michas74

eeeeeeeeeeehhhhhhhhhhhh..... no i wywaliło mi gdzieś moje wirtualne Dziewczyny;););););) brahy// troche może się poprawił... ale byłoby lepiej, gdybyście były tu wszystkie;) Jola// chcesz ten przepisik??;) no to piszę: potrzebne są: owoce morza (mrożona mieszanka), tak ze 300 g 1 srednia cebula 1 duży pomidor (bez skorki i pestek) 3-4 zabki czosnku smietana, najlepiej 18 (moj Boze, jaka piekna liczba:D) 1 lyzka koncentratu z pomidorow ;) oliwa extra virgin (koniecznie!!) i przyprawki (moje ulubione): bazylia, oregano, rozmaryn no i oczywiscie sol i pieprz. mozna tez dac troche chili jak lubicie (i jesli mozesz:)) najpierw szklisz posiekane: cebulke z 1 zabkiem czosnku na oliwie, na wolnym ogniu potem zwiekszasz troszku ogien wrzucasz owoce morza i podsmazasz az zmiekna troche znowu zmniejszasz ogien i dajesz pomidora. teraz trzeba to dusic az pomidor sie rozpusci na koniec smietana, koncentrat, przyprawy i rozgnieciona reszta czosnku i wolniutko gotujemy az smietana zgestnieje..... mozna posypac odrobina parmwzanu albo mozarelli, ale ja wole bez sera makaron oczywiscie aldente........ mozna jeszcze, juz na talerzu dorzucic listek bazylii albo natki pietruszki, zeby ladnie bylo;) albo polowki koktajlowych pomidorkow jeszcze poukladac;) to juz moja taka wariacja....... ale pewnie fajnie by wygladalo:D smacznego;) pozdrawiam Was wszystkie i uciekam juz lulu.. Koniec zmiany!!!! A jutro cały dzień........ bleeeeeeeeeee..... ale moze bede mial troche wiecej czasu, zeby z Wami pogadac;) Pa.

Cześć Dziewczyny.... Znowu mam dziś humor zrąbany:( Mam nadzieję, że mi się poprawi po wizycie u Was:) Byłem wczoraj u dzieciaków... Ugotowałem im obiadek, drobiłem lekcje z Julką, poukładałem z Naćką klocki i obejrzeliśmy bajki.. a potem.... wpadła MBŻ od fryzjera z zepsutą fryzurą.... I była jazda mała, bo była godzina 19.30 a dzieci jeszcze nie spały. A przecież powinny być w łóżkach o tej porze!!!! A ponieważ ja nie lubię jak ktoś na mnie krzyczy i też potrafię jak trzeba, to zrobiła się jazda o to, że dziewczynki poszły spać o pół godziny dłużej niż zwykle... :( Tak więc całkiem fajne popołudnie zakończyło się średnio... Jola// piwko było małe i zanim dotarłem do dzieci to już wywietrzało. Poza tym wypite do obiadu, więc nieszkodliwe;) Na pisanie przepisu na spaghetti teraz nie mam czasu, ale wieczorem napiszę:) Nimfa// ja jestem z Warszawy, a Ty?? Emocje widzę masz straszne;) wyluzuj, rozpuść włosy....;) i nie podniecaj się tak strasznie. Nic Ci nie ulży ani nie pomoże, tylko jeszcze bardziej się nakręcisz.;) luzik... Popiszę później, bo mi się klienci pozłazili...:( do zobaczenia i -ki dla Was wszystkich!!!

