłam się w drugim pokoju i było błogo i spokojnie:) Ponoć obudziła się dwa razy, dorwała się do wody i zasnęła spokojnie. Nad ranem szukała rączką cycka u Krzyśka, ale nic nie znalazła więc zasnęła:) Edytko, może jednak ja szybciej uwinę się z zakończeniem karmienia?

Kolejne książki dla dzieci, które polecam: 1) "Żółw wiercipięta i inne zwierzęta" Agnieszka Frączek 20zł. 2) "Zwierzęta, moi przyjaciele - 6 opowieści" Wydawnictwo Siedmioróg 18zł. 3) "Co uciął Gucio" Agata Widzowska-Pasiak 15zł. Tą środkową polecam tym maluchom, które lubią oglądać obrazki ze zwierzętami. Tam nie ma bajkowych zwierzaków tylko takie "prawdziwe". Ostatnia to bardzo sympatyczne wierszyki a pierwsza to wesołe opowiastki o zwierzakach napisane w rymujący się sposób. Bardzo ładne ilustracje:)

A dzisiaj o 21:37 znowu nie będę umiała powstrzymać płynących łez...[ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ] [ * ]

Witojcie HEEJ :D Chociaż mazureczka jestem to przywitałam się po góralsku:D:D Cesiu skrobnij cosik! Co u Was? Olu Ooooj współczuję współczuję...Te nasze dzieciaki uwzięły się na swoje mamuśki... TYLKO ZA CO?!!;) Edytko z tymi spacerkami to i u nas komedia czysta:) mała nie zdąży tylko oczu otworzyć a już goni do szafki z ciuchami i wyciąga wszystko co jej zazwyczaj nakładam. Przynosi ubranka i jęczy, żeby wyjść z nią:) Całe szczęście, że mam chłopaków;) Raz jeden z nią wychodzi a jak zmęczy się to wraca i wtedy drugi śmiga z siostrzyczką:D A ja mogę wtedy coś zrobić w domciu;) Iwonko jak sądzisz, ustalimy ten termin kiedyś?;);) Kasiu to znaczy, że i Ty masz limit dostępu do kompa:D:D Skąd ja to znam!:D

przyznaję się bez bicia, że po świętach dopadł mnie leń i jakoś nie mogę zmobilizować się do pisania - tym bardziej, że pogoda również u nas jest piękna więc spacerki są na topie:) Walczę z tym leniem więc niebawem powinnam wygrać z nim:) Noooo jak już miejsce ustalone zostało to teraz termin spotkania wciąż niepewny:D Będzie ciężko z ostatecznym wyznaczeniem dnia...Przy takiej ilości osób to nie lada wyzwanie;)