Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

renika8

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez renika8

  1. O rany, Maja, to daje człowiekowi do myślenia, przede wszystkim że trzeba cieszyć się każdym dniem, każdą chwilą i nie narzekać, że coś tam posżło nie tak, że coś nie udało się - nie przejmować się błahostkami bo życie jest takie krótkie czasami... Iwonko, jeszcze troszeczkę i u Ciebie będzie po wszystkim!!! Jeszcze troszeczkę :) Wiem, że chcesz urodzić na początku stycznia, ale biorąc pod uwagę tą paskudną gestozę czuję, że nastąpi to trochę wcześniej...
  2. to w takim razie życzę Tobie kochanieńka, abyś urodziła właśnie w tym dniu!!!!! Trzymam kciuki!!! Przeprowadź z małą poważną rozmowę na temat wyjścia z brzuszka to może posłucha mamusi!!! :)
  3. nooooo....i zmieniłam stopkę w sprawie kg :O
  4. Madzia, dopisz od razu Kotkę bo nasz Kotuś nie chce zostać z tyłu!! :D :D
  5. Maja, a nie kojarzyłby się Tobie ten dzień z czymś nostalgicznym?
  6. Maja, przyjezdni mężczyźni śmieją się, że w Ełku nie ma żadnego domu uciech (co to za dziwne miasto!) więc sarkastycznie tak nazywają go :D A z biznesem też jest średnio więc tak utarło się mówić - na odwrót
  7. Aniu, noooo nie wiadomo czy ta moja królewna nie zapragnie wydostać się właśnie 03.12. ?? :D:D Z tymi babami to nigdy nic nie wiadomo :D Zobaczymy, zobaczymy....
  8. Kasiu, super jest wiedzieć co człowieka czeka, że nie trzeba będzie czekać w nieskończoność...:) Tak więc lustrzyca u mnie (najdłużej) jeszcze tylko tydzień !!! :D :D
  9. Maja, mój szpital mieści się w Ełku. Miasto seksu i biznesu :D :D
  10. Aniu, te kilogramy to u nas idealnie pasują :) przytyłam prawie 21 kg :) Może urodzimy w ten sam dzień ???? Byłoby super!!! Alla, jak będę chciała poczekać to mogę wybrać Mikołajki! Pani gin wie, że zależy mi na szybkim rozwiązaniu więc tak właśnie zaproponowała. Byłoby jeszcze szybciej, ale Ona dzisiaj wyjeżdża na szkolenie i do soboty jej nie będzie. Wolałabym, aby była przy mnie podczas porodu...
  11. Majeczko, właśnie zachodzę w głowę, którą datkę wybrać? Na Barbórkę a może poczekać do środy i urodzić w Mikołajki :D Będzie jeden prezent: urodzinowo-Mikołajkowy :D Jeszcze zastanowię się przez tydzień - a może natura spłata figla i nie doczekam do tego czasu? Nooooo z tą gencjaną to wściekła jestem! Gdybym miała jakieś starsze ciuszki to wzięłabym te, ale ja mam wszystko nowe bo po małych nie zostały mi... i jeszcze ręczniczek kąpielowy
  12. Aha, no i dowiedziałam się, że w naszym szpitalu wymagają wszystkiego dla dziecka. Trzeba zabrać ubranka na każdy dzień włącznie z ręczniczkiem kąpielowym :( Z tego zadowolna nie jestem ponieważ jak mi upier..... gencjaną to się (delikatnie mówiąc) wkurzę Dobrze, że łóżka własnego ze sobą nie każą zabrać!
  13. Witam, witam ponownie ja już po przeglądzie. Łożysko młode, dużo wód, mała waży około 3600, wszystko gra i burczy oprócz mojego spojenia :) A więc: jeśli w tym tygodniu nie rozsypię się sama to w następny poniedziałek albo wtorek (mogę wybrać datę) mam przyjść na oddział i od razu biorą na CC :D Ponoć moje proporcje ( mała miednica - duże dziecko ) są takie, że nikt z lekarzy nie będzie ryzykować, abym próbowała rodzić naturalnie. Tak więc cesarka zapewniona :D Na szczęście tego właśnie sobie życzyłam! Jestem bardzo zadowolna po wizycie! No i zapytałam ponownie czy to faktycznie dziewuszka? Czy przez ten czas nie urosło nic między nóżkami? Pani dok. powiedziała, że z pewnością Karolinka więc mam nadzieję, że u mnie niespodzianki już nie będzie :D Ale numer! To już lada dzień!!!!!! Najpóźniej za tydzień!!!