Cześć Babolki ;) Widzę, że coś z humorami u Was dziś nie tego.... To na poprawę nastroju macie od Waszego rodzynka.......:D Ja dziś pozałatwiałem wszystie sprawy co były w planie, zrobiłem ze szwagrem obiadek... spaghetti Rio mare;) (mniam, zaraz siorka wróci to się jeszcze załapie:) ). Teraz piwko i lecę zobaczyć co u moich córci słychać dobrego.... Chyba się już za nimi stęskniłem trochę..... Jutro będę miał co opowiadać.... Pa Aniołki :D:D:D:D:D:D

Dobranoc Dziewczyny:D lecę pomieszkać trochę w domu;) jutro z rana parę spraw zaplanowanych, więc trzeba wyglądać.... do ludzi się idzie w końcu;) Jak mi się uda to napiszę coś do Was jutro... A jak nie, to do zobaczenia w czwartek po południu.... Papapapapa.

emmi// znaczy jak tak to nie było do kogo sie odezwac........ a wrzucilem tylko numer i 3 na raz sie odezwaly :D

no i wymietło Kobity...........WRACAJCIE NATYCHMIAST!!!

Ja rozpuszczony?? Nigdy w życiu!! Nie molestują, tylko atakują;)

He.... odezwała się do mnie koleżanka dawno nie widziana.... tak sobie myślę co tu zrobić?? Kiedyś dawno temu, poznaliśmy się na jakiejś imprezie, już nawet nie pamiętam co to za okazja była:), ale po kilku tygodniach jakoś tak sama się skończyła \"przyjaźń\"... Potem wpadliśmy na siebie nie chcący zupełnie na mieście wymienilismy numery i.... nic się nie działo... Gdzieś z rok temu, jak wróciłem z wyjazdów moich, tak sobie pomyślałem, że można by do Niej zadzwonić, na jakieś piffko się przejść, pogadać o starych, dobrych czasach.... No i poszliśmy... Potem Ona zadzwoniła żeby się umówić, i..... Oczywiście nie przyszła:D przestała odbierać telefony, nie odpisała na esy, no to i ja przestałem się odzywać.... I proszę, przypomniało się.... Trochę mi się chiałoby z Nią spotkać, a z drugiej strony.... Jak znowu nie przyjdzie?? Nie lubię jak się mnie olewa:):):):):):) Co myślicie??

Nimfa// pogratulować adoratora :D:D:D:D:D:D bobasek// ja dopiero w połowie zmiany;) jeszcze 6 godzin przede mną:) za to jutro wolne i całe pół czwartku... no i cały weekend luzik;) może sobie gdzieś pojadę?? Już mam dosyć tego miasta!! Kurde w zasadzie to już będzie ze 4 lata bez prawdziwego urlopu:( Ale za to w przyszłym roku mam ambitnego plana...

Aha Nimfa// to wcale nie wstyd tylko moze to być zapalenie nerek albo pęcherza. Zawijaj do lekarza i gadaj mu wszystko jak jest.... Możesz sobie krzywdę zrobic dziewczyno!!!! I to dużą. Znając życie, Furosemid pobierzesz dni parę i bedzie luzik:)

Jola// wierszyk the beściak:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Popłaczę się chyba z Wami ze śmiechu dzisiaj:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Nimfa// no widzę jak traktujesz tego A. Może w końcu pora przestać odpychać i się zakochać znowu?? To wcale nie musi być takie głupie....;)

Cześć Dziewczynki:) Urwanie głowy mam dzisiaj!! Ale damy radę:) Jola// tak właśnie czekam aż się ta Nimfa rozkręci....;) tylko do niej już piszą jacys Panowie: A-obsesyjny-, M -cos dziwny, ale nie wie jaki-, dwóch P -pozytywny- i -pozadajacy-, R następny -niewiedzący- no i B -pozadajacy- znowu.... A poza tym Ona pisze, że nie chce do Marka. A Andrzejek to wieśniak jeden!!!!! Co będzie jak jeszcze jeden zacznie?????????? :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D Się uśmiałem naprawdę!!!!!! Ale już mnie połowa foruma atakuje na g;) Naprawdę z rana w pracy mam mało czasu na pogaduchy..... Ale po południu i wczesnym wieczorem.... czemu nie?? Może i Nimfa się skusi?? ;););) A tymczasem obowiązki wzywają.... Ale piszcie, piszcie.... Poczytam później;)

