michas74
Zarejestrowani-
Zawartość
0 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Nigdy
Wszystko napisane przez michas74
-
hm... podaną do łóżka aspirynę, rutinoscorbin , witaminki i...
-
gren... to miałaś co czytać, naprawdę:P:P:P
-
meti, że niby na czyjej drodze stanęłaś??:P
-
4... specjalnie dla Ciebie... -Mamo, mamo!! Zrób śniadanie!! Jestem głodny!!!!!!!! -Słuchaj. To, że sypiam z Twoim ojcem, nie oznacza, że możesz do mnie mówić "mamo".. -No to jak mam do Ciebie mówić?? -Po prostu. Andrzej...
-
hahahahahaha.... a meti tylko obserwuje z krzaków, gotowa lecieć na pomoc w razie "W"!!:P
-
4... o nieeeeeeeeee!!! na faceta też nie powinno się ręki podnosić:P jak brakuje argumentów w cywilizowanej dyskusji, to albo się poddajesz, albo dajesz walkowera. Żadnej przemocy w międzyplanetarnych kontaktach!!:P
-
Uni... nie mam na tym tle kompleksów jakichś:P I tak wiem, że jesteście w pewnych okolicznościach przyrody dużo silniejsze niż my...:P
-
4...No i widzisz... Są dwie opcje. Albo powiedziałbym, żeby poszła sama bo nie mam chęci, albo... zależałoby to od formy zaproszenia:P Na Karolu nie byłem. Ale na "Jak się pozbyć cellulitu"... Jak któreś z Was rozbawił "Lejdis", to i na ten film polecam pampersy...;)
-
Uni... do rękoczynów to jeszcze daleka droga:) Po prostu wywiązała się polemika pomiędzy dwoma międzyplanetarnymi społecznościami:P
-
meti... lepiej żałować grzechu, niż tego, że się nie zgrzeszyło:) wierz mi...
-
meti... to nie jest tak, że od razu znajduje się swoją miłość nową. Chociaż najlepszym lekarstwem na znokautowaną jest nowa...;) Ale w tym temacie nic na siłę... Najpierw trzeba "odchorować" tą co była, a dopiero później szukać nowej...:)
-
trzydziecha... prawie zgadłeś. Prawie, bo pojechała i wróciła sama. Tylko, że miał ją kto żegnać i witać...:P I to byłoby na tyle w temacie małp...;) Dawne dzieje....:)
-
4... moja ex sama nie chciała, żebym ją żegnał, jak wyjeżdżała. Nie chciała też, żebym ją witał, jak wróciła. Zgadnij dlaczego??:P
-
impressi... była podpowiedź. dotycząca naszego układu planetarnego;) i tylko w temacie tego topicu była ta zagadka...:P
-
napędzona czwóreczko...:) a w czym problem udać się na podobną randkę??;)
-
Helciu, to wcale nie prawda, co piszesz o facetach!! Normalnie poczułem się pokrzywdzony!! Że nie starają się, że nie adorują?? Po kilku latach adorowania bez żadnych oznak doceniania tego od drugiej strony, może się to znudzić.. Czyż nie??:P A w temacie okazywania zainteresowania mężczyznom przez kobiety... Dlaczego Wy nie potraficie tego zrobić czasami?? Myślisz, że nie byłoby nam przyjemnie, gdyby to kobieta zorganizowała wspólny wypad na miacho??;)
-
Oj tam... nie marudź..:) Jeszcze rok, ba! pół roku temu, sam bym nie chciał, takich życzeń..;) Ale wiesz jak jest... Życie...;)
-
no coś mnie bierze... grypa jaka, czy co??:P
-
Aha... ale spróbujcie rozwiązać moją zagadkę;) Zajrzę jutro i sprawdzę, czy któraś z Was trafiła...:) I życzę Wam wszystkim tego co ja zaczynam czuć....;) Powodzonka:):):)
-
dobra. nie zawracam Wam już dziś gitary:P lecę lulu... ale i tak spać nie będę mógł... Ten głos, te oczy, ten uśmiech.... Ja pierdykam!! Coś mi się znowu poprzestawiało!! I to w środku zimy:D:D:D:D:D:D:D
-
helcia.... podobno tylko małpy puszczają jedną gałąź do piero wtedy, kiedy złapią drugą...;) coś w tym jest....:P
-
no to mała podpowiedź... obejrzyj sobie rozmieszczenie planet w naszym układzie słonecznym...;)
-
i zadam Wam na dobranoc zagadkę. pomyślcie co jest ukryte w tytule tej książki z tematu?? Ja wiem....;)
-
;) staram się ich unikać na spotkaniach "we dwoje"...:P
-
Spotyka się dwóch kumpli i jeden pyta drugiego: -Ty co ta Twoja żona taka poobijana i posiniaczona chodzi?? Bijesz ją?? -Nie. To do kremów. -Jak to od kremów?? -No bo ona zawsze wieczorem się wysmaruje jakimiś kremami, balsamami, maściami... -I od tego ma siniaki?? -No.. Bo się później z łóżka ześlizguje...