Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Olinek

Zarejestrowani
  • Zawartość

    0
  • Rejestracja

  • Ostatnio

    Nigdy

Wszystko napisane przez Olinek

  1. Asiczku.. to ja ci zycze szcesliwej podrozy oraz słoneczka i cieplego piaseczku na plazy!!!! Zostaw za soba wszystkie stresiki i korzystajcie z tego czasu tylko dla Was !!! Wroc wypoczeta i pelna energii!!!!!
  2. Ja tez juz widzialam wczesniej ten filmek...no coz..:) pika w serduszku.... Lorry..czekamy razem z toba do 1 -go..oby okazal sie szczesliwym dniem:) Ona --ja tez dolaczam sie do zyczen Wszystkiego Najlepszego !!!!! A u mnie dzis zameldowala sie @ ...kolejna.... ale nie ma rozpaczy .Raz ze sie zaszczepilam wiec bylby stres a dwa teraz mam w glowie ten zabieg wiec pewno tak juz musi byc ze On mnie czeka... Zła wiadomosc jest tylko taka ze kolejna 2 wypada mi w sam raz jak bedziemy na Mazurach....:O Ale ja juz mam takie \"szczescie\"... poprzednia zepsula mi pol pobytu w tunezji kiedy to musialam patrzec z lezaczka jak inni pływaja....:) No coz -tak tez widac byc musi....:) Asiku--ech ....mnie tez sie chce zobaczyc nasze morze..choc \"dopiero\" wrocilam znad morza to jednak tak lubie szum fal.....i nigdzie nie ma takich mew.. Ale z Olsztyna jest tak blisko ze mam nadzieje jesli tylko pogoda pozwoli zeby choc na 1 dzien wyskoczyc z Mazur potaplac nozki:).
  3. Plusisu....:) a moze wcale Cie nie beda klasc..jesli wszystko bedzie dobrze:) Ja Ci zycze w kazdym razie zeby wszystko poszlo raz raz..... I wciaz mam przed oczami te chwile kiedy pisalas nam o 2 kreseczkach..a przecierz juz taka zrezygnowana bylas:)....a tu jeszcze chwilka i bedziecie tulac tego małego szkraba......:D Masz racje..strach jest zawsze przed nieznanym....i dobrze sie czujemy jesli uda nam sie go przezwyciezzyc:).... A co do kondycji...heheheh.... staram sie ruszac...Troche fitnesu i rowera-zwlaszcza teraz jak cieplo i mozna jezdzic.Ale zaden ze mnie robocop:D
  4. Dzis rano wykorzystalam test ktory zakupilam jak wyjezdzalismy na urlop.Oczywiscie z gory wiedzac ze wyjdzie negatywny..ale chcialam tej pewnosci przed szczepieniem..... Test negatywny-wobec tego zaszczepilam sie 1 dawka engerixa... Zdobylam sie tez na odwage i draca reka wykrecilam telefon ktory dostalam od dr. P.....lekarz po drugiej stronie okazal sie bardzo mily(przynajmniej przez telefon). Teraz sie ciesze ze dostalam ten nr. telefonu.bo jak sie okazuje nawet prywatnie terminy sa na pazdziernik i to zarowno zabiegowe jak i wizyta do Niego..... Umowilismy sie ze po @ przyjde do Niego do gabinetu i tam sie zbadamy oraz dostane wytyczne co i jak.....Powiedzial ze postaram sie aby zabieg byl po kolejnej @ czyli koniec sierpnia-poczatek wrzesnia.... No coz.Narazie wiem tylko tyle.... Odebralam dzis wyniki zlecone .Anyygen hbs jest ujemny wiec zaszepic sie musialam.a Tsh w normie.Na wymazy czekam do wtorku... Aneciu czy oczekujac na laparo zabezpieczaliscie sie z M? czy poprostu jak sie trafi....? wrocilam własnie z takiej 25 km traski rowerowej.....mmmm..dzis pogoda super na taka wyprawe.Niezbyt goraco... Plusia,E.C ...jakis meldunek:).... Chcaca...jak Małgo??? i jak wogole sie czujecie???
  5. Andziu..i wszystkie Anie...no wasnie Przecierz dzis Wasze swieto Aneczki!!! Wobec tego Wszystkiego najlepszego!!! Spelnienia marzen a zwlaszcza tego jednego!!! hihihi oj Andziu ....:) Glos mam niski altowy..i sie laski ze mnie smieja ze na 0700...sie nadaje:D... a wszystko przez mojego gina...ktorego to zekomo tak uzekl ten glos od 1 wizyty..hahahah...beczka smiechu czasem-doprawdy.