Cześć Dziewczyny. Mam coś dzisiaj płaczący dzień....:( Wszystko nie tak i ogólnie do d.....:( Jesień chyba idzie.... ania// nie wiem czy będę miał techniczne możliwości żeby się dziś wbić na gadulca... zobaczymy, może da radę. Pozdrawiam Was wszystkie i udanego popołudnia życzę.

ania// zagadalem sie z jabedelkiem na gg................ miło było;) Tatar// chyba się osmieliła jedna z Was ;) szkoda tylko, że tak daleko stąd jest:( a poza tym....... skończyłem zminę w mojej fabryce 2 godziny temu............. ciężko było;) w zwiazku z tym śmigam do domku i życzę Wam wszystkim spokojnej i udanej nocki:) nie mam już sił żeby sadzić każdej z Was kwiatki i buziaki, więc ogólnie i do zobaczenia Kobity:P

monna // co zrobić?? trzeba spojrzeć prawdzie w oczy i powiedzieć sobie jasno.... ZGREDZIEJEMY SIĘ :D:D:D:D:D ale miło przypomnieć sobie czasem jak to bywało parę lat temu, nie;)

Wiesz co?? Zaczynamy jak na czacie jakimś... nie zasmiecajmy tego super foruma........... jak chcesz pogadać to jestem za 15 min. na g.9680284.

No nie inaczej.... 30 urodziny ma się raz w życiu.... jak sobie przypomne swoje... też się działo;) dzisiaj trzeba pochorować troche, a jutro znowu do roboty:(

jestem, jestem....... tylko ogarnąć się trochę musiałem;) BRAWO... Lady Punk:) a teraz słucham sobie Budki i Perfectu;) .....trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść... niepokonanym.....:D biba była konkretna;) a z \"syndromem dnia wczorajszego\" radzę sobie jakoś... aby do jutra;)

he.......... ale kawałek mnie obudził właśnie.... Ciekawy jestem czy któraś z Was pamięta ten przebój, jakby nie było, z przed lat kilku;) robimy quiza: kto to gra?? ................\"na co komu dziś wczorajsza miłość, na co komu dziś wczorajszy sen\".........chyba deprecha mnie ogarnia;) kwiatki to tak sobie........ żeby ładniej się zrobiło:D chyba mam kaca....

Cześć Babolki:P działo się wczoraj wieczorem, a dzisiaj zdycham, więc na pewno nie będę czytał co się wydarzyło u Was... wybaczycie Michasiowi??;) Pozdrawiam i lecę się leczyć.... dla Was wszystkich i . hehehe........ się nauczyłem;) teraz będę Wam tu sadził te kwiatki i buziaki;) papa. jak \"otworzę oko\" to się odezwę. Narty;)

Cześć Dziewczynki. Kurde. nie mam czasu na nic!!!! Robota, robota i robota:( Już mi się nie chce!! A tu jeszcze cala niedziela przede mna:( Nie mam kiedy Was poczytać nawet..... Po prostu masakra.... Ale dzisiaj sobie odpoczniemy trochu wieczorkiem:D Jadę do mojego najlepszego koleżki na 30:D Będzie się działo, jak zawsze u niego;););) Jola// Ty się nie obrażaj broń Boże... Ja też powiedziałem co sobie pomyslałem po przeczytaniu Twoich postów. Życzę Wam jak najlepiej oczywiście:D A z tym Pruszkowem to trafiłaś, naprawdę..... Aż mi się ciepło zrobiło, jak to przeczytałem... Kiedyś może powiem dlaczego;) Emmi Tatar Jola Milena forever monna baryphelma ruminka borutka jabedelko Bobasekm ebella A jak o kims zapomniałem to też a nawet i dla Was wszystkich!!!!!! Pozdrawiam gorąco;)

