pikolo
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez pikolo
-
Sc bardzo zdziwiła byś się jakbyś wiedział jak wyglądała moja walka o życie , o każdy dzień i każdą godzinę. Ale to nie dało mi prawa do bycia szczęśliwa za wszelką cenę. Mnie te przeżycia nauczyły chyba czegoś innego niż Ciebie. Jak w życiu - każdy ma swoje wartości i według nich żyje. Jest jeszcze jedno - każdy z nas ma też swoje sumienie i jeżeli Ty uważasz ,ze żyjesz zgodnie ze swoim i pozwala Ci to na spokojne spojrzenie w lustro - jest ok. Po prostu bądź szczęśliwa . Ale pomimo tego wszystkiego uważam ,ze jesteś biedną skrzywdzoną istotą i mi Cię bardzo szkoda.
-
Wiesz co przeczytałam teraz Twoje ostatnie zdanie ,ze Ty teraz masz spokój i tak sobie porostu piszesz. To dobrze ,ze TY masz teraz spokój , bo mój spokój po przeczytaniu tego co Ty tu napisałaś szlak trafił!!!!!!!!! J4estem prawie pewna ,ze jesteś jeszcze bardzo , bardzo młoda osóbką i jeszcze nie wiele wiesz o cierpieniu Przepraszam ,a le ja już uciekam. Miłego wieczoru i tak sobie pisania.
-
A Ty wierzysz ,ze z nia tego nie robi - to po co tam wraca Chyba jesteś jeszcze bardzo bardzo młodziutką osobą Zresztą jak byś była taka pewne tego wszystkiego co tu piszesz - to by Cię tutaj nie było. Takie jest moje zdanie.
-
I jeszcze jedno SC jak jego żona sie dowie o Was to Ci gwarantuje na 99%,ze będzie ją przepraszał , błagał na kolanach o wybaczenie i jeszcze powie,ze to ..... się go uczepiła i nie dawała mu spokoju , ze on się zagubił , a potem ona zaczęła go szantażować , potem go okłamała ,ze jest w ciąży itp. Ty zostaniesz tą, która była wszystkiemu winna - a on stanie się idealnym mężem dla swojej żony. A Ty będziesz tą najgorszą która chciała rozbić rodzinę.I kochana z miłych wspomnień nie zostanie Ci nic. I tylko trzeba się zastanowić , czy wyjawi swojej małżonce Twoje dane osobowe i czy ta żona będzie bardzo zranionym człowiekiem i czy będzie Ci i całemu światu pokazać jakim jesteś zerem, i co zrobiłaś jej rodzinie. naprawdę zastanów SIę W CO SIę wplątałaś
-
Jeszcze jedno - wiem co to jest miłośc , wiem co znaczy się zakochać , ale wiem ,ze następuje też opamiętanie i wtedy trzeba umieć wybrać. Jemu zostanie żona i córka , a Tobie co?
-
Jeszcze jedno sc piszesz ,ze cieszysz się z tego co masz , a tak naprawdę zastanawiałaś się co tak naprawdę masz. Mi osobiście wydaje się ,ze nic. A twój Pan K jest zwykłym dupkiem , któremu na pewno nie ma co ufać.
-
Witam Was drogie Panie Jestem strasznie zaskoczona wypowiedziami sc Po pierwsze , czy Ty myślisz,ze jego małżeństwo jest takie złe tylko z jej winy? Po drugie czy myślisz ,ze Ty to ta jedyna i Ciebie to nie spotka z jego strony? Wydaje mi sie ze facet po prostu znalazł sobie w Tobie jakąś odskocznie od dnia codziennego - przepraszam za szczerość , ale jak by mu było tak bardzo z nią źle to by odszedł - do Ciebie - tak na zawsze. Nie myślałaś o nim nigdy jak o kimś kto jest brudny , taki śliski , obrzydliwy. W jednym momencie Ciebie dotyka , całuje , kocha się z Toba , a za jakiś czas idzie do swojej żony i z nią robi to samo. Chyba dla mnie za wcześnie aby znowu o tym pisać - na samą myśl jest mi niedobrze.
-
A co jeszcze?