  6. Asik ja tez tak mam..czym dluzej spie tym gorzej jest mi sie dobudzic:)..... a wciaz mi sie sni szpital-to oznaka ze wciaz mysle o jednym;)
  7. Dziewczynki rozmawialam z tym lekrzem ktory mialby mnie operowac. Bylaby to laparo-histeroskopia -droznosc jajowodow. Takie 3 w 1 -diagnostyka . Termin ustalimy na wizycie 6-go sierpnia po mojej @. Nie sa krotkie terminy bo na pazdziernik ale powiedzial mi ze bedziemy tak probowac zeby to byla koncowka sierpnia-poczatek wrzesnia. Pytal o szczepienie..wiec smigam sie dzis zaszczepic. na wizycie dostane wytyczne i liste bdan.
  8. zdobylam sie na akt odwagi i zadzwonilam.. Teraz sie ciesze ze dostalam ten nr. prywatnie...bo normalnie terminy sa na pazdziernik-i to w klinice prywatnie...lekarz owiedzial ze zobaczymy -ale moze uda sie po kolejnej @ czyli koncowka sierpnia -poczatek wrzesnia....teraz tylko czekanie. andziu.....ja teraz staran nie robilam i dobrze mi z tym bylo.... ale wiem ze czas leci..jestem coraz starsza i cos trzeba robic do przodu bo inaczej...same wiecie....Dlatego taka decyzja... to bedzie laparoskopia disgnostyczna czli laparoskopia z histeroskopia oraz z droznoscia -polaczone wszystko w celu znalezienia przyczyny.
  9. Witam... Mnie tez gin mowil ze po kuracji antybiotykiem trzeba odczekac miesiac az zrobi sie seminogram bo antybiotyk ma ogromny wplyw na to jaki jest wyglad i parametry nasienia... Zrobilam wczoraj kilka badan juz do zabiegu a dzis ide sie zaszczepic na zoltaczke.... Mam teefon na komorke do gina ktory mialby mnie operowac i musze zadzwonic...ale przyznam sie jakos tak łyso mi...no ale mus to mus....
  10. Odkopalam dzis testa jakiegos zapomnianego...zeby w spokoju swietym isc sie zaszczepic. Termin @ na jutro a test negatywny...wbec tego zrobie dzis to szczepienie - i chyba z wieczora zadzwonie do tego gina..... ech..mam jakas dziwna gule w gardle....coraz mocniej dociera do mnie co ja chce zrobic......
  11. Tak asiu..zgadza sie.Koszt to teraz okolo 50 zł -ponoc.Jutro kupie to bede wiedziala.
  12. Asiu bardzo Ci dziekuje:) Podobno to najlepsza szczepiona...tylko nie tania.Ale zdrowia na pieniadze nie da sie przeliczyc....
  13. a a[mietasz czym sie szczepilas? Ja mam recepte na Engerix...
  14. Dziekuje Asiku...za to dobre zyczenie....Tylko zeby to tylko moglo pomoc -to wszystkie mialybysmy to o czym marzymy...:)
  15. wyczytalam teraz na bocianie ze nie powinno zaszkodzic....tzn. lekarz tak odpowiada... http://www.nasz-bocian.pl/modules.php?name=Forums&file=viewtopic&t=15144&highlight= No to chyba pojde jutro i zrobie to szczepienie?
  16. Asiczku..ilosc badan wdeptala mnie w ziemie....:) Ehh....czasem tak mi smutno dziewczynki...moje obie siostry sa obecnie w stanie blogosławionym.Jedna juz zmierza do finału i rodzi we wrzesniu a druga na przyszly rok w marcu..... a ja??? :(.... Taki zal sie pojawia..dlaczego???? Asiku..moze masz racje....z tymi zrostami... Niby hsg wykazalo drozne jajowody ale kto tam wie..... Szczerze mowiac naprawde uszczesliwilby mnie taki scenariusz gyby okazlo sie \"tylko\" to jest przyczyna niepowowdzenia..... Powiedzcie mi jak jest z szczepieniem przeciw zoltaczce? jA czekam na @ a chcialabym sie szczepic jutro.Prawdopodobienstwo ciazy jest pewno zadne...choc teoretycznie jest bo sie niezabezpieczamy..czy to bezpieczne ? takie zaszczepienie sie gdyby cos?