Cześć dziewczyny. Jak noc minęła?? U mnie szybko było. Znowu nie mam czasu, żeby Was poczytac.... . Może popołudniu dam radę. Zdążyłem tylko tak na bieżąco.... Jola// o co chodzi z tym Pruszkowem i kawałek dalej?? nie załapałem chyba...... pisszesz czasem takie rzeczy, że mozna się task domyślać, że coś się kończy u Was. U mnie się już zakończyło :D i dzieki za emoty :D

Cześć Dziewczynki:) nie odzywałem się cały dzień, bo po prostu masakra w robocie:( cały dzień coś zrobić, załatwić, zadzwonić.... Padam normalnie. Nawet nie mam siły poczytać wszystkiego, co nawypisywałyście dzisiaj:) Obiecuję, że jutro nadrobię. Jola// TPM musi poczuć, że masz dość tej sytuacji. A nie ugotuj mu obiadku, wyłącz korki, żeby nie mógł przy kompie siedzieć, nie upierz skarpeteczek.... śmieci też nie wynieś. Powinno dać mu do myślenia. A przede wszystkim gadajcie ze sobą. Samo obrażanie się nic nie da i tylko zmęczycie się oboje. A z tego co widzę, to już niedaleko u Was do końca.... chyba szkoda by było, co?? Ściskam Was wszystkie serdecznie:) Rozpisałem się do Joli i naprawdę już padam, więc nie obraźcie się, że nie będę pozdrawiał każdej z osobna. Kończę zmianę i idę do domku w końcu.... Dobrej nocy i kolorowych.... kurde jak Wy te kwiatuszki, całuski, serduszka wstawiacie???? papapapapapapapapapapapapapapapapa do jutra.

No i nie udało mi się powiedzieć Wam wczoraj dobrej nocy:( Ale za to teraz mówię DZIEŃ DOBRY:D Coś czuję, że mnie ciężki dzień czeka. Jakiś śpiący jestem i mało rozgarnięty dzisiaj:) Tatar masz rację. Rzeczywiście coś mało odważne te dziewczyny;) poczekamy, może się rozkręcą:D bobasekm wdrażam się, bo Wy fajne jesteście i dobrze mi z Wami;) szkoda tylko, że w wirtualnym świecie. Ale co zrobić?? Dobrze, że chociaż w ten sposób mam z Wami kontakt;) Ściskam Was wszystkie serdecznie i miłego, udanego dzionka życzę:D Aha....... napiszcie mi skąd jesteście?? Ja z Warszawki;)

Jola // wiem,że lubią:D a myslisz, że faceci to nie??:P tylko rozpieszczać to trzeba umić;) co za dużo to nie zdrowo:D:D:D:D a TPM można trochę pogonić, jak powiedziała borutka;) sam wiem, że chłopu czasem trzeba nakopać i pognać do roboty;) ruminka// też z rana miałem tak jak Ty.... ale popatrzyłem na słoneczko, wyszedłem z domu;), wziąłem się ze szwagrem za robotę na ogródku i przeszło:D monnalidka// a co mam robić??:) twardym trzeba być, a nie miętkim;) i chociaż czasem trudno to przychodzi, to wiem, że muszę się trzymać..... Dzięki za miłe słowa:D milena// trafiłem tu mniej więcej w podobnej sytuacji i nie tak dawno.... Moja rada... ochłonąć, dać sobie trochę czasu i nie zwracac uwagi na niego.... przyjdzie jeszcze sam, zobaczysz;) ebella//to pisz o swojej monotonii w życiu matki, żony i kochanki......:D emmi// nie iwem jak się wstawia tak ładnego kwiatka jak dostałem od Ciebie, ale dziękuję jak nie wiem co;) a Tatar nawet się dziś nie odezwała do mnie:( ;) Pozdrawiam Was wszystkie najmocniej jak da się:D Nie mówię jeszcze papa, bo może jeszcze uda mi się dziś wbić do Was na chwilkę;)