  14. No to ja śmigam na swój przegląd techniczny :D Jak wrócę to zdam relację...
  15. A ja wlazłam właśnie, obejrzałam zdjęcia naszych dziewczyn i wysłuchałam tego, co przysłała Iwonka :) Anna, masz chyba sobowtóra w Ełku! Jest taka dziewczyna, która ma bardzo podobną buźkę do Twojej!!! Aż zdziwiłam się!! Aleksandra, dlaczego Twój brzuszek jest taki mały i zgrabny!!!!????? To niesprawiedliwe :D :D Iwonka, ja też uśmiałam się z tej lekcji włoskiego!! :D:D :D Szczególnie jak było: kurduplo - brat prezydenta :D
  16. To chyba ja, to chyba ja :D :D Kasiu SORKI :D
  17. Kasiu, dobra wiadomość z tym koszem!!! Już sądziłam, że będziesz miała problem, ale udało się!
  18. Kotkaa, jak wszystkie hurtem posypiemy się to dziewczyny nie nadążą przesyłać gratulacji :D
  19. Kotkaa, u mnie wp też nie działa i nie mogę pooglądać nowych zdjątek na naszej @ Miejmy nadzieję, że nasze dzisiejsze wizyty będą udane :):) Aniu, lustrzyca doskwiera mi tak długo, że na samą myśl o rychłym pozbyciu się tej \"dolegliwości\" aż drżą mi golenie z radości :D
  20. hmmmmm.... kręgosłupa powiadasz Aniu :P to tak się teraz to nazywa :P ?
  21. Co do psinek...moja suczka wciąż nie ma tego swojego psiego okresu :) mam nadzieję, że jak mi się zacznie to jej w końcu też odblokuje się. Tłumaczę jej, że to pani jest w ciąży a nie ona, ale chyba mnie nie rozumie :D Asiulka, wszystko będzie OK!
  22. Iwonka!! Psaaaaaa???!!!! :) Może wczoraj oglądałaś jakiś film, który Tobą trochę wstrząsnął ?? Oj oj......brzydki sen :( Ja na szczęście miałam przemiły - taki typowo dla dorosłych :P :D Po obudzeniu byłam bardzo rozluźniona :P
  23. Aha, wiadomość od naszej Brzoskwinki - pozdrawia Wasz wszystkie i pisze, że jeszcze czuje się jak połamaniec. Dziewczynki leżą w inkubatorkach, ale ogólnie jest wszystko w porządku :)
  24. Asiulka, z tym wstawaniem po CC bywa różnie. Mojej koleżance kazali wstawać szybciutko i karmić małą jak najszybciej (miała pokarm od razu) natomiast ja ( z powodu bardzo wysokiego ciśnienia spowodowanego zatruciem ciążowym ) musiałam po wszystkim leżeć dwa dni pod kroplówką a maluchy dostałam do karmienia po kilku dniach (przyjmowałam jakieś leki na obniżenie ciśnienia, które wpływały negatywnie na mleko i dopiero po ich odstawieniu mogłam zacząć karmić).
  25. Jak nigdy dotąd witam z samego rana :D Kasiu - spóźnione, ale gorące - WSZYSTKIEGO NAJ NAJ !!! Ostatnie dwa dni byłam zmuszona przeleżeć w łóżku i to na własne życzenie :( W piątek wybrałam się z mężem, aby poszwędać się po sklepach, kupić jeszcze to i tamto...no i wystarczyło, aby na drugi dzień nie móc wstać z łóżka z powodu koszmarnego bólu spojenia! Dosłownie byłam jak inwalida pierwszej grupy! Przekręcenie się z boku na bok było niewykonalne :( Postanowiłam, że dwa dni leżę murem, aby dzisiaj być już we względnej formie ponieważ za trzy godziny czeka mnie wizyta u lekarza. Tak więc Kotkaaa, dołączam się do grupy dzisiejszych badanych! AGATKO, witaj pierwsza mamuśko!!!, Co do skurczy przedporodowych to wiem coś o tym, leżałam tak noc i dzień i dlatego tak pragnę, aby drugi raz tego nie doświadczać! Marzę o tym, aby jak najszybciej wzięto mnie na CC i żebym nie musiała tego przeżywać jeszcze raz. Wiem, wiem jestem tchórz, ale cóż...jedne kobietki potrafią lepiej radzić sobie z bólem a ja zaliczam się do cykorów :D KPZM, a moja kołyska dwa dni temu DOSZŁA!! :D :D Ten mój sprzedający jednak postarał się. Kołyska już przygotowana!:)
×