  17. Oj Aneciu..oby to tylko wszystko moglo pomoc... ale widze po tobie ze warto bo pomaga jednak.. wiem ze teraz to glupio brzmi po tym jak sie cieszylysmy a jak sie skonczylo.Ale nadzieja jest ogromna bo DA SIE! i mamy tego dowod.A wiec laparo u ciebie pomogla...wiec i ja sie bede tej nadzieji trzymaala. Do gina zadzwonie na 100% -tylko czekam na @ bo choc w cuda nbie wierze to jednak wole miec pewnosc nim rusze na całego te machine cala...a skoro 2 ma byc w piatek to juz poczekam az przyjdzie... Gdyby moglo mnie to wszystko ominac...:( Momentami zadaje sobie to glupie pytanie \"po co ja to wszystko robie\"??....i nie wiem .Ale jakos poddac sie nie umiem..... Tak sie zastanawiam co bedzie dalej jak wynik nie bedzie dobry.Czy bede umiala powiedziec pass?...czy nadal bedzie jakies łapanie sie brzytwy a moze jeszcze to?....
  18. Ciesze sie ze znalazlam ten topiczek bo macie juz doswiadczenia.... a pytan moze byc jeszcze wiele zanim legne na stole....:) Mam nadzieje ze zagladacie czasem...chocby ot tak z sentymentu:)
  19. Dziekuje bardzo za wskazowki..:) Na wasna reke badac nic nie bede tylko poczekam na wytyczne. Ale zawsze warto wiedziec co z czym sie je:)... Zdaje sobie sprawe ze to nie wesole miasteczko ale co sie nie robi... Ja mialam CC wiec wiem juz co nieco jak to jest...co prawda po narkozie czulam sie dobrze tzn. zadnych wymiotow procz oszolomienia nie mialam .Jak bedzie teraz -nie mam pojecia.... Tez nie wiem dlaczego tak musi byc? ze jednym to wszystko tak łatwo przychodzi a inni musza tak cierpiec?... Pytanie retoryczne....
  20. :) Ja tez przeczytalam cały topiczek... Jestem dopiro przed zabiegiem wiec wolalam wiedziec co mnie czeka... u mnie przyczyna jest niezdiagnozowana niemoznosc zajscia w druga upragniona ciaze.. Mam juz corcie -ma 8 lat i od ponad roku staramy sie bezskutecznie o druka pocieche... coz ...w pierwszym przypadku nie bylo zadnych problemow ani zzajsciem ani z donoszeniam.Teraz niestety. wszystko niby na pierwszy rzut oka ksiazakowe . Badania hormonow w normach,wszelkie wymazy porobione na rozne paskudztwa, monitoring ktory za kazdym cyklem potwierdza prawidlowa owulacje,seminogram M tez w normach ... Mam za soba sprawdzona roznosc jajowodow kontrastem oraz dwie nieudane inseminacje.... doszlismy z ginkiem do wniosku ze bez zagladniecia nie ma co zgadywac co moze byc jeszcze przyczyna... nie mam jeszcze terminu zabiegu.Dostalam wczoraj od swojego lekarza telefon do dobrego specjalisty i obecnie czekam na @ -jesli przyjdzie dzwonie sie jakos umowic... Jesli ktoras z Was tu zaglada to prosze napiszcie jakie jeszcze badanie mialsyscie zlecone przed zabiegiem. Ja poki co wczoraj mialam pobrane wymazy z szyjki na obecnosc mycoplazmy,chlamydii,ureaplazmy....zeby w razie czego byl czas zaleczyc przed zabiegiem. Dzis bylam zrobic antygen Hbs ,Tsh III,Anty TPO-jutro mam szczepienie na zoltaczke 1 dawke.... Napiszcze co jeszcze sie robi ?Wiem ze z pewnoscia dostane wytyczne ale z ciekawosci chcialabym wiedziec..... Musze sie tez pogodzic z tym ze ten zabieg moze rozwniez nic nowego nie wniesc do staran.Ale bede wtedy miala czyste sumienie ...ze zrobilam wszystko... Potem zostaje tylko -in-vitro -adopcja- -czekanie na cud.... a ja nie wiem co postanowimy jak wiadomosci beda złe... Dziewczynki czy ktoras z Was jest moze z Krakowa?i tu miala zabieg?
  21. Hey..własnie stracilam kolejna 100 w laboratorium..... Oczywiscie wczoraj pokrecilam piszac o anty-hbs...chodzilo mi o antygen HBS... zrbilam dzis wszystkie badania -te zlecone.Jutro bedzie wynik wiec sie zaszczepie od razu. Troche mnie stresuje dzwonic do tego lekarza tak prywatnie na komore:)...Człowiek to jest glupi nie?:)....... A najbardziej chyba straszy mnie to nieznane..czyli kiedy? gdzie? jak ?....no i wynik...co sie dowiemy........ dzis w Krakowie wieje na maxa..... az okna chce wyrwac ....i chlod... Ja tam wole jak cieplo..:)
  22. Aneciu-- masz racje...wszystko kosztuje w cholere kasy... zaplacilam dzis ponad 200zł:O wizyta + wymazy ...kazdy w okoliocy 60 zł.. Ale sama wiesz na pieniadze nie przeliczy sie tego...oby to tylko bylo warte tego zachodu..... na tsh i anty tpo dostalam juz zlecenie.to samo tyczy szczepienia. Tylko jesli wynik jest dodatni w tym anty-hbs to sie nie szczepi bo to znaczy ze przechodzilo sie zoltaczke..A jesli ujemny to trzeba sie zaszczepic. ech...reszte pewno sie dowiem jak juz przyjdzie co czego..
  23. to czyzby to jo?????:O o ludzie..... to ja prosze o wybaczenie!!!!!! nie wiem dziewczynki co z tego bedzie...zobaczymy... poki co hop siup nic nie ma wiec poczekamy i zobaczymy co zycie przyniesie... A potem wszystko zalezy od wyniku tego laparo..jak bedzie dobrze to super a jak zle to sama nie wiem co bedzie? na poddanie sie zawsze jest czas a na to zeby dzialac czas sie kurczy ..niestety \ginek mi opowiedzial dzis taki przyklad. mial teraz dwie pacjentki do in vitro.. jedna 22 lata .Bez jednago jajnika .Drugi szczatkowy .... i transfer sie powiodl -jest ciaza... A druga 38 lat -przestymulowana ponad dwadziescia dojrzalych pecherzykow i wogole zadna komorka sie nie rozwinela... ehh...wiek jednak ma duuze bardzo znaczenie
  24. Nio i po wizycie... pogadalismy z doktorkiem chyba z poł godziny....bardzo fajny ten doktorek .Nie obylo sie bez zarciochow oczywiosta..kiedy to dr. wyjechal ze urzekl Go moj głos juz od pierwszejb wizyty..:D Nie wiem co takiego Go urzeklo..? Ale dowiedzialam sie mam niesamowity glos -niski i zmyslowy...hehehhe...gdybym Go nie znala z Jego zartownictwa to pomyslalabym sobie cus:P Ok.. Ginek stwierdził ze decyzja o laparo jest na obecna chwile najsluszniejsza --bo sam jest ciekaw co jest ta przeszkoda.Przewertował jeszcze raz moja karte od poczatku i stwierdzil ze bez zagladniecia w trzewia to naprawde nic nie da sie wymyslic.Bo wszystko jest ksiazkowe.Jeszcze dzis robiac usg w 25 dc stwierdzil ze na 100% byla owulacja z prawego jajnika. Dostalam od Niego tel na komorke do doktora Homy i mam sie powolac na Niego jak bede dzwonila . Oprocz tego dostalam recepte na Engerix i mam sie zaszczepic. (zółtaczka) Procz tego pobral mi dzis znow wymazy -ureplazma,mycoplazma,chlamydia i wymaz z pochwy bakteryjno-mykologiczny-Gdyz potrzebne jest to do zabiegu a nigdy nie ma pewnosci ze sie cos nie odnowilo -wiec musi byc czas na ewentualne przeleczenie jakby cos wyszlo jednak. Zanim sie zaszczepie musze skoczyc zrobic sobie anty HBS -bo jesli bylby dodatni to szczepic bym sie nie musiala. Hmmm....nie wiem co jeszcze? Chyba wszystko.. Teraz czekam na @-i jak przyjdzie to bede kreciła do tego ginka i jakis termin ustalala oraz gdzie to bedzie robione.Bo On pracuje i w szpitalu i prywatnie. Plusia...:) Jeszcze 2 in 1....:) Jodełko a jak to sie stalo ze cie z tabeleczki ubylo???:D
  25. Witam Dziewczynki:) Po pierwsze chce podziekowac Ituni za foteczki...mialam chwile konsternacji od kogo dostalam:D..ale droga dedukcji:D:D...... Mimo ze dopiero wrocilam to ja bym chetnie sie juz gdzies spakowala i fruuu:) Poki co dzis ma fruuu do mojego ginka.... Ide do Niego na rozmowe i po rade.Tyle juz z M sie ugadalismy ze stanelo na tym iz zdecydujemy sie na laparoskopie.Tylko chce sie poradzic gdzie najleiej zebym sie udala z tym tematem (moje klinika nie robi) i takie tam... Mam narwa ma lego ..ale coz ? inaczej czuje ze sie nic do przodu nie posuniemy